Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Uwielbiam medyczne seriale, widziałam chyba każdy, który internet miał do zaoferowania więc nie wahałam się nawet minuty jak zobaczyłam okładkę tej książki.
I nie żałuję. Przeczytałam ją w niecałe dwa dni siedząc w domu z dwójką dzieci. Świetnie napisana. Tak jak w opisie śmiesznie-gorzka.
Ciągle zaskakuje mnie to jak wiele może w życiu pójść nie tak i jaki to cud mieć dziecko. Zdrowe dziecko. Zaskakuje mnie też to jak przesrane mają lekarze. Mam nadzieję, że może coś się w temacie zmienia ale chyba nie. Nie wiem czy to jedyna taka książka podejmująca ten temat ale będę polecała każdemu kogo napotkam na swojej drodze. Możliwe, że kiedyś sięgnę po nią raz jeszcze.

Uwielbiam medyczne seriale, widziałam chyba każdy, który internet miał do zaoferowania więc nie wahałam się nawet minuty jak zobaczyłam okładkę tej książki.
I nie żałuję. Przeczytałam ją w niecałe dwa dni siedząc w domu z dwójką dzieci. Świetnie napisana. Tak jak w opisie śmiesznie-gorzka.
Ciągle zaskakuje mnie to jak wiele może w życiu pójść nie tak i jaki to cud mieć...

Najlepsza seria, którą do tej pory czytałam. Lynch z niesamowitą wprawą buduje napięcie. Historia wciąga na tyle, że czyta się ją praktycznie w dwa wieczory. Jedyny minus jest taki, że na kolejne części czekać trzeba długo... zbyt długo.

Najlepsza seria, którą do tej pory czytałam. Lynch z niesamowitą wprawą buduje napięcie. Historia wciąga na tyle, że czyta się ją praktycznie w dwa wieczory. Jedyny minus jest taki, że na kolejne części czekać trzeba długo... zbyt długo.

Najlepsza seria, którą do tej pory czytałam. Lynch z niesamowitą wprawą buduje napięcie. Historia wciąga na tyle, że czyta się ją praktycznie w dwa wieczory. Jedyny minus jest taki, że na kolejne części czekać trzeba długo... zbyt długo.

Najlepsza seria, którą do tej pory czytałam. Lynch z niesamowitą wprawą buduje napięcie. Historia wciąga na tyle, że czyta się ją praktycznie w dwa wieczory. Jedyny minus jest taki, że na kolejne części czekać trzeba długo... zbyt długo.

To niesamowite jak działają na mnie książki Kristin Hannah! Każda przeczytana strona porusza we mnie tak wielkie emocje, o jakich nie zdawałam sobie sprawy. Zdarzało mi się czytać książki przy których płakałam ale ta książka sprawiła, że łzy zbierały się w moich oczach podczas zwykłych czynności. Myślałam o swoim życiu przez pryzmat powieści i serce mi pękało.
A mówiąc już o samej fabule: takiego mniej więcej zwrotu akcji się spodziewałam. Pierwsza część książki podobała mi się bardzo, była lekka i radosna, niosła nadzieję ale towarzyszył mi niepokój tego co ma się zepsuć. Część druga była dla mnie najlepsza, najpiękniejsza, najgłębsza. Arcydzieło! Zdążyłam znienawidzić każdego z bohaterów po trochu, oprócz Milesa - gościa nie da się nie kochać. Każdemu z bohaterów też współczułam. Zakończenie, hm... Było ok. Myślę, że byłabym rozczarowana każdym innym i tego oczekiwałam i się spodziewałam a jednak po tym wszystkim byłam zaskoczona.

To niesamowite jak działają na mnie książki Kristin Hannah! Każda przeczytana strona porusza we mnie tak wielkie emocje, o jakich nie zdawałam sobie sprawy. Zdarzało mi się czytać książki przy których płakałam ale ta książka sprawiła, że łzy zbierały się w moich oczach podczas zwykłych czynności. Myślałam o swoim życiu przez pryzmat powieści i serce mi pękało.
A mówiąc już...

Najlepsza seria, którą do tej pory czytałam. Lynch z niesamowitą wprawą buduje napięcie. Historia wciąga na tyle, że czyta się ją praktycznie w dwa wieczory. Jedyny minus jest taki, że na kolejne części czekać trzeba długo... zbyt długo.

Najlepsza seria, którą do tej pory czytałam. Lynch z niesamowitą wprawą buduje napięcie. Historia wciąga na tyle, że czyta się ją praktycznie w dwa wieczory. Jedyny minus jest taki, że na kolejne części czekać trzeba długo... zbyt długo.

Ubaw po pachy.

Ubaw po pachy.

Głowę to trzeba mieć nie od parady żeby coś takiego wymyślić. I jeszcze żeby znać tyle faktów z tak różnych dziedzin... Zakończenie mnie zaskoczyło, chociaż jak już je poznałam to przypomniałam sobie, że tak skonstruowaną książkę już czytałam. W końcu jak każda książka Mroza bardzo mnie wciągnęła ale na minus że trwało to tak długo.

Głowę to trzeba mieć nie od parady żeby coś takiego wymyślić. I jeszcze żeby znać tyle faktów z tak różnych dziedzin... Zakończenie mnie zaskoczyło, chociaż jak już je poznałam to przypomniałam sobie, że tak skonstruowaną książkę już czytałam. W końcu jak każda książka Mroza bardzo mnie wciągnęła ale na minus że trwało to tak długo.

Nie mogłam się oderwać. Wszystko ale to wszystko w tej książce mnie pochłaniało.

Nie mogłam się oderwać. Wszystko ale to wszystko w tej książce mnie pochłaniało.

Pierwsza książka Pratchetta, którą miałam okazję przeczytać. Pierwsze podejście podjęłam w pierwszej gimnazjum - tak mi się wydaje. Drugie podejście było rok później. Udało się dopiero przy trzecim i nie żałuję, że trwało to aż tyle. Musiałam dojrzeć do jego twórczości. Kosiarza pochłonęłam ostatecznie w dwa-trzy dni, od razu wielkim uwielbieniem obdarzając postać Śmierci. Humor po prostu niesamowity, zresztą nie tylko w tej książce.

Pierwsza książka Pratchetta, którą miałam okazję przeczytać. Pierwsze podejście podjęłam w pierwszej gimnazjum - tak mi się wydaje. Drugie podejście było rok później. Udało się dopiero przy trzecim i nie żałuję, że trwało to aż tyle. Musiałam dojrzeć do jego twórczości. Kosiarza pochłonęłam ostatecznie w dwa-trzy dni, od razu wielkim uwielbieniem obdarzając postać Śmierci....

Każda kolejna książka tej autorki mnie zachwyca. Płynęłam przez nią chociaż nie porusza łatwego tematu. Jest po prostu oh!
Stawiałam się po każdej ze stron, każdego starałam się usprawiedliwić i zganić.
Wszystkie książki Jodi Picoult sprawiają , że chce być lepszym człowiekiem. Nie tak jak ich bohaterowie, bo to właśnie w tych książkach jest piękne, że oni po prostu są wielowymiarowi, jak my. Po prostu być lepszą sobą, żeby mój świat był lepszy.

Każda kolejna książka tej autorki mnie zachwyca. Płynęłam przez nią chociaż nie porusza łatwego tematu. Jest po prostu oh!
Stawiałam się po każdej ze stron, każdego starałam się usprawiedliwić i zganić.
Wszystkie książki Jodi Picoult sprawiają , że chce być lepszym człowiekiem. Nie tak jak ich bohaterowie, bo to właśnie w tych książkach jest piękne, że oni po prostu są...

Jak na Bondę idealnie dograne ramy czasowe.
Wielki szacun za ilość wiedzy o Kazachstanie, która przedstawiona jest w sposób bardzo przystępny.
Książka na tyle rozbudowana, że mogłabym się ciągnąć przez kolejne 100 stron ale zakończona w idealnym momencie z jasnym wyjaśnieniem.
Na początku trochę mnie bolało, że jest tak gruba i tak wolno posuwam się do przodu ale dość szybko wciągnęłam się tak, że już nie zwracałam na to uwagi.

Jak na Bondę idealnie dograne ramy czasowe.
Wielki szacun za ilość wiedzy o Kazachstanie, która przedstawiona jest w sposób bardzo przystępny.
Książka na tyle rozbudowana, że mogłabym się ciągnąć przez kolejne 100 stron ale zakończona w idealnym momencie z jasnym wyjaśnieniem.
Na początku trochę mnie bolało, że jest tak gruba i tak wolno posuwam się do przodu ale dość...

Przerażająca i wspaniała. Chociaż to dziwne używać słowa wspaniała do tej pozycji. Otwiera oczy na znieczulicę, o której niby się wie ale jakoś pomija. Na prawdę ciężko uwierzyć, że coś takiego może dziać się obok nas a człowiek w obliczu tragedii szuka tak bzdurnych wytłumaczeń.
Po tej lekturze chciałabym móc coś zmienić.

Przerażająca i wspaniała. Chociaż to dziwne używać słowa wspaniała do tej pozycji. Otwiera oczy na znieczulicę, o której niby się wie ale jakoś pomija. Na prawdę ciężko uwierzyć, że coś takiego może dziać się obok nas a człowiek w obliczu tragedii szuka tak bzdurnych wytłumaczeń.
Po tej lekturze chciałabym móc coś zmienić.