-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant7
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
Daje 10 gwiazdek, ponieważ ta książka, jako jedna z nielicznych wywołała we mnie prawdziwe emocje - nie spodziewałem się, że aż takie! Opisy są bardzo mocne, dosadne, czasem wręcz chore. Przyznam się, że czytając niektóre opisy, było mi ciężko i musiałem robić przerwy. Poziom obrzydlistwa przekraczał chyba u mnie dopuszczalne granice:) - ale to dobrze, książka musi wywoływać emocje, a ja lubię te skrajne. Jestem pełen podziwu dla wyobraźni Palahniuka i tego jak tchnął życie w tylu bohaterów na raz :)
Daje 10 gwiazdek, ponieważ ta książka, jako jedna z nielicznych wywołała we mnie prawdziwe emocje - nie spodziewałem się, że aż takie! Opisy są bardzo mocne, dosadne, czasem wręcz chore. Przyznam się, że czytając niektóre opisy, było mi ciężko i musiałem robić przerwy. Poziom obrzydlistwa przekraczał chyba u mnie dopuszczalne granice:) - ale to dobrze, książka musi...
więcej mniej Pokaż mimo toHmm, czytając Fałszywą pamięć, byłem przygotowany na dobry i fajny horror. Początek zapowiadał się nieźle, choć można było pominąć trochę tych rozległych opisów. Fabuła - bardzo intrygująca, choć nie do końca trafiła w moje gusta. Po czasie zdałem sobie sprawę, że czytam po prosty dobry thriller, a nie tego oczekiwałem.
Hmm, czytając Fałszywą pamięć, byłem przygotowany na dobry i fajny horror. Początek zapowiadał się nieźle, choć można było pominąć trochę tych rozległych opisów. Fabuła - bardzo intrygująca, choć nie do końca trafiła w moje gusta. Po czasie zdałem sobie sprawę, że czytam po prosty dobry thriller, a nie tego oczekiwałem.
Pokaż mimo toJedna z moich ulubionych książek Koontz'a. Absolutnie mogę postawić ją na pierwszym miejscu. Bardzo podobało mi się w niej przedstawienie umysłu tej małej dziewczynki i opis eksperymentów oraz wątki nadprzyrodzone. Coś co lubię. Bardzo!
Jedna z moich ulubionych książek Koontz'a. Absolutnie mogę postawić ją na pierwszym miejscu. Bardzo podobało mi się w niej przedstawienie umysłu tej małej dziewczynki i opis eksperymentów oraz wątki nadprzyrodzone. Coś co lubię. Bardzo!
Pokaż mimo to
Totalny zawód. Temat apokalipsy został przerobiony już przez setki pisarzy. Masterton w żaden sposób się nie wybił z tej setki... Fabuła po prostu słaba, przegadana. Nic nadzwyczajnego.
Totalny zawód. Temat apokalipsy został przerobiony już przez setki pisarzy. Masterton w żaden sposób się nie wybił z tej setki... Fabuła po prostu słaba, przegadana. Nic nadzwyczajnego.
Pokaż mimo to