Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"A imie jej Roza" to list do ukochanego, z ktorym łączyła glowna bohaterke, autorke owego listu, niezwykla, ale tez dziwna relacja. Zdaje sie byc jednak jedynym lekiem na umeczona poprzednimi doswiadczeniami dusze Rozy. Autorka zaglada wglab psychiki glownej bohaterki, bada jej zyciowe wybory, zdaje sie omawiac z czytelnikiem ich przyczyny i skutki. Moge ja polecic kazdej kobiecie jako odzwierciedlenie czesci jej wlasnych uczuc, a takze kazdemu mezczyznie jako pewnego rodzaju definicję natury kobiecej.

"A imie jej Roza" to list do ukochanego, z ktorym łączyła glowna bohaterke, autorke owego listu, niezwykla, ale tez dziwna relacja. Zdaje sie byc jednak jedynym lekiem na umeczona poprzednimi doswiadczeniami dusze Rozy. Autorka zaglada wglab psychiki glownej bohaterki, bada jej zyciowe wybory, zdaje sie omawiac z czytelnikiem ich przyczyny i skutki. Moge ja polecic kazdej...

"Wzgorze blekitnego snu" to piekna, intrygujaca powiesc o losach Bronislawa Najdarowskiego, zeslanca politycznego, ktory znalazlszy sie na Syberii probuje ustatkowac sie tam i rozpoczac nowe zycie, broniac swego honoru przed obelga: "prowokatora". Poznaje roznych ludzi, przekonuje sie, ze Sybiracy sa goscinni, ale zarazem surowi. Dzieki nim udaje mu sie zaaklimatyzowac, a w koncu osiasc w domu na bezludziu, w tajdze, w miejscu zwanym "Wzgorzem blekitnego snu". Zyjac z myslistwa , wiedzie beztroskie pod wzgledem materialnym zycie, a los sprowadza do niego nowych domownikow. Jednak Bronislawowi brakuje prawdziwej milosci, osoby, ktora moglby nia obdarzyc. I ta milosc opisana przez Newerly'ego jest piekna, dojrzala, niepoządliwa, wyplywajaca prosto z serca...
Wedlug mnie "Wzgorze blekitnego snu" to wartosciowa, niesamowita ksiazka, osadzona w bardzo ciekawym kontekscie historycznym, traktujaca o wolnosci, o roznych obliczach Polski oraz o poswieceniu dla niej: "Chcialem zabic cara za wszystkie krzywdy wyrzadzone matce mojej, Polsce!"

"Wzgorze blekitnego snu" to piekna, intrygujaca powiesc o losach Bronislawa Najdarowskiego, zeslanca politycznego, ktory znalazlszy sie na Syberii probuje ustatkowac sie tam i rozpoczac nowe zycie, broniac swego honoru przed obelga: "prowokatora". Poznaje roznych ludzi, przekonuje sie, ze Sybiracy sa goscinni, ale zarazem surowi. Dzieki nim udaje mu sie zaaklimatyzowac, a w...

Ksiazka "Penny i dobra wrozka" to ciepla opowiesc o dziewczynce, ktora potrafila byc radosna bez wzgledu na okolicznosci losowe. Ponadto potrafi ta radosc przekazywac innym. Szkockie krajobrazy, jeziora, gory, zielone pastwiska tworza wspaniale tlo dla interesujacej fabuly. Kolejnym atutem tej ksiazki jest zaskakujace zakonczenie, ktore sklania czytelnika do glebszych refleksji.

Ksiazka "Penny i dobra wrozka" to ciepla opowiesc o dziewczynce, ktora potrafila byc radosna bez wzgledu na okolicznosci losowe. Ponadto potrafi ta radosc przekazywac innym. Szkockie krajobrazy, jeziora, gory, zielone pastwiska tworza wspaniale tlo dla interesujacej fabuly. Kolejnym atutem tej ksiazki jest zaskakujace zakonczenie, ktore sklania czytelnika do glebszych...

"Najpiekniekszy kon" to urocza opowiesc o pieknie jazdy konnej, ale rowniez o roznorodnych charakterach i przyjazni. Niesamowite jest to, ze Borys Almazow zawarl tyle kontekstow moralnych oraz czar koni jako przyjaciol czlowieka w tak niedlugiej, przyjemnej i latwej w odbiorze nawet dla najmlodszych czytelnikow ksiazce.

"Najpiekniekszy kon" to urocza opowiesc o pieknie jazdy konnej, ale rowniez o roznorodnych charakterach i przyjazni. Niesamowite jest to, ze Borys Almazow zawarl tyle kontekstow moralnych oraz czar koni jako przyjaciol czlowieka w tak niedlugiej, przyjemnej i latwej w odbiorze nawet dla najmlodszych czytelnikow ksiazce.

"Quo vadis" to wspaniala powiesc traktujaca o milosci, o tym jak dojrzewa, ksztaltuje sie aby stac sie czystym, prawdziwym i pieknym uczuciem. Pokazuje jak owa wartosc moze zmienic czlowieka, w jak duzym stopniu moze wplynac na jego zycie, co obrazuje postac glownego bohatera, pretorianina Winicjusza, ktory zakochuje sie w pieknej Ligii, zakladniczce z kraju Ligow, ktora jest chcrzescijanka. Historia tych dwojga, tak ponadczasowa i niebanalna osadzona jest w kontekscie historycznym dotyczacym przesladowania pierwszych chrzescijan. Sienkiewicz mistrzowsko laczy opowiesc o milosci z tragizmem owczesnych wierzacych, wprowadza zarowno postacie i miejsca historyczne jak i fikcyjne, co nadaje ksiazce autentycznosc i wiarygodnosc. Wedlug mnie "Quo vadis" to niezwykla powiesc, ktora polecam kazdemu.

"Quo vadis" to wspaniala powiesc traktujaca o milosci, o tym jak dojrzewa, ksztaltuje sie aby stac sie czystym, prawdziwym i pieknym uczuciem. Pokazuje jak owa wartosc moze zmienic czlowieka, w jak duzym stopniu moze wplynac na jego zycie, co obrazuje postac glownego bohatera, pretorianina Winicjusza, ktory zakochuje sie w pieknej Ligii, zakladniczce z kraju Ligow, ktora...

Gdy zaczynalam czytac te ksiazke wydala mi sie intrygujaca i odbiegajaca od popularnych schematow, co sprawialo, ze fabula wydawala mi sie wyjatkowa. Jednak z kazdym rozdzialem zaczynalam odnosic sie do tresci "Chaty" coraz bardziej sceptycznie. Wedlug mnie autor uwodzil czytelnikow swoim na pozor prostym i prawdziwym obrazem Boga, ktory tak naprawde byl banalny i falszywy. Paul Young stosuje ten sam zabieg, co Paulo Coelho w "Alchemiku" - zauracza ludzi pieknymi slowami, na pozor glebokimi cytatami, a ludzie nie zastanawiajac sie wierza im, oceniajac nie tresc, a jej zwodzaca oprawe.

Gdy zaczynalam czytac te ksiazke wydala mi sie intrygujaca i odbiegajaca od popularnych schematow, co sprawialo, ze fabula wydawala mi sie wyjatkowa. Jednak z kazdym rozdzialem zaczynalam odnosic sie do tresci "Chaty" coraz bardziej sceptycznie. Wedlug mnie autor uwodzil czytelnikow swoim na pozor prostym i prawdziwym obrazem Boga, ktory tak naprawde byl banalny i falszywy....

W tej ksiazce niezwykle jest to, ze narratorem jest oblakany czlowiek, ktory mowi o sobie z perspektywy lekarza. Czytajac, jasno widzimy rozwoj choroby glownego bohatera i mimo, ze jest to osoba, ktora popadla w obled, rozumiemy jej dzialanie, gdyz jestesmy przez nia wprowadzeni do najglebszych i najitymniejszych zakamarkow jej psychiki. "Obled" to genialne dzielo Krzysztonia, wolne od wszelkich schematow, nie mozna go do niczego innego porownac.

W tej ksiazce niezwykle jest to, ze narratorem jest oblakany czlowiek, ktory mowi o sobie z perspektywy lekarza. Czytajac, jasno widzimy rozwoj choroby glownego bohatera i mimo, ze jest to osoba, ktora popadla w obled, rozumiemy jej dzialanie, gdyz jestesmy przez nia wprowadzeni do najglebszych i najitymniejszych zakamarkow jej psychiki. "Obled" to genialne dzielo...

Co moge powiedziec o dziele przez wieki uznawane jako genialne, slawne jako epos homerycki? Jest to jedna z ambitniejszych pozycji na mojej polce. To ksiazka, ktorej nie da sie przeczytac w jeden wieczor, ona wymaga czasu, odpowiedniej czci, okazania szacunku dla jej geniuszu...

Co moge powiedziec o dziele przez wieki uznawane jako genialne, slawne jako epos homerycki? Jest to jedna z ambitniejszych pozycji na mojej polce. To ksiazka, ktorej nie da sie przeczytac w jeden wieczor, ona wymaga czasu, odpowiedniej czci, okazania szacunku dla jej geniuszu...

"Ostatni lampart" to w moim przekonaniu cudowna, ciepła książka, która nastraja pozytywnie czytelnika. Jest również porywająca i przyjemna w odbiorze. Czytając ją, czułam się jakbym rzeczywiście była w afrykańskim rezerwacie i spała przytulona do największego lamparta na świecie... No, ale więcej nie zdradzę;)Polecam!

"Ostatni lampart" to w moim przekonaniu cudowna, ciepła książka, która nastraja pozytywnie czytelnika. Jest również porywająca i przyjemna w odbiorze. Czytając ją, czułam się jakbym rzeczywiście była w afrykańskim rezerwacie i spała przytulona do największego lamparta na świecie... No, ale więcej nie zdradzę;)Polecam!

Moim zdaniem, "Dziewczyna z Pomarańczami" to piękna, wartościowa książka. Autor w niekonwencjonalny sposób porusza trudny temat, jakim jest śmierć. Subtelność z jaką przemawia do czytelnika sprawia, że przekazywane treści stają się dla niego łatwiejsze w odbiorze.
Mnie ta książka wzruszyła do łez i mogę ją polecić z "czystym sercem", jak również inne książki Josteina Gaardera.

Moim zdaniem, "Dziewczyna z Pomarańczami" to piękna, wartościowa książka. Autor w niekonwencjonalny sposób porusza trudny temat, jakim jest śmierć. Subtelność z jaką przemawia do czytelnika sprawia, że przekazywane treści stają się dla niego łatwiejsze w odbiorze.
Mnie ta książka wzruszyła do łez i mogę ją polecić z "czystym sercem", jak również inne książki Josteina...

"Gody zycia" to ksiazka, ktora potraktowalam jak wyzwanie. Jest to lektura skladajaca sie niemal w calosci z mysli, ktore moznaby uznac za wartosciowe cytaty, a fabula oparta jest na zyciu przyrody, bo jak wiemy, autor jest natutalista. Jest to jedna z tych ksiazek, ktorych nie mozna czytac nie bedac odpowiednio skupionym. Ja na przyklad "Gody zycia" czytalam sluchajac muzyki Edwarda Grieg'a.

"Gody zycia" to ksiazka, ktora potraktowalam jak wyzwanie. Jest to lektura skladajaca sie niemal w calosci z mysli, ktore moznaby uznac za wartosciowe cytaty, a fabula oparta jest na zyciu przyrody, bo jak wiemy, autor jest natutalista. Jest to jedna z tych ksiazek, ktorych nie mozna czytac nie bedac odpowiednio skupionym. Ja na przyklad "Gody zycia" czytalam sluchajac...