Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tą książką otworzyłam nowy rok, jednak dostałam ją chwilę po premierze i czekała na swoją kolej. Nie czytałam o czym będzie i dzięki temu z każdą kartką wchodziłam głębiej w tę historię. Nie ukrywam, jestem fanką Kinga. Na szczęście nie zawiódł.
Książka była dla mnie niezwykłą tajemnicą, cała historia została opisana w taki sposób, że nie dało się oderwać nawet na chwilę.
Polecam - wciągająca, nieprzewidywalna, ale i przejmująca.

Tą książką otworzyłam nowy rok, jednak dostałam ją chwilę po premierze i czekała na swoją kolej. Nie czytałam o czym będzie i dzięki temu z każdą kartką wchodziłam głębiej w tę historię. Nie ukrywam, jestem fanką Kinga. Na szczęście nie zawiódł.
Książka była dla mnie niezwykłą tajemnicą, cała historia została opisana w taki sposób, że nie dało się oderwać nawet na...

Na urodziny dostałam książkę. Książkę o trudzie życia, o przyjaźni, o pomocy, o miłości. I o tym, jak człowiek potrafi odrzucać to całe szczęście, jakie może posiadać... Bo się go boi.

Na urodziny dostałam książkę. Książkę o trudzie życia, o przyjaźni, o pomocy, o miłości. I o tym, jak człowiek potrafi odrzucać to całe szczęście, jakie może posiadać... Bo się go boi.

Drugą część dostałam od miłości. :) I szybko została pochłonięta... jak pierwsza. :)

Drugą część dostałam od miłości. :) I szybko została pochłonięta... jak pierwsza. :)

Ukochana książka. Wracam do niej bardzooo często. Potter pokazał mi, że książki są fajne!

Ukochana książka. Wracam do niej bardzooo często. Potter pokazał mi, że książki są fajne!

Kolejna z lepszych książek, określonej mianem 'lektury szkolnej'. :) Bardzo ją lubię!

Kolejna z lepszych książek, określonej mianem 'lektury szkolnej'. :) Bardzo ją lubię!

Dużo dzieci jej nie cierpi... A ja moją ilustrowaną książkę Pinokio cenię jak mało które powieści. Jako dziecko często sięgałam po nią wieczorami czytając o życiu drewnianego chłopca. Lubiłam te tarapaty, w które wpadał i wszystkie przygody, jakie doświadczył!

Dużo dzieci jej nie cierpi... A ja moją ilustrowaną książkę Pinokio cenię jak mało które powieści. Jako dziecko często sięgałam po nią wieczorami czytając o życiu drewnianego chłopca. Lubiłam te tarapaty, w które wpadał i wszystkie przygody, jakie doświadczył!