Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Niewystarczająco szokujące jak na prowokację i niewystarczająco treściwe jak na reportaż.

Niewystarczająco szokujące jak na prowokację i niewystarczająco treściwe jak na reportaż.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki #wrzenie. Lewaczka, ksiądz i polski kocioł Karolina Korwin-Piotrowska, Grzegorz Kramer SJ
Ocena 6,9
#wrzenie. Lewa... Karolina Korwin-Pio...

Na półkach:

Według mnie jest to książka dla tych, którzy i tak już to wszystko o Kościele już wiedzą i tylko potrzebują potwierdzenia swoich racji. Miejmy tego świadomość.

Według mnie jest to książka dla tych, którzy i tak już to wszystko o Kościele już wiedzą i tylko potrzebują potwierdzenia swoich racji. Miejmy tego świadomość.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To nie jest o luksusie.

To nie jest o luksusie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mój typ wrażliwości.

Nie mój typ wrażliwości.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Takie tam niewymagające pitu-pitu profanujące świętego Prusa (pozytywizmoluby będą zdegustowane), a i okładka mówi wszystko: że będzie seks, że książka słabo dopracowana, że całość oparta na legendzie Stacha.
Polecam wielbicielom niezbyt wykwintnej (żeby nie powiedzieć miernej) literatury.

Takie tam niewymagające pitu-pitu profanujące świętego Prusa (pozytywizmoluby będą zdegustowane), a i okładka mówi wszystko: że będzie seks, że książka słabo dopracowana, że całość oparta na legendzie Stacha.
Polecam wielbicielom niezbyt wykwintnej (żeby nie powiedzieć miernej) literatury.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Polecam to wydanie, zawiera ono kapitalne przypisy!

Polecam to wydanie, zawiera ono kapitalne przypisy!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pozwala wiele zrozumieć. Naprawdę warto.

Pozwala wiele zrozumieć. Naprawdę warto.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Szacki jest upośledzony emocjonalnie. Poza tym: bardzo dobra rozrywka!

Szacki jest upośledzony emocjonalnie. Poza tym: bardzo dobra rozrywka!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zupełnie nie ogarniam głównego bohatera, i choć książka napisana lekko, to przyjemność z czytania jest, powiedzmy to wprost, mizerna.

Zupełnie nie ogarniam głównego bohatera, i choć książka napisana lekko, to przyjemność z czytania jest, powiedzmy to wprost, mizerna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dłużyło się. Najważniejsze, że nie bolało.

Dłużyło się. Najważniejsze, że nie bolało.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam, mając za sobą już "Katedrę w Barecelonie" i "Bosonogą królową". Odniosłam wrażenie, że autor powiela przyjęty schemat opowieści i snuje ją po prostu w innych realiach.

Czytałam, mając za sobą już "Katedrę w Barecelonie" i "Bosonogą królową". Odniosłam wrażenie, że autor powiela przyjęty schemat opowieści i snuje ją po prostu w innych realiach.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się przyjemnie, ale zastrzeżenia budzi niekonsekwencja narracji (w różny sposób opowiadane jest dzieciństwo i kolejne etapy życia bohatera).
Taka tam lekka lektura na wakacje.

Czyta się przyjemnie, ale zastrzeżenia budzi niekonsekwencja narracji (w różny sposób opowiadane jest dzieciństwo i kolejne etapy życia bohatera).
Taka tam lekka lektura na wakacje.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Słodko-kwaśne spojrzenie na polską nieinteligencję i absurdy rzeczywistości. Masłowska-raper owija w bawełnę, śpiewa refreny, rymuje czestochowsko i popełnia różne podobne bezeceństwa językowe, ale czytelnikowi (świadomemu) wychodzi to na zdrowie.

Słodko-kwaśne spojrzenie na polską nieinteligencję i absurdy rzeczywistości. Masłowska-raper owija w bawełnę, śpiewa refreny, rymuje czestochowsko i popełnia różne podobne bezeceństwa językowe, ale czytelnikowi (świadomemu) wychodzi to na zdrowie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kiedy osiąga się pewien etap dorosłości, książki Musierowicz "podjada się" jak tabliczki czekolady - na smutki, poczucie krzywdy, w stresach i depresjach. I naprawdę krzepią, mimo że tak naprawdę owe musierowiczowe czekoladki są zwyczajnymi odgrzewanymi kotletami. Ale - co z tego?

Kiedy osiąga się pewien etap dorosłości, książki Musierowicz "podjada się" jak tabliczki czekolady - na smutki, poczucie krzywdy, w stresach i depresjach. I naprawdę krzepią, mimo że tak naprawdę owe musierowiczowe czekoladki są zwyczajnymi odgrzewanymi kotletami. Ale - co z tego?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pozostawiam bez oceny; za mało rozumiem konteksty powstania i ówczesność autora.

Pozostawiam bez oceny; za mało rozumiem konteksty powstania i ówczesność autora.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dużo treści w mozaikowej formie.
Coś czuję, że często będę wracać do tej książki.

Dużo treści w mozaikowej formie.
Coś czuję, że często będę wracać do tej książki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tę wciągającą historię można było napisać w dużo lepszy sposób.

Tę wciągającą historię można było napisać w dużo lepszy sposób.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sięgając po tę książkę, spodziewałam się przewagi bełkotu nad logiczną (sensowną) wypowiedzią. Miło się zaskoczyłam - może i Silny rzeczywiście nie ma zbyt wiele do powiedzenia, ale wykazuje się wyobraźnią i, mimo braków w wykształceniu i niemal ciągłego wpływu amfetaminy, całkiem zgrabnie wypowiada swoje zmącone myśli.

Sięgając po tę książkę, spodziewałam się przewagi bełkotu nad logiczną (sensowną) wypowiedzią. Miło się zaskoczyłam - może i Silny rzeczywiście nie ma zbyt wiele do powiedzenia, ale wykazuje się wyobraźnią i, mimo braków w wykształceniu i niemal ciągłego wpływu amfetaminy, całkiem zgrabnie wypowiada swoje zmącone myśli.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Forma trochę niezrozumiała, ale nie da się w niej zgubić.

Forma trochę niezrozumiała, ale nie da się w niej zgubić.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę za stara byłam, jak ją czytałam, ale pomysł mi się spodobał. Dobra książka dla dzieci w wieku 7-8 lat (chyba).

Trochę za stara byłam, jak ją czytałam, ale pomysł mi się spodobał. Dobra książka dla dzieci w wieku 7-8 lat (chyba).

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to