-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2017-04-24
2018-04-07
Kolejny połówkowy tom tej serii i kolejny raz jest zarazem przedłużenie historii Tatchera i Cass z tomu #2 oraz wprowadzenie do tomu #3 o Winnie i Wesie...
Tatch i Cass to specyficzna para a dynamika ich związku jest inna od wielu. Cass nie chce rezygnować z życia i pracy tylko dlatego, że jest w ciąży, za to Tatch umiera z zamartwiania się o dwie najważniejsze istoty w jego życiu. I jak na szaloną parę przystało - wpada on na szalony pomysł śledzenia Cass podczas jej wyjazdów, aby upewnić się, że nic złego nie stanie się Cass i ich maleństwu. Cass oczywiście o niczym nie wie, więc Tatch uprawia tak zwany stalking...
Za to między Winnie a Wesem iskrzy, ta dwójka opiera się sobie, ale przyciąganie jest ciężkie do zignorowania... Ciekawa jestem jak zostanie pokierowany tom o ten dwójce - chemia jest fajna, może być przyjemnie :)
Ogólnie szału nie ma, fajnie jednak przeczytać, jeśli czytało się tom poprzedzający :)
Kolejny połówkowy tom tej serii i kolejny raz jest zarazem przedłużenie historii Tatchera i Cass z tomu #2 oraz wprowadzenie do tomu #3 o Winnie i Wesie...
Tatch i Cass to specyficzna para a dynamika ich związku jest inna od wielu. Cass nie chce rezygnować z życia i pracy tylko dlatego, że jest w ciąży, za to Tatch umiera z zamartwiania się o dwie najważniejsze istoty w...
2018-02-12
Opinia może zawierać SPOILERY!
Nowa seria od Max Monroe, tym razem wchodzimy w świat sportowców futbolu amerykańskiego - Mavericks.
Naszym bohaterem męskim jest gwiazda, rozgrywający - Quinn Bailey. Bohaterką żeńską jest - Catherina "Cat" Wild - stewardesa.
Quinn i Cat po raz pierwszy spotykają się w samolocie i od początku czują przyciąganie. Jednak Cat jest w pracy, a Quinn jest prawdziwym dżentelmenem i na pewno nie postawiłby kobiety w niezręcznej sytuacji w samolocie. Jednak los im sprzyja - pogodowe zawirowania sprawiają, że ta dwójka ląduje w jednym pociągu. Kilka godzin razem powoduje, że wzajemne przyciąganie tylko narasta. I tak to się zaczęło.
Czy osoby będące w ciągłych rozjazdach są w stanie zbudować stabilny związek? Czy Kitty Cat udźwignie ciężar mediów, które kochają wtykać nos we wszystko co jest związane z ich gwiazdką - Quinnem Baileyem? Warto się przekonać.
Lubię Max Monroe, bo ich książki są zawsze lekkie i zabawne. To takie idealne lektury na wyluzowanie, pouśmiechanie się do stron książki i z perfekcyjnymi męskimi bohaterami, którzy wydają się aż za idealni, a jednak... ja to lubię.
No to tak jak już wspomniałam linijkę wyżej - Quinn jest aż za idealny, ale chyba naprawdę miałam ochotę na dużą dawkę słodyczy, bo mi się to podobało. Jest dżentelmenem, gorącym ciasteczkiem i posiadaczem największego uroku osobistego na świecie. To jak wspaniale traktuje Cat... ah :).
Kitty Cat też jest fajną bohaterką, chociaż no przy takim Quinnie to reszta trochę blaknie :). Jednak polubiłam ją.
Fabuła jest prosta, bez jakichś zaskoczeń, bez wymyślania na siłę niestworzonych wątków, bez zbędnej dramy. W tym przypadku podobała mi się ta prostota.
Wszystko przeplatane żarcikami i zabawnymi sytuacjami.
Ja bawiłam się dobrze, lekka historia idealna do poczytania przed snem, aby potem sny były przyjemne i pogodne i wypełnione Quinnem :D.
POLECAM!
Opinia może zawierać SPOILERY!
Nowa seria od Max Monroe, tym razem wchodzimy w świat sportowców futbolu amerykańskiego - Mavericks.
Naszym bohaterem męskim jest gwiazda, rozgrywający - Quinn Bailey. Bohaterką żeńską jest - Catherina "Cat" Wild - stewardesa.
Quinn i Cat po raz pierwszy spotykają się w samolocie i od początku czują przyciąganie. Jednak Cat jest w pracy, a...
2018-05-14
2018-03-13
2018-02-13
Wow. Po prostu WOW! - to moje pierwsze słowa po skończeniu tej książki. Zdarza mi się to rzadko, bo nie tak łatwo mnie zachwycić, ale tej książce się to udało.
Nie będę się tutaj rozwodziła.
Powiem tylko kilka słów.
Poniżej możliwe SPOILERY!
Helena Ross jest autorką wielu bestsellerowych powieści. Przed laty wydarzyło się coś co totalnie zmieniło jej życie. Zniszczyło ją. Padły z ust kłamstwa, których nie potrafi zapomnieć. Teraz dostaje diagnozę - rak. Ma kilka miesięcy. I postanawia wykorzystać ostatnie swoje chwile na tym świecie, aby napisać ostatnią książkę - osobista spowiedź, prawdziwa historia życia Heleny Ross. Jej siły są ograniczone dlatego decyduje się na znalezienie Ghostwritera, aby pomógł napisać jej o jej prawdzie.
Nie wiem czego się spodziewałam po tej książce, ale ona zaskoczyła mnie na wielu poziomach.
Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że bardzo dawano nie czytałam tak dobrej książki. To jest pozycja, która znajdzie się w moich "topach", kiedy będę musiała wymieniać "Co polecasz?", "Jakie były najlepsze książki, które przeczytałaś w 2018 roku?".
Ale muszę też wspomnieć, że to chyba najbardziej gorzka książka jaką w życiu czytałam... historia jest przejmująca na tak wielu poziomach.
Alessandra Torre słynie raczej z romansów, ale ta książka romansem NIE jest. Powiedziałabym, że to powieść współczesna owiana dużą dawką tajemnicy.
Bardzo POLECAM!
Wow. Po prostu WOW! - to moje pierwsze słowa po skończeniu tej książki. Zdarza mi się to rzadko, bo nie tak łatwo mnie zachwycić, ale tej książce się to udało.
Nie będę się tutaj rozwodziła.
Powiem tylko kilka słów.
Poniżej możliwe SPOILERY!
Helena Ross jest autorką wielu bestsellerowych powieści. Przed laty wydarzyło się coś co totalnie zmieniło jej życie. Zniszczyło...
2017-06-03
Uch... nie wiem czy będę potrafiła napisać do tej książki opinię, która odda jej walory, ale spróbuję coś naskrobać.
W opinii możliwe SPOILERY!
Emerson życie nie rozpieszczało od dziecka. Matka się nią nie interesowała, Ojczyma nigdy nie było, a jej przyrodni brat się nad nią znęcał i ją zastraszał. Jednak jej samotność zniknęła w wieku 10 lat, kiedy to poznała Merekiego. Spotykali się nad rzeką. Początkowo stali się przyjaciółmi, a po latach miłościami swojego życia. Po ukończeniu szkoły chcieli wyjechać do dużego miasta i pracować ciężko, aby spełniać własne marzenia. Mereki chciał zostać architektem, a Emerson miała duszę artystki. Ale wydarzyła się tragedia i nic już nie było takie samo...
Tutaj kończy się pierwsza część książki.
Powracamy do życia Emerson i Merekiego po pięciu latach... i to co zastajemy jest skorupą dawnych bohaterów.
Emerson poznaje także Josha... trzydziestojednoletniego artystę, który prowadzi zajęcia - terapia sztuką.
Między Emerson i Joshem nawiązuje się więź. Josh widzi w Emerson jej pustkę i chce jej pomóc. Ale czy Emerson chce pomocy? Czy chce być uratowana?
Poniżej na 100% będą jakieś SPOILERY!
O Ludzie... co ta książka ze mną zrobiła.
Pierwsza część książki opowiadam nam głównie o relacji Emerson i Merekiego... opowiada o ich przyjaźni i młodzieńczej miłości i pięknych marzeniach. Zresztą to co mieli wspólnie było takie piękne i słodkie. Ale czuć było, że coś tam wisi w powietrzu.
W drugiej części lądujemy w teraźniejszości. I tutaj zaczyna się część, która zaczyna tak naprawdę łamać serce... Na początku czułam złość na Merekiego, ale w sumie nie wiedziałam czy słusznie się gniewam... coś mi tam nie pasowało...
I pojawił się wspaniały Josh... co za przeuroczy i urzekający facet. Josh to chodzące ciepło. I zaczął się w głowie konflikt - co z Merekim? Co z Joshem? Co z Emerson? Co ma zrobić Emerson, kiedy Mereki jest taki straszny... ale... ale to przecież Mereki - też był cudowny...
A potem było jeszcze gorzej... kiedy prawda wylała się na powierzchnię... minęło dużo czasu od kiedy tak wyłam przy książce... emocje jakie mnie ogarnęły... znów ryczę jak o tym myślę. Nie wiem jak Emerson znajdowała w sobie siłę, aby wstawać każdego dnia... a z drugiej strony to już 5 lat...
Ta książka na pewno zostanie w mojej głowie i sercu. Jest to historia poruszająca emocje z głębi duszy - przynajmniej w moim przypadku. Po prostu, nie mogłam zapanować nad własnymi łzami, płaczem, szlochaniem i biegiem myśli. Jest zarazem rozrywająca a przy tym także taka piękna, napisana w tak dobry sposób. Bohaterowie skradają serce. Historia skrada serce.
100% POLECAM, ale z toną chusteczek i polecam czytanie w zacisznym kącie, gdzie można dać upust swoim emocjom :).
Uch... nie wiem czy będę potrafiła napisać do tej książki opinię, która odda jej walory, ale spróbuję coś naskrobać.
W opinii możliwe SPOILERY!
Emerson życie nie rozpieszczało od dziecka. Matka się nią nie interesowała, Ojczyma nigdy nie było, a jej przyrodni brat się nad nią znęcał i ją zastraszał. Jednak jej samotność zniknęła w wieku 10 lat, kiedy to poznała Merekiego....
2021-12-31
2016:
Reese Annesley jest na kolejnej totalnie nudnej randce. Czy to jakieś fatum? W momencie kiedy dzwoni do swojej przyjaciółki, aby ona wykonała 'alarmowy telefon', który pozwoli jej wyjść z tej randki spotyka przystojnego i niegrzecznego faceta. Co za ironia, że to właśnie ten facet - Chase Parker - ratuje ją z tej niedoli jaką jest koszmarna randka.
Reese i Chase spotykają się przypadkiem ponownie, iskry, który przelatują pomiędzy nimi są nie do przeoczenia, ale oni nic z tym nie robią. Reese szuka pracy, a Chase proponuje jej pomoc - to czego się nie spodziewała to to, że zacznie pracować w jego firmie...
Czy gorący szef, który zdecydowanie ma ciągoty do swojej pracownicy i jego seksowna, chcąca się trzymać profesjonalnej relacji podwładna będą potrafili ograniczyć się tylko do relacji zawodowych? Jedyne co mogę obiecać - będzie iskrzyło jak mało kiedy!
Świetna, świetna, świetna! Jak ja bardzo potrzebowałam takiej książki. Początek i sytuacja w restauracji - mistrzostwo świata! Śmiałam się jak wariatka!
Potem słodko, gorąco i totalnie, totalnie uroczo! Chase jest uroczy, Chase jest cudowny!
A do tego ta przeszłość, ta historia, która kładzie cień na jego życiu... to co stało się Peyton, to jak jej dobroć obróciła się przeciwko niej.
Kocham flirciarski nastrój tej książki. To połączenie przyjaźni, uczucia i namiętnego przyciągania. Te zmyślone historie, którymi raczy nas Chase... koleś jest obłędny. Inteligencja jest zdecydowanie seksowana!
To jest naprawdę typ książek jakie uwielbiam - zabawnie, lekko, gorąco, ale i z przeszłością. Charakterni, ciekawi bohaterowie. Mniam.
I ten koleś z okładki, jest tak idealnie dopasowany, że to się zdarza mało kiedy! To był pierwszy impuls, który przyciągnął moją uwagę!
POLECAM w 100%!
2016:
Reese Annesley jest na kolejnej totalnie nudnej randce. Czy to jakieś fatum? W momencie kiedy dzwoni do swojej przyjaciółki, aby ona wykonała 'alarmowy telefon', który pozwoli jej wyjść z tej randki spotyka przystojnego i niegrzecznego faceta. Co za ironia, że to właśnie ten facet - Chase Parker - ratuje ją z tej niedoli jaką jest koszmarna randka.
Reese i Chase...
2016-07-08
2021-11-09
2021:
5/10
2016:
7/10
Po przeczytaniu 'When It Rains' pozostałam w stanie słodko-gorzkim. Z jednej strony płakałam ze smutku, z drugiej strony byłam napełniona radością i nadzieją.
Dzięki 'After the Raine' mogłam przeżyć resztę historii Kate i miłości jej życia - Beau.
Uwielbiałam Beau od początku (co nie znaczy, że nie uwielbiałam Ashera, bo uwielbiałam całym sercem). Historia Beau i Kate była mi potrzebna, aby dostać ten namacalny dowód, że pomimo ciężkich chwil jakie każde z nich musiało przejść, wreszcie odnaleźli się na dobre.
Znaleźli szczęście, spokój, miłość.
Piękna, urocza, słodka, pełna miłości i radości serca. Cieszę się szczęściem tej dwójki. Uwielbiam tą historię.
2021:
5/10
2016:
7/10
Po przeczytaniu 'When It Rains' pozostałam w stanie słodko-gorzkim. Z jednej strony płakałam ze smutku, z drugiej strony byłam napełniona radością i nadzieją.
Dzięki 'After the Raine' mogłam przeżyć resztę historii Kate i miłości jej życia - Beau.
Uwielbiałam Beau od początku (co nie znaczy, że nie uwielbiałam Ashera, bo uwielbiałam całym sercem)....
2021-01-18
Edit 18.01.2021
Chcąc sięgnąć po drugi tom odświeżyłam sobie jedynkę, moje wrażenia nie różnią się jakoś diametralnie, ale to nie był aż taki zachwyt jak za pierwszym razem. Nadal uważam, że książka ma "to coś", jest to dobra pozycja w gatunku, podoba mi się chemia między bohaterami. Dodatkowo ta Alaska, nie wiem co jest z tą Alaską w literaturze, ale za każdym razem mnie hipnotyzuje. Po drugim czytaniu jestem skłonna dać solidne 4+.
___***___
1.10.2018
Chyba tym razem bez opisu fabuły, nawet nie wiem jakbym miała to spójnie ująć... Ostatnio ciężko mi było trafić na coś wyjątkowego, coś co by mnie poruszyło, przejęło dogłębnie, zachwyciło... i pojawiło się "The Simple Wild" i okazało się, że 'to jest TO!'. Tłumacząc tytuł dosłownie wychodzi nam coś w stylu 'Nieskomplikowana dzikość' i powiem Wam, że tytuł jest bardzo trafiony. Było w tej historii coś niesamowicie nieskomplikowanego i dzikiego zarazem.
Ta książka ma w sobie "to coś", ale to jest coś trochę nieuchwytnego, wyjątkowego, i może też nie dla każdego. Książka dzieli się na momenty niemalże wybitne i takie, które są słabsze, ale dla mnie osobiście jest wyjątkowa. Obok bardzo subtelnej, ale niepozbawionej charakteru historii Calli i Jonah'a, całą magię tworzy Alaska. Alaska i jej ludzie (Wrena, Agnes, Mabel i inni), jej klimat i wszystko co się z nią wiąże. Było to dla mnie wyjątkowe przeżycie. Nie jest to książka idealna, ale dla mnie jest naprawdę niepowtarzalna, jest czymś z efektem WOW. Jest w niej tak wiele tematów, są one poruszone w prosty sposób, ale strasznie poruszający... śmiałam się przy tej książce i płakałam jak nienormalna.
I po tej książce, mimo, że po prostu nie znoszę chłodu i klimatu panującego na Alasce, to... marzę, aby polecieć na Alaskę, mieć swój prywatny lot z Jonahem liniami Alaska Wild i poznać tych niesamowitych, pełnych charakteru i wrażliwości ludzi, tej rodziny jaka się tam zbudowała. Alaska w tym wydaniu kradnie serce ♥.
Mam tylko żal co do zakończenia... no kurczę... takie zakończenie po takiej książce? Gdzie epilog?! No chociaż takie 2-3 strony? Cokolwiek? Ja mam nadzieję, że nam autorka jeszcze dorobi jakiś pół-tom, jakieś #1.5... cokolwiek, bo kuuuuurdę, no Pani Tucker!!!! Tak się NIE robi!!!!
A tak na końcu wspomnę, że mimo, że Pani Tucker jest u nas w Polsce znana i wydawana, to "The Simple Wild" jest moją pierwszą książką od tej Autorki i po tym mam apetyt na więcej :).
Polecam bardzo, bardzo, bardzo :)
Edit 18.01.2021
Chcąc sięgnąć po drugi tom odświeżyłam sobie jedynkę, moje wrażenia nie różnią się jakoś diametralnie, ale to nie był aż taki zachwyt jak za pierwszym razem. Nadal uważam, że książka ma "to coś", jest to dobra pozycja w gatunku, podoba mi się chemia między bohaterami. Dodatkowo ta Alaska, nie wiem co jest z tą Alaską w literaturze, ale za każdym razem mnie...
2020-07-21
2018-11-08
DNF 38%
Royce był ochroniarzem córki swojego szefa. Paysley była dla niego zakazana, zwłaszcza, że kiedy ją poznawał była za młoda. Paysley również pragnęła Royca, jednak był on do pewnego czasu nieosiągalny. Teraz sytuacja się zmieniła i Paysley wraz z Roycem mogą rozwinąć swoją znajomość w kierunku, który ich interesuje. Czy to się uda?
Powiem krótko. Rzadko się zdarza, że nie kończę książek, ale czasami naprawdę szkoda mi czasu... ta książka była dla mnie marnowaniem czasu, ponieważ była tak oklepana i tak nudna, że naprawdę nie mogłam sobie wyobrazić tego, że przeczytałam dopiero 1/3 książki... więc ją po prostu odrzuciłam na bok. W tej książce wszystko jest jak od kalki z setek, tysięcy innych książek. Do tego nie czułam chemii... Jestem zawiedziona.
DNF 38%
Royce był ochroniarzem córki swojego szefa. Paysley była dla niego zakazana, zwłaszcza, że kiedy ją poznawał była za młoda. Paysley również pragnęła Royca, jednak był on do pewnego czasu nieosiągalny. Teraz sytuacja się zmieniła i Paysley wraz z Roycem mogą rozwinąć swoją znajomość w kierunku, który ich interesuje. Czy to się uda?
Powiem krótko. Rzadko się zdarza,...
2019-03-22
2020-04-06
2017-10-25
2019-05-08
2018-07-05
2018-11-06
Opinia może zawierać SPOILERY!!!
Drugi tom serii "End of Men" jest kontynuacją fabuły zapoczątkowanej w "Folsom", jednak tym razem obserwujemy akcję z perspektywy Jackala Emersona oraz Phoenix Moyo. Gwen jest uwięziona, Folsom zniknął, a ich syn Rebel został zabrany i oddany komuś innemu.
Jackal jest zafascynowany Phoenix i mimo napiętego harmonogramu robi wszystko, aby poznać tę tajemniczą kobietę. Mimo wstępnej niechęci, Phoenix z czasem przekonuje się do Jackala i między tą dwójką zaczyna się rodzić uczucie. Jednak w tych niespokojnych czasach nigdy nie wiadomo ile czasu im zostało. Zwłaszcza, że bohaterowie dowiadują się coraz bardziej podejrzanych rzeczy o systemie w jakim żyją.
Jak to rodzące się uczucie poradzi sobie podczas szykującej się rebelii?
Nie jest to może seria, która pozostawia mnie bez tchu, jednak muszę przyznać, że cieszyłam się czytaniem tego tomu. Sam wątek uczucia Jackala i Phoenix nie był tym, który mnie szczególnie interesował, ale zdecydowanie jestem ciekawa jak potoczą się losy Gwen, Folsoma, małego Rebela, a teraz również Phoenix i Jackala.
Jackal okazał się fajnym facetem, który tak jak większość ludzi w ich świecie nosi maskę i odgrywa swoją rolę najlepiej jak potrafi. Wiele się w nim zmienia, kiedy zaczyna darzyć uczuciem Phoenix, jednak jego zobowiązania są dla nich bezlitosne.
Podobało mi sie jak Autorki pociągnęły wątek Gwen, jednak ciągle jest więcej pytań niż odpowiedzi. Potrzeba będzie drastycznych kroków, aby nasi bohaterowie mogli żyć tak jak im się marzy.
Co mi się jeszcze podobało? Te ciekawostki z życia seksualnego zwierząt.
Teraz naprawdę jestem ciekawa jak to będzie z wszystkimi bohaterami, czekam na Kaspera, ale mam też nadzieję, że będzie to ostatni tom serii, że Autorki nie zrobią z tego tasiemca. I mam nadzieję, że dobrze przemyślą i poprowadzą do finału losy bohaterów.
Opinia może zawierać SPOILERY!!!
Drugi tom serii "End of Men" jest kontynuacją fabuły zapoczątkowanej w "Folsom", jednak tym razem obserwujemy akcję z perspektywy Jackala Emersona oraz Phoenix Moyo. Gwen jest uwięziona, Folsom zniknął, a ich syn Rebel został zabrany i oddany komuś innemu.
Jackal jest zafascynowany Phoenix i mimo napiętego harmonogramu robi wszystko, aby...
2019-11-06
Kline i Georgia spędzają swój miesiąc miodowy na Bora Bora, a opiekę nad ich kotem Walterem zostawiają swoim przyjaciołom Cassie i Tatchowi.
Ten połówkowy tom napisany jest z perspektywy czwórki bohaterów. Możemy zajrzeć co się dzieje na sielskim miesiącu miodowym Kline'a i Georgii oraz zerknąć z czym zmagają się Tatch i Cassie podczas opieki nad Walterem.
Powiedziałabym, że głównym bohaterem tego tomu był właśnie Walter :D. Wszystko kręciło się wokół niego, a reszta to tylko otoczka haha.
Dodatkowo mamy tak naprawdę wstęp do historii tomu drugiego o Cassie i Tatchu. Napięcie seksualne między nimi jest wielkie... to może być zabawne, ale nie wiem czy coś mi zastąpi mojego Kline'a :D.
Fajny dodatek, ale mógł być lepszy ;)
Kline i Georgia spędzają swój miesiąc miodowy na Bora Bora, a opiekę nad ich kotem Walterem zostawiają swoim przyjaciołom Cassie i Tatchowi.
więcej Pokaż mimo toTen połówkowy tom napisany jest z perspektywy czwórki bohaterów. Możemy zajrzeć co się dzieje na sielskim miesiącu miodowym Kline'a i Georgii oraz zerknąć z czym zmagają się Tatch i Cassie podczas opieki nad Walterem.
Powiedziałabym,...