-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus9
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
Biblioteczka
2024-05-16
2024-01-25
2023-12-02
2023-06-27
2023-06-18
2023-06-06
2023-05-30
Dla mnie jest to biografia rewelacyjna. Począwszy od jej przedmiotu - czyli postaci Jobsa: wizjonera, synonimu uporu i zawziętosci, człowieka pewnego siebie i swoich przekonań. Ile siły trzeba mieć w sobie by iść w zaparte z pomysłem gdy cały świat mówi Ci ze to nie wyjdzie? A ilu ludzi zranić po drodze? Steve to jednostka tak charakterystyczna, ze aż nie wiadomo jakim mianem go określić - ale na pewno pod wieloma względami - wielka inspiracja. A wiec tak - począwszy od samej postaci biografii, a na samej treści i strukturze biografii kończąc. Na początku było lekkie przerażenie - jakie to długie! Ale zgadzam się, ze krócej się nie dało, aby rzeczywiście Jobsa poznać. Sposób prowadzenia fabuły, styl pisania, łączenie wątków - ukłony dla Isaacsona, naprawdę. Mnie czas z ta pozycje upłynął bardzo miło i bardzo szybko. Super robota. Gorąco polecam.
Dla mnie jest to biografia rewelacyjna. Począwszy od jej przedmiotu - czyli postaci Jobsa: wizjonera, synonimu uporu i zawziętosci, człowieka pewnego siebie i swoich przekonań. Ile siły trzeba mieć w sobie by iść w zaparte z pomysłem gdy cały świat mówi Ci ze to nie wyjdzie? A ilu ludzi zranić po drodze? Steve to jednostka tak charakterystyczna, ze aż nie wiadomo jakim...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-07
Po przeczytaniu tej książki nasuwa mi się jedna refleksja… co każdy z nas powiedział czy pomyślałby o niej samej czy Robercie spotykając ich na ulicy? Widząc zdjęcia Roberta pełne perwersji? Ta książka pokazuje jaka wrażliwość maja Ci ludzie, nie da się ich nie polubić. Być może (albo nawet na pewno) to również jest subiektywny przekaz - ale i tak jest to wystarczające ćwiczenie jak nie oceniać książki po okładce…niestety my jako ludzie często o tym zapominamy.
A co do samej pozycji - bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas. Polecam
Po przeczytaniu tej książki nasuwa mi się jedna refleksja… co każdy z nas powiedział czy pomyślałby o niej samej czy Robercie spotykając ich na ulicy? Widząc zdjęcia Roberta pełne perwersji? Ta książka pokazuje jaka wrażliwość maja Ci ludzie, nie da się ich nie polubić. Być może (albo nawet na pewno) to również jest subiektywny przekaz - ale i tak jest to wystarczające...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-01
2023-04-21
2023-04-11
Autor podjął zawiłą tematykę „podwalin” nie tylko pieniądza, ale całego systemu. Książkę czyta się - według mnie - trudno. Są ciekawsze rozdziały, natomiast znaczna cześć pozycji wymaga skupienia i relatywnie szybko męczy. Końcówka podejmuje przyszłość systemu finansowego czyli rok…2024. Bardzo ciekawie się to czyta w 2023 natomiast nie mogę powiedzieć iż jest to spełniająca się przepowiednia, a jednak dosc odważne tezy dają właśnie takie poczucie. Z tego względu twarde wnioski traktuje trochę z przymrużeniem oka, a całość jest dla mnie w dużej mierze pewną ciekawostka ukazująca co ma/może mieć wpływ na dzieje finansowego światka, aniżeli co go zdeterminowało. Niemniej - za jakiś czas chetnie sięgnę po cześć 3 tej serii.
Autor podjął zawiłą tematykę „podwalin” nie tylko pieniądza, ale całego systemu. Książkę czyta się - według mnie - trudno. Są ciekawsze rozdziały, natomiast znaczna cześć pozycji wymaga skupienia i relatywnie szybko męczy. Końcówka podejmuje przyszłość systemu finansowego czyli rok…2024. Bardzo ciekawie się to czyta w 2023 natomiast nie mogę powiedzieć iż jest to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-03-13
Pozycja traktująca o urokach i bolączkach życia na Malediwach z perspektywy Polki prowadzącej guest housy na wyspach. Co ważne - nie jest to obiektywny opis poparty wieloma źródłami, a po prostu streszczenie historii Magdy Typel - raczej zebranie jej doświadczeń od momentu pojawienia się na wyspach do czasów pisania tej książki. Uważam, że jest to jakaś opcja do rozważenia przed wyjazdem na Malediwy, szczególnie biorąc pod uwagę że nic ciekawszego teraz na rynku nie ma - jest tam również kilka praktycznych kwestii, które z mojej perspektywy (czyli osoby czytającej tę książkę właśnie na Malediwach) były ciekawe. Książkę czyta się też szybko więc należy raczej do grona tych lżejszych. Nie do końca zgodzę się z opiniami, że połowa książki to marketing guest housu - po prostu autorka opisuje swoje życie, a że większość tego życia na wyspach prowadzi guest house to siłą rzeczy o tym również jest napisane. Natomiast to co mi przeszkadzało to styl pisania tej pozycji… w mojej ocenie rzuca przed szereg wiele niezbyt pozytywnych cech osobowościowych pani Magdy - oczywiście nie twierdzę, że tak jest naprawdę, ale ta książka sprawia, że ciężko jest autorkę po prostu polubić co niestety negatywnie wpływa na odbiór całości.
Pozycja traktująca o urokach i bolączkach życia na Malediwach z perspektywy Polki prowadzącej guest housy na wyspach. Co ważne - nie jest to obiektywny opis poparty wieloma źródłami, a po prostu streszczenie historii Magdy Typel - raczej zebranie jej doświadczeń od momentu pojawienia się na wyspach do czasów pisania tej książki. Uważam, że jest to jakaś opcja do rozważenia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-02-25
2023-02-09
2022-12-10
Życzyłabym sobie, aby znaleźć podobną pozycję o każdym kraju, do którego się wybieram lub, który chcę poznać. Książka prezentuje to co dla mnie najciekawsze - czyli kulturę danego kraju, jego tradycje, jego „bieżączkę” - w tym przypadku codzienność Indii. Bardzo polecam.
Życzyłabym sobie, aby znaleźć podobną pozycję o każdym kraju, do którego się wybieram lub, który chcę poznać. Książka prezentuje to co dla mnie najciekawsze - czyli kulturę danego kraju, jego tradycje, jego „bieżączkę” - w tym przypadku codzienność Indii. Bardzo polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-11-23
2022-10-28
2022-10-11
Być może to nieuzasadnione oczekiwania, ale sięgając po tę pozycję miałam nadzieję dowiedzieć się więcej o bieganiu i o technice żywienia związanego z tym sportem. Książka jest bardziej historią części życia autora, jego drogi do mistrzostwa - począwszy od wczesnego dzieciństwa. To ukazanie na jakich podwalinach zbudowana została jego determinacja i zacięcie sportowe, a potem jak wyglądała ta sportowa droga. Wszystko to jest przeplatane przepisami na przekąski wegańskie.
Historia ciekawa, zawierająca dozę motywacji, jednak w mojej głowie nie pozostawi większego śladu. Wstęp o rodzinie dla mnie trochę przydługi i ciągnący się, przepisy niekoniecznie do wykorzystania, a dawka motywacji? No cóż - bywały lepsze.
Polecam lekturę przede wszystkim tym, którzy interesują się biegiem długodystansowym (ultramaratony, biegi 24 godzinne, itd. ) lub sami go trenują - dla „niedzielnego” biegacza amatora jak ja, pozycja z kategorii tych „nice to have” zamiast „must have”.
Być może to nieuzasadnione oczekiwania, ale sięgając po tę pozycję miałam nadzieję dowiedzieć się więcej o bieganiu i o technice żywienia związanego z tym sportem. Książka jest bardziej historią części życia autora, jego drogi do mistrzostwa - począwszy od wczesnego dzieciństwa. To ukazanie na jakich podwalinach zbudowana została jego determinacja i zacięcie sportowe, a...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-10-10
Cieszę się, że mogłam trochę poznać p. Kwaśniewskiego - wszak rządził w czasach gdy do rozumienia świata było mi jeszcze daleko - a rzeczywiście ma swoją legendę, która trwa do dziś. Lektura ciekawa, dość szybko się czyta/słucha, a przecież tematyka wcale nie taka banalna - wszak to polityka. Nie mniej - podejmowane tematy krążą wokół ciekawostek z życia Kwaśniewskiego oraz roli prezydenta. Sama osoba pana Kwaśniewskiego - wydaje się człowiekiem bardzo inteligentnym, z dużą klasą i szacunkiem do innych. Mam z tyłu głowy jednak, że to reżyserowany wywiad :) więc do obiektywizmu jak stąd do księżyca. Czasami uśmiechałam się odnosząc wrażenie, że chyba jest to też człowiek o dużej pewności siebie (może czasem zbyt dużej) - podkreślał niejednokrotnie swoją wyjątkowość - co w uzasadnionych przypadkach jest według mnie wartością, ale ciężko ocenić gdzie jest granica do samouwielbienia. Polecam się zapoznać, aby wyrobić sobie swoje wrażenia.
Cieszę się, że mogłam trochę poznać p. Kwaśniewskiego - wszak rządził w czasach gdy do rozumienia świata było mi jeszcze daleko - a rzeczywiście ma swoją legendę, która trwa do dziś. Lektura ciekawa, dość szybko się czyta/słucha, a przecież tematyka wcale nie taka banalna - wszak to polityka. Nie mniej - podejmowane tematy krążą wokół ciekawostek z życia Kwaśniewskiego oraz...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to