-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1184
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać433
Biblioteczka
Wspaniała książka! Buduje wyobraźnię młodych czytelników. Mam 16 lat i ostatnio tak sobie właśnie myślałam, żeby przeczytać tę książke jeszcze raz. Jest wyjątkowa :D
Wspaniała książka! Buduje wyobraźnię młodych czytelników. Mam 16 lat i ostatnio tak sobie właśnie myślałam, żeby przeczytać tę książke jeszcze raz. Jest wyjątkowa :D
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo była moja pierwsza książka o Afryce. I to od niej wszystko się zaczęło :) Jak dla mnie fantastyczna opowieść, która rozbudziła we mnie ogromną chęć zagłebienia się w Afrykę, poznania jej od wewnątrz. Póki co robię to jedynie czytając książki. Mam nadzieję, że kiedyś na własne oczy obejrzę czarny zarys żyrafy żującej liście akacji na tle afrykańskiego zachodu słońca ♥
To była moja pierwsza książka o Afryce. I to od niej wszystko się zaczęło :) Jak dla mnie fantastyczna opowieść, która rozbudziła we mnie ogromną chęć zagłebienia się w Afrykę, poznania jej od wewnątrz. Póki co robię to jedynie czytając książki. Mam nadzieję, że kiedyś na własne oczy obejrzę czarny zarys żyrafy żującej liście akacji na tle afrykańskiego zachodu słońca ♥
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka, dzięki której wraz z koleżanką nazwałyśmy wiele wspaniałych miejsc, które nas otaczały i wciąż otaczają. Wspaniała, niepowtarzalna powieść! Powinna ją przeczytać każda dziewczynka i nastolatka. :)
Książka, dzięki której wraz z koleżanką nazwałyśmy wiele wspaniałych miejsc, które nas otaczały i wciąż otaczają. Wspaniała, niepowtarzalna powieść! Powinna ją przeczytać każda dziewczynka i nastolatka. :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzecudowne zdjęcia afrykańskich zwierząt i pięknych miejsc. Obowiązkowa pozycja dla każdego kto chce poznać Afrykę niemając możlwości zobaczenia jej na własne oczy. To jest takie kompendium wiedzy o Afryce. Rewelacja.
Przecudowne zdjęcia afrykańskich zwierząt i pięknych miejsc. Obowiązkowa pozycja dla każdego kto chce poznać Afrykę niemając możlwości zobaczenia jej na własne oczy. To jest takie kompendium wiedzy o Afryce. Rewelacja.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa początku czułam się rozczarowana, bo chciałam się dowiedzieć czegoś o Kenii i Afryce ogólnie. A tu słonie!? Nie spodziewałam się, że ta książka może być dla mnie tak pouczająca. Wiele jest książek, które przeczytam i zapomnę. Są tylko dla chwilowej przyjemności. Jednak mimo, że przeczytałam ją już jakiś czas temu, często wracam myślami do tego co było w niej zawarte. Nie wiem jakim słowem określić tę pozycję. Ale ze wszystkich słow jakie przychodzą mi na myśl najbardziej pasuje mi określenie: C E N N A
Na początku czułam się rozczarowana, bo chciałam się dowiedzieć czegoś o Kenii i Afryce ogólnie. A tu słonie!? Nie spodziewałam się, że ta książka może być dla mnie tak pouczająca. Wiele jest książek, które przeczytam i zapomnę. Są tylko dla chwilowej przyjemności. Jednak mimo, że przeczytałam ją już jakiś czas temu, często wracam myślami do tego co było w niej zawarte. Nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Mam bardzo mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Z jednej strony jest to opowieść o Afryce i mentalności jej mieszkańców. Pod tym względem jest cenną skarbnicą wiedzy nt. Afrykańczyków, co jest dla mnie wręcz strzałem w dziesiątkę.
Ale "Dom na Zanzibarze" ma też drugą stronę. Dorota jest kobietą, która mówi jak ułożyć sobie życie, jak być szczęśliwym, a jednocześnie rozwiodła się z 3 mężczyznami i o każdym z nich pisała obrzydliwe rzeczy. Po prostu "zjechała" ich od góry do dołu. W ogóle przedstawia wszystkich wokół jako ludzi beznadziejnych, którym nie można ufać itd. Tylko ona biedna jest ofiarą tych wszystkich strasznych osób...
Pozytywnie wyrażała się jedynie o swoim obecnym mężu. Pewnie do czasu aż się z nim rozstanie, bo nie byłoby by dla mnie żadnym zaskoczeniem, gdyby w "Dom na Zanzibarze 2" opisała jakże poruszającą historię o tym jak jej okrutny 4 mąż ją porzucił, albo to raczej ona go rzuciła, bo zrobił coś strasznego. Oczywiscie cała historia będzie bardzo szczegółowo opowiedziana...
Mam bardzo mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Z jednej strony jest to opowieść o Afryce i mentalności jej mieszkańców. Pod tym względem jest cenną skarbnicą wiedzy nt. Afrykańczyków, co jest dla mnie wręcz strzałem w dziesiątkę.
Ale "Dom na Zanzibarze" ma też drugą stronę. Dorota jest kobietą, która mówi jak ułożyć sobie życie, jak być szczęśliwym, a...
Od jakiegoś czasu bardzo chciałam przeczytać tę książkę. Po "Blondynce na Czarnym Lądzie", która była fantastyczną opowieścią pełną wielu prawdziwych Afrykańskich przygód z likaonami, Masajami i mnóstwem innych pobudzających nie tylko wyobraźnię, ale także miłość do Afryki, bardzo zależało mi na przeczytaniu czegoś równie dobrego. Jak zobaczyłam "Blondynkę na Zanzibarze" na półce w sklepie. Wiedziałam, że muszę ją kupić. Spodziewałam się czegoś równie dobrego i porywającego. A tu klapa. Przeczytałam, ale w sumie niewiele zapamiętałam. Nie porwała mnie ta książka. Jedyne co z niej się nauczyłam to "lala salama", czyli "dobranoc". To jedyna rzecz, która w tej książce mnie zainteresowała. Jakoś tak pani Beacie nie wyszło. Nudno było.
Od jakiegoś czasu bardzo chciałam przeczytać tę książkę. Po "Blondynce na Czarnym Lądzie", która była fantastyczną opowieścią pełną wielu prawdziwych Afrykańskich przygód z likaonami, Masajami i mnóstwem innych pobudzających nie tylko wyobraźnię, ale także miłość do Afryki, bardzo zależało mi na przeczytaniu czegoś równie dobrego. Jak zobaczyłam "Blondynkę na Zanzibarze" na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-18
Świetna książka. Bardzo konkretna. Piotr Kraśko zawarł w niej mnóstwo cennych informacji o Afryce, o jej historii i mieszkańcach. Porusza przeróżne kwestie dotyczące Czarnego Lądu i praktycznie wszystkie są takimi ciekawostkami. Rozdziały są krótkie, ale bardzo treściwe, bo jak się zacznie czytać to chce się doczytać do końca.
No fantastyczna! :D
Świetna książka. Bardzo konkretna. Piotr Kraśko zawarł w niej mnóstwo cennych informacji o Afryce, o jej historii i mieszkańcach. Porusza przeróżne kwestie dotyczące Czarnego Lądu i praktycznie wszystkie są takimi ciekawostkami. Rozdziały są krótkie, ale bardzo treściwe, bo jak się zacznie czytać to chce się doczytać do końca.
No fantastyczna! :D
To coś niesamowitego. Nie traktuję tego jako książki do przeczytania. Każdy może mieć inny sposób odkrywania jej i jednocześnie odkrywania Słowa Bożego. Ja Oowieram ją wtedy kiedy jest mi źle, gdy coś się wali i nie wiem co powinnam zrobić. To niesamowite, ale otwieram na pierwszej lepszej stronie (ale to Bóg kieruje tymi kartami i On wybiera tę odpowiednią) i znajduję w niej pocieszenie.
Dostałam ją od cioci na 18-naste urodziny i to najlepszy prezent jaki otrzymałam, chociaż myślałam, że to będzie kolejna nudna, niepotrzebna pozycja o wierze. A jednak. Ta książka jest wspaniałym zbiorem tego, co Bóg chce nam na co dzień przekazać.
Każda kobieta powinna mieć to na swojej półce, by móc każdego dnia zajrzeć do środka i dostać prezent od Boga, wskazówkę na dany dzień. Bóg mówi nam co zrobić tego konkretnego dnia i jak postąpić. Uwielbiam tę pozycję i mam nadzieję, że zawsze i nieustannie będę mogła ją przypisać do półki "Teraz czytam". :)
Polecam :)
To coś niesamowitego. Nie traktuję tego jako książki do przeczytania. Każdy może mieć inny sposób odkrywania jej i jednocześnie odkrywania Słowa Bożego. Ja Oowieram ją wtedy kiedy jest mi źle, gdy coś się wali i nie wiem co powinnam zrobić. To niesamowite, ale otwieram na pierwszej lepszej stronie (ale to Bóg kieruje tymi kartami i On wybiera tę odpowiednią) i znajduję w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to