Opinie użytkownika
Całkiem przyjemne czytadło na okres empidemii. Główna bohaterka nawet aż tak mnie nie irytowała, co należy uznać za swego rodzaju osiągnięcie.
Pokaż mimo to
Lubię książki, które wprowadzają mnie do głowy ludzi, którymi nie jestem i nie chciałabym być tylko po to, żeby pokazać mi, że wcale nam do siebie nie tak daleko, gdy przychodzi do spraw ostatecznych.
Równość leży chyba tam, gdzie nie lubimy zaglądać, bo to miejsce prymitywne i pachnące stęchlizną.
Są takie książki, które niezależnie od tłumaczenia od pierwszej niemal strony krzyczą "Ktoś napisał mnie po niemiecku!" Ta również ma to do siebie: obszerne, cyniczne wywody na temat filozofii i sensu istnienia zajmują tyle miejsca, że na świat przedstawiony trochę już przestrzeni brakuje. A szkoda.
Pokaż mimo to
Niesamowita historia o tym, jak ludzie potrafili kiedyś po prostu rzucić wszystko i bezinteresownie włączyć się w ratowanie drugiego człowieka w obliczu śmiertelnej choroby.
Książka ważna w perspektywie antyszczepionkowej paranoi, jaka dziś złowróżbnie przemierza nasz kraj. Wystarczy jedna iskra i odrobina złej woli, biurokratycznego opóźnienia, obojętności urzędniczej, by...
Przyznaję bez bicia, książkę przeczytałam bardziej dla moich uczennic i uczniów, niż dla siebie - chciałam w możliwie sensowny sposób poprowadzić zajęcia w Dzień Kobiet. Efekt jest taki, że poczułam się oszukana, a dzieciom opowiedziałam o uniwersalności świąt, których obchodzenie ma na celu przypominanie, że każdy jest w jakiś sposób wyjątkowy, a przez to przynajmniej raz...
więcej Pokaż mimo toPolemizowałabym z wtrąconą ni w pięć ni w dziewięć próbą racjonalizacji całkowitego braku empatii, jaki przejawiali sprawcy czynnikami społecznymi, alienizacją mieszkańców miasta. Jest to w moim odczuciu jedyny mankament reportażu. Książka potrzebna, byśmy pamiętali o chłopcu, który był.
Pokaż mimo toPowiadają, że to pisanina pomieszana, infantylna, egzaltowana. Mają rację, ale wymienianie tego jako zarzutów świadczy tylko o tym, że nigdy niczego takiego nie przeżyli i nigdy już nie zrozumieją. Może to i dobrze, wszak ludziom podobno należy dobrze życzyć. Ci zaś, którzy rozumieją i byli w podobnym bagnie, przeczytają i zapomną. Taka śmierć iluzji, jakiej autor szukał,...
więcej Pokaż mimo toTrudna, niewygodna czytelniczo książka o szaleństwie i niesprawiedliwości. Brutalna, ale poetycka, pozbawiona optymizmu. Sami zdecydujcie, czy to dobrze, czy źle.
Pokaż mimo toKupiłam dla siebie. Odpłynęłam w świat pięknej, błyskotliwej autoironii. Oddałam przyjaciółce jako prezent świąteczny. Tomik przydatny każdemu, kto świadomy samego siebie potrzebuje sobie przypomnieć, że najważniejsze, by było stabilnie, a zdrowie psychiczne to nic nie znaczący konstrukt. Serdecznie polecam.
Pokaż mimo to
Książka zawiera wszystko, czego nie dostaliśmy w Sekretach Twin Peaks. W moim osobistym odczuciu jedynie na historię jednej postaci po prostu zabrakło autorowi weny lub dostarczy ją w jakiejś hipotetycznej kontynuacji.
Smutno, że polski wydawca jak dotąd nie potwierdza wydania kolejnej książki Frosta w Polsce. Final Dossier czytamy więc po angielsku. Ich strata.
Naturalistycznie brutalny opis poczynań głęboko skrzywdzonego człowieka w klimacie niczym z Brotherhood of the Wolf.
Z jednej strony warsztat autora (oraz, co wyczuwalne, marne wysiłki tłumacza, by dorównać kwiecistej wypowiedzi oryginału) pozostawia wiele do życzenia, z drugiej - ta krótka lektura nie tylko dostarcza zaskakujących zwrotów akcji, ale i skłania do...
Rewelacyjnie napisane opowieści o końcach, rozstaniach, przebudzeniach. Pozbawione wszelkich mdłych ozdobników i pretensjonalnych tonów fragmenty ludzkiego życia, w które bardzo łatwo uwierzyć i przeżywać je samemu. Książka, w której chce się zamieszkać.
Pokaż mimo toŚcigałam tę książkę jak bezrozumne zwierzę, ponieważ zwyczajnie nigdzie jej nie było i uznałam ten fakt za karygodny. Za mój trud odebrałam głębokie nawarstwienie pseudointelektualnego bełkotu. Znamy utwory, w których autor choć odrobinę wysilił się, by demagogia bohaterów choć trochę trzymała się kupy - wszak nawet pisarze znani z radosnego dryfowania w odmętach absurdu...
więcej Pokaż mimo toMam wrażenie, że z tą książką jest trochę tak, jak z polskimi wieszczami, których wypada chwalić. Czy tylko ja przez cały czas zastanawiałam się, czy wszyscy normalni ludzie (do których pewnie nigdy nie będę się zaliczać) prowadzą naprawdę aż tak monotonne, przesycone jadem, niespokojne monologi wewnętrzne? Chyba dlatego przeczytanie tej książki zajęło mi tak wiele czasu;...
więcej Pokaż mimo toMnóstwo flaków, opisy trudnych do wyobrażenia sobie okaleczeń, postapo jak każde inne. W dodatku strzał w stopę za pomocą ostatniego fortelu głównej "złej" postaci, który wydaje się druzgocąco naiwny. Niestety, nie będę na razie wracać do tego autora.
Pokaż mimo toRzetelny reportaż o niezrozumiałym zjawisku, które dało początek wykorzystaniu samolotu jako narzędzia zamachów terrorystycznych. Książka groteskowa w swoim rozbawieniu nieporadnością i emocjonalnym niedostosowaniem porywaczy. Do przemyślenia.
Pokaż mimo toKsiążka manipulująca czytelnikiem w tak paskudny sposób, że kolejnych dokonań autorki po prostu nie chcę poznać. Lawina dramatów ukrywająca słabą pisaninę bardzo infantylna. Nie, dziękuję.
Pokaż mimo toWszyscy zachwyceni, a ja mam wrażenie, że na tej książce powinęła się autorowi noga. Ani to logiczne, ani autentyczne. Rozwiązania i nagłe olśnienia wzięte znikąd. Do tego dramatycznie źle napisane kobiety.
Pokaż mimo toFajna, nieprzekombinowana rzecz ze względnie naturalną konstrukcją psychologii bohaterów oraz prawdopodobną fabułą. Na raz, ale w porządku.
Pokaż mimo to