-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński23
Biblioteczka
2022-07-18
2022-07-14
2022-07-11
2022-05-01
Długo zastanawiałam się czy ta książka mi się podobała czy nie, a to już chyba pierwszy sygnał, że nie do końca. Bardzo powolny początek, zagmatwany i nudnawy środek i końcówka pędząca łeb na szyję. Rozumiem dlaczego autor zdecydował się na takie a nie inne rozplanowanie akcji, zapewne nie chciał żeby bardziej dociekliwy czytelnik przejrzał jego plany, jednak w ostatecznym rozrachunku nie wypadło to dobrze. Chyba czasami lepiej odsłonić trochę swoich kart i dać coś czytelnikowi, niż czekać z nagrodą na sam koniec.
Długo zastanawiałam się czy ta książka mi się podobała czy nie, a to już chyba pierwszy sygnał, że nie do końca. Bardzo powolny początek, zagmatwany i nudnawy środek i końcówka pędząca łeb na szyję. Rozumiem dlaczego autor zdecydował się na takie a nie inne rozplanowanie akcji, zapewne nie chciał żeby bardziej dociekliwy czytelnik przejrzał jego plany, jednak w ostatecznym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-02
Bardzo poprawny kryminał. Początek dość mi się ciągnął i chyba muszę się już przyzwyczaić, że powieściach Małeckiego szybkiej akcji jest jak na lekarstwo. Tutaj raczej czytelnik patrzy na pracę śledczych bez różowych okularów - mozolne budowanie sprawy, tysiące rozmów, poszlaki bez połączeń. Wszystko rozwiązuje się na ostatnich stronach.
Mam sporo sympatii do głównego bohatera, jestem bardzo ciekawa jak potoczą się jego losy
Bardzo poprawny kryminał. Początek dość mi się ciągnął i chyba muszę się już przyzwyczaić, że powieściach Małeckiego szybkiej akcji jest jak na lekarstwo. Tutaj raczej czytelnik patrzy na pracę śledczych bez różowych okularów - mozolne budowanie sprawy, tysiące rozmów, poszlaki bez połączeń. Wszystko rozwiązuje się na ostatnich stronach.
Mam sporo sympatii do głównego...
2022-05-03
Ta książka od początku do samego końca była mi po prostu obojętna. Nie jest ani dobra ani zła, po prostu nijaka a to jest chyba jeszcze gorsze
Ta książka od początku do samego końca była mi po prostu obojętna. Nie jest ani dobra ani zła, po prostu nijaka a to jest chyba jeszcze gorsze
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-03
Oj to się rozlazło i to bardzo.
Książka ma te same wady, co pierwszy tom, jednak to, że ten jest tak gruby dodatkowo je uwypukla. Na Wadzie niestety bardzo łatwo jest się zmęczyć i co najgorsze, znudzić. Za dużo wątków obyczajowych, seksu, powtarzanie tego samego co we wcześniejszym tomie.
Sama zagadka kryminalna, to jeden wielki zbieg okoliczności.
Oj to się rozlazło i to bardzo.
Książka ma te same wady, co pierwszy tom, jednak to, że ten jest tak gruby dodatkowo je uwypukla. Na Wadzie niestety bardzo łatwo jest się zmęczyć i co najgorsze, znudzić. Za dużo wątków obyczajowych, seksu, powtarzanie tego samego co we wcześniejszym tomie.
Sama zagadka kryminalna, to jeden wielki zbieg okoliczności.
2022-05-09
Książkę czyta się jak thriller, dopóki nie dociera do czytelnika, że to wszystko zdarzyło się naprawdę. Ale niestety dość mocno przesycony informacjami i niepotrzebnymi dygresjami thriller. Autorka zdecydowanie nie znalazła złotego środka w obu przypadkach, a szkoda.
Książkę czyta się jak thriller, dopóki nie dociera do czytelnika, że to wszystko zdarzyło się naprawdę. Ale niestety dość mocno przesycony informacjami i niepotrzebnymi dygresjami thriller. Autorka zdecydowanie nie znalazła złotego środka w obu przypadkach, a szkoda.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-10
Oczekiwania po pierwszym tomie były wysokie i trochę bałam się klątwy drugiego tomu, ale zupełnie niepotrzebnie. Czyta się to fenomenalnie dobrze i szybko. Złapałam mały przestój na końcówkę i faktycznie po dłuższym przemyśleniu mogę się zgodzić, że jest to trochę za długie ale wciąż skradła mi ta książka część serducha
Oczekiwania po pierwszym tomie były wysokie i trochę bałam się klątwy drugiego tomu, ale zupełnie niepotrzebnie. Czyta się to fenomenalnie dobrze i szybko. Złapałam mały przestój na końcówkę i faktycznie po dłuższym przemyśleniu mogę się zgodzić, że jest to trochę za długie ale wciąż skradła mi ta książka część serducha
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-28
Czy dotrwałam do końca? Tak
W jaki sposób mi się to udało? Nie wiem
Czy było warto? Absolutnie nie
Książka, która właściwie sama nie wie, czym chce być. Wygląda jak połączenie pięciu różnych pomysłów, bez żadnej stałej konstrukcji z papierowymi postaciami, które tylko na pozór posiadają jakikolwiek charakter. Autorka zdecydowanie za dużo czasu i miejsca poświęca wątkom pobocznym, których ostatecznie na końcu i tak nie rozwiązuje. A co najgorsze, jest to po prostu nudna opowiastka, która na siłę próbuje udawać patetycznych rozmiarów powieść.
Nie wspominając już o koszmarnie napisanych scenach erotycznych. Nie wiadomo czy się śmiać, płakać, czy wywracać oczami. Zwłaszcza że czytane przez lektorkę w sposób również bardzo emocjonalny i patetyczny, ociekają wręcz cringem.
Tu się chyba zakończy moja przygoda z tą autorką, bo poprzednie jej książki też nie zrobiły na mnie większego wrażenia. Nie jestem sobie nawet w stanie przypomnieć ich tytułów, o fabule nie wspominając.
Czy dotrwałam do końca? Tak
W jaki sposób mi się to udało? Nie wiem
Czy było warto? Absolutnie nie
Książka, która właściwie sama nie wie, czym chce być. Wygląda jak połączenie pięciu różnych pomysłów, bez żadnej stałej konstrukcji z papierowymi postaciami, które tylko na pozór posiadają jakikolwiek charakter. Autorka zdecydowanie za dużo czasu i miejsca poświęca wątkom...
2022-05-22
Dla mnie najsłabsza książka tej autorki. Zero klimatu, nieciekawe postacie i przewidywalna zagadka.
Dla mnie najsłabsza książka tej autorki. Zero klimatu, nieciekawe postacie i przewidywalna zagadka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-25
Było okej, bez szału. Nie wiem na razie czy sięgnę po drugi tom, może kiedyś...
Było okej, bez szału. Nie wiem na razie czy sięgnę po drugi tom, może kiedyś...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-26
Bardzo przyjemnie się tego słuchało! Zapałałam jakąś taką sympatią do głównej bohaterki i chociaż nie czuje ogromnej potrzeby żeby od razu sięgać po kolejny tom, to na pewno do Krystyny wrócę
Bardzo przyjemnie się tego słuchało! Zapałałam jakąś taką sympatią do głównej bohaterki i chociaż nie czuje ogromnej potrzeby żeby od razu sięgać po kolejny tom, to na pewno do Krystyny wrócę
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-09
2022-05-10
2022-05-09
2022-04-25
2022-04-09
Rozumiem zamysł i formę na jaką zdecydowała się Melchor, jednak sama historia mimo wszystko do mnie nie przemówiła. Dałam jej nawet trochę dłużej odleżeć, zanim zabrałam się za tę opinię, ale jednak między nami nie zaiskrzyło.
A szkoda, bo historia miała naprawdę wielki potencjał.
Rozumiem zamysł i formę na jaką zdecydowała się Melchor, jednak sama historia mimo wszystko do mnie nie przemówiła. Dałam jej nawet trochę dłużej odleżeć, zanim zabrałam się za tę opinię, ale jednak między nami nie zaiskrzyło.
A szkoda, bo historia miała naprawdę wielki potencjał.
2022-02-19
2022-03-31
Zapowiadało się naprawdę dobrze. Liczyłam na sporą dawkę wiedzy, złamane serce i jakąś taką satysfakcję z przeczytania tego reportażu. Szkoda tylko, że im więcej zaczynało się dziać w książce, tym większy chaos zaczął się wkradać do tekstu. Ciężko było się rozeznać nie tylko w postaciach, ale też w chronologii wydarzeń. Zupełnie jakby autorka chciała opisać wszystko na raz.
Dodatkowo Shore miała momentami wręcz upierdliwie natrętny dla mnie nawyk zaznaczania swojej obecności w tej historii. Nie przeszkadza mi to, jeśli autor faktycznie jest potrzebny do opowiedzenia danej historii, tutaj niestety nie była.
Zapowiadało się naprawdę dobrze. Liczyłam na sporą dawkę wiedzy, złamane serce i jakąś taką satysfakcję z przeczytania tego reportażu. Szkoda tylko, że im więcej zaczynało się dziać w książce, tym większy chaos zaczął się wkradać do tekstu. Ciężko było się rozeznać nie tylko w postaciach, ale też w chronologii wydarzeń. Zupełnie jakby autorka chciała opisać wszystko na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dzięki temu, że na początku mamy naprawdę spore objaśnienie, wszystko jest o wiele bardziej zrozumiałe. Obawiam się, że gdyby tego zabrakło, mogłabym nie przebrnąć tej lektury. Jest ona też bardzo nierówna, pierwsza połowa wydała mi się miałka i nudna, dopiero później się w nią wkręciłam i dałam się porwać. Jednak te parę ostatnich stron to za mało na jakikolwiek zachwyt. Na pewno sięgnę po inne powieści tego autora.
Dzięki temu, że na początku mamy naprawdę spore objaśnienie, wszystko jest o wiele bardziej zrozumiałe. Obawiam się, że gdyby tego zabrakło, mogłabym nie przebrnąć tej lektury. Jest ona też bardzo nierówna, pierwsza połowa wydała mi się miałka i nudna, dopiero później się w nią wkręciłam i dałam się porwać. Jednak te parę ostatnich stron to za mało na jakikolwiek zachwyt....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to