-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
Nie jest to może literatura najwyższych lotów, ale w jakiś sposób pomogła mi się pozbierać w ciężkim momencie życiowym. Chwilami nudnawa, czasami zabawna, aż śmiałam się w głos. Wrusza mnie za każdym razem, gdy po nią sięgam.
Nie jest to może literatura najwyższych lotów, ale w jakiś sposób pomogła mi się pozbierać w ciężkim momencie życiowym. Chwilami nudnawa, czasami zabawna, aż śmiałam się w głos. Wrusza mnie za każdym razem, gdy po nią sięgam.
Pokaż mimo toZachwyciła mnie ta książka... Sposób pisania autorki, głęboka analiza psychologiczna kobiety uzależnionej od mężczyzny, który powoli ją niszczył. Bez wątpienia przygnębia... Jednakże warto doczytać do końca :)
Zachwyciła mnie ta książka... Sposób pisania autorki, głęboka analiza psychologiczna kobiety uzależnionej od mężczyzny, który powoli ją niszczył. Bez wątpienia przygnębia... Jednakże warto doczytać do końca :)
Pokaż mimo toPrzeczytałam w dobę...:) Jak dla mnie jedna z najlepszych lektur szkolnych.
Przeczytałam w dobę...:) Jak dla mnie jedna z najlepszych lektur szkolnych.
Pokaż mimo toGenialna! Jedna z moich ulubionych książek autorki. Świetny klimat, dobre zwroty akcji. Polecam!
Genialna! Jedna z moich ulubionych książek autorki. Świetny klimat, dobre zwroty akcji. Polecam!
Pokaż mimo to
Długo się zastanawiałam jak skomentować tę książkę... Na początku mnie wciągnęła, starałam się zrozumieć postępowanie głównej bohaterki, była intrygująca. Chwilami było nawet zabawnie, ale zachowania Evy z kilkudziesięciu ostatnich stron powieści już mnie irytowały. Rozumiem złe samopoczucie i załamanie nerwowe, ale zachowywania się jak księżniaczka, wokół której każdy musi skakać nie ogarniam. Eva początkowo doceniała starania rodziny, Aleksandra,sąsiada; później zaczęła ich wręcz wymagać, stała się roszczeniowa. Pragnęła zainteresowania tak bardzo, że zapomniała o tym, iż bliscy jej ludzie również cierpieli. Miała to gdzieś, rozkładała swoją "białą ścieżkę" i nic więcej jej nie obchodziło. Zakończenie książki mnie rozczarowało.
PS. Świetne postaci bliźniaków! Za to wielki plus!
Długo się zastanawiałam jak skomentować tę książkę... Na początku mnie wciągnęła, starałam się zrozumieć postępowanie głównej bohaterki, była intrygująca. Chwilami było nawet zabawnie, ale zachowania Evy z kilkudziesięciu ostatnich stron powieści już mnie irytowały. Rozumiem złe samopoczucie i załamanie nerwowe, ale zachowywania się jak księżniaczka, wokół której każdy musi...
więcej Pokaż mimo to