-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
Za długa, za długa, za długa. Spokojnie, bez utraty wartości książki, jej przekazu i logiki można wyrzucić 200 lub 250 stron. Naprawdę ciekawie robi się w ostatnich 200 stronach.
Za długa, za długa, za długa. Spokojnie, bez utraty wartości książki, jej przekazu i logiki można wyrzucić 200 lub 250 stron. Naprawdę ciekawie robi się w ostatnich 200 stronach.
Pokaż mimo toPoczątkowo dałem 7 jednak po przeczytaniu kolejnych tomów podniosłem ocenę. Dlaczego? Doceniłem, że tom pierwszy był krótki, zwarty i zmierzał do finału.
Początkowo dałem 7 jednak po przeczytaniu kolejnych tomów podniosłem ocenę. Dlaczego? Doceniłem, że tom pierwszy był krótki, zwarty i zmierzał do finału.
Pokaż mimo toW opisie znajduje się istotny błąd. Akcja książki rozgrywa się w połowie lat osiemdziesiątych a nie dziewięćdziesiątych. Układ Warszawski istniej, NRD istnieje, dostawy dla Armii Czerwonej idą przez Polskę. To istotne, bo inaczej treść książki staje się absurdalna.
W opisie znajduje się istotny błąd. Akcja książki rozgrywa się w połowie lat osiemdziesiątych a nie dziewięćdziesiątych. Układ Warszawski istniej, NRD istnieje, dostawy dla Armii Czerwonej idą przez Polskę. To istotne, bo inaczej treść książki staje się absurdalna.
Pokaż mimo toKsiążka obecnie całkowicie nieaktualna. Rosja okazała się słabsza niż w książce. Pozostaje rzetelna i mocna propaganda totalnej opozycji. Rząd Jedności Narodowej w Gdańsku bawi niezmiennie.
Książka obecnie całkowicie nieaktualna. Rosja okazała się słabsza niż w książce. Pozostaje rzetelna i mocna propaganda totalnej opozycji. Rząd Jedności Narodowej w Gdańsku bawi niezmiennie.
Pokaż mimo to
No jak? No jak tak można? No jak można było tak zakończyć to wszystko? Przegadana, rozwlekła. Dobre pomysły rozmywane są w tonach dygresji, niepotrzebnych opisów oraz retrospekcji.
Zakończenie... Złe. Po prostu, złe.
Ps. Gwoździem do trumny jest główną bohaterka. Rzadko można spotkać na kartach książek postaci tak denerwujące.
No jak? No jak tak można? No jak można było tak zakończyć to wszystko? Przegadana, rozwlekła. Dobre pomysły rozmywane są w tonach dygresji, niepotrzebnych opisów oraz retrospekcji.
Pokaż mimo toZakończenie... Złe. Po prostu, złe.
Ps. Gwoździem do trumny jest główną bohaterka. Rzadko można spotkać na kartach książek postaci tak denerwujące.