Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na początku nie wiedziałam co się dzieje w tej książce ,gdyż po roku przerwy od czytania pierwszej części niektóre fakty całkiem wyleciały mi z głowy ,ale mimo tych ubytków książką wciągnęła mnie w swoją fabułę na nowo. Każdą wolną chwilę poświęcałam na czytanie coraz to ciekawszych wydarzeń. Bardzo polecam 😄

Na początku nie wiedziałam co się dzieje w tej książce ,gdyż po roku przerwy od czytania pierwszej części niektóre fakty całkiem wyleciały mi z głowy ,ale mimo tych ubytków książką wciągnęła mnie w swoją fabułę na nowo. Każdą wolną chwilę poświęcałam na czytanie coraz to ciekawszych wydarzeń. Bardzo polecam 😄

Uciekajcie od tej książki! Zmarnujecie tylko na niej swój czas ,który mógł być poświęczony o wiele lepszym książkom jak np. „Endgame“ lub „Czas Żniw“. Mimo ,iż ksiązka jest cześcią trylogii, nie zamierzam sięgać po jej następne części. Akcja była nudna ,a wątek miłosny bohaterów absolutnie niepotrzebny oraz oczywisty. Sama fabuła książki była w wielu momentach do zakwestionowanie przeze mnie ,gdyż nie miała czasami sensu. Nie czytajcie...

Uciekajcie od tej książki! Zmarnujecie tylko na niej swój czas ,który mógł być poświęczony o wiele lepszym książkom jak np. „Endgame“ lub „Czas Żniw“. Mimo ,iż ksiązka jest cześcią trylogii, nie zamierzam sięgać po jej następne części. Akcja była nudna ,a wątek miłosny bohaterów absolutnie niepotrzebny oraz oczywisty. Sama fabuła książki była w wielu momentach do...

Dawno tak dobrej książki nie czytałam! Książka cały czas trzyma w napięciu.Momentami podejrzewałam co się wydarzy ,ale na końcu i tak zawsze byłam zaskoczona.Nie potrafiłam się oderwać od lektury i przez to zarywałam noce ,ale nie żałuję.Gdy przeczytałam ostatnią stronę nie wierzyłam ,że to koniec i jak najszybciej chciałam mieć w moich rękach Zakon Mimów ,czyli następną część Czasu Żniw.Jak najbardziej polecam tą książkę i to czytelnikowi w każdym wieku bo każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Dawno tak dobrej książki nie czytałam! Książka cały czas trzyma w napięciu.Momentami podejrzewałam co się wydarzy ,ale na końcu i tak zawsze byłam zaskoczona.Nie potrafiłam się oderwać od lektury i przez to zarywałam noce ,ale nie żałuję.Gdy przeczytałam ostatnią stronę nie wierzyłam ,że to koniec i jak najszybciej chciałam mieć w moich rękach Zakon Mimów ,czyli następną...