-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2020-03-01
2018-01-07
Bardzo dobra, do wszystkich, którzy boją się tych 1400 stron to powiem, że w ogóle tego nie czuć, nie ma żądnych dłużyzn czy przegadanych nie potrzebnie stron. To dzieło "spełnione" Dla mnie nie jest to najlepsza książka Kinga jak nie, którzy o niej mówią, ale jest w czołówce.
P.S Na tą chwilę jeszcze żądna książka nie zbliżyła się do Dallas 63 ;-)
Bardzo dobra, do wszystkich, którzy boją się tych 1400 stron to powiem, że w ogóle tego nie czuć, nie ma żądnych dłużyzn czy przegadanych nie potrzebnie stron. To dzieło "spełnione" Dla mnie nie jest to najlepsza książka Kinga jak nie, którzy o niej mówią, ale jest w czołówce.
P.S Na tą chwilę jeszcze żądna książka nie zbliżyła się do Dallas 63 ;-)
Rewelacyjna space opera ! 9/10 Od zawsze słyszałem o serii Hyperion, ale jakąś nie mogłem się do niej zabrać. Ogromny błąd z mojej strony, zarówno pierwsza jak i druga cześć cyklu to kawał doskonałej literatury sc-fi . Polecam !
Rewelacyjna space opera ! 9/10 Od zawsze słyszałem o serii Hyperion, ale jakąś nie mogłem się do niej zabrać. Ogromny błąd z mojej strony, zarówno pierwsza jak i druga cześć cyklu to kawał doskonałej literatury sc-fi . Polecam !
Pokaż mimo to