Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo ciężko było mi przebrnąć przez tą książkę. Nudna jak flaki z olejem. Może dlatego taka krytyczna ocena z mojej strony, bo spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Na pewno nie jest to biografia Marilyn...

Bardzo ciężko było mi przebrnąć przez tą książkę. Nudna jak flaki z olejem. Może dlatego taka krytyczna ocena z mojej strony, bo spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Na pewno nie jest to biografia Marilyn...

To jedna z tych książek, które czyta się strona za stroną. Pisana przyjemnym językiem, ukazująca ważne tematy, o których zbyt rzadko się mówi. Dobra na letnie dni w hamaku w cieniu drzew ;)

To jedna z tych książek, które czyta się strona za stroną. Pisana przyjemnym językiem, ukazująca ważne tematy, o których zbyt rzadko się mówi. Dobra na letnie dni w hamaku w cieniu drzew ;)

No cóż... Książka bardzo mnie zawiodła, po moim ukochanym na zawsze "Jednym dniu" miałam nieco większe oczekiwania co do tego tytułu... A tu przez większość jej czytania czułam obrzydzenie powodowane głównym bohaterem i narratorem...
Szczerze mówiąc żałuję tych wydanych na nią trzydziestu paru złotych...

No cóż... Książka bardzo mnie zawiodła, po moim ukochanym na zawsze "Jednym dniu" miałam nieco większe oczekiwania co do tego tytułu... A tu przez większość jej czytania czułam obrzydzenie powodowane głównym bohaterem i narratorem...
Szczerze mówiąc żałuję tych wydanych na nią trzydziestu paru złotych...