rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

At first, the book seemed to me really extraordinary and absorbing, especially that I'm interested in Icelandic culture, language, geography etc. In fact, after reading I'm a bit disappointed, because of it's style. I don't enjoy reading texts written in common language or even in slang, so I guess that's because I found it rather unfunny. Anyway, the Author has made some interesting remarks about Icelanders and their mentality, so it's worth reading for people interested in this subject. And, by the way, there are some great illustrations.

At first, the book seemed to me really extraordinary and absorbing, especially that I'm interested in Icelandic culture, language, geography etc. In fact, after reading I'm a bit disappointed, because of it's style. I don't enjoy reading texts written in common language or even in slang, so I guess that's because I found it rather unfunny. Anyway, the Author has made some...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Rewelacyjny zbiór utworów Andrzeja Bursy - zarówno proza jak i liryka czy dramat, idealny by poznać przekrojowo jego niezwykłą twórczość. Polecam nawet tym, którzy poezji są niechętni.

Rewelacyjny zbiór utworów Andrzeja Bursy - zarówno proza jak i liryka czy dramat, idealny by poznać przekrojowo jego niezwykłą twórczość. Polecam nawet tym, którzy poezji są niechętni.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po przeczytaniu "Z myślą o koniu" liczyłam na kolejny majstersztyk i niestety się zawiodłam. Książka nie jest zła, ale wybitna też nie. Jak dla mnie za mało konkretów, toporniejszy styl i znacznie mniej interesujące przypadki.

Po przeczytaniu "Z myślą o koniu" liczyłam na kolejny majstersztyk i niestety się zawiodłam. Książka nie jest zła, ale wybitna też nie. Jak dla mnie za mało konkretów, toporniejszy styl i znacznie mniej interesujące przypadki.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zbiór opowieści o koniach, z którymi przez lata pracował autor został pogrupowany tematycznie - każdy nagłówek odnosi się do powszechnych problemów, z którymi zmagają się miłośnicy hippiki. Wiedza przedstawiona w tej formie, nie tylko jest bardziej interesująca i łatwiejsza do zapamiętania, ale też pomaga we wcieleniu w życie prezentowanych metod. Sama zastosowałam kilka z nich i, poprzez wynik pozytywny moich prób, muszę potwierdzić rzetelność niniejszej książki.

Zbiór opowieści o koniach, z którymi przez lata pracował autor został pogrupowany tematycznie - każdy nagłówek odnosi się do powszechnych problemów, z którymi zmagają się miłośnicy hippiki. Wiedza przedstawiona w tej formie, nie tylko jest bardziej interesująca i łatwiejsza do zapamiętania, ale też pomaga we wcieleniu w życie prezentowanych metod. Sama zastosowałam kilka z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Fascynująca historia człowieka, który całe swoje życie poświęcił pracy z końmi. Napisana barwnym językiem, przenosi nas w czasy starej szkoły, klasycznych zasad jazdy i wspaniałych koni, z którymi pan autor pracował. Zarówno miłośnicy jeździectwa jak i osoby jedynie luźno zainteresowane tematem bez trudu zrozumieją opisane w książce zdarzenia i dzięki licznym zdjęciom, będą mogli je sobie lepiej wyobrazić.

Fascynująca historia człowieka, który całe swoje życie poświęcił pracy z końmi. Napisana barwnym językiem, przenosi nas w czasy starej szkoły, klasycznych zasad jazdy i wspaniałych koni, z którymi pan autor pracował. Zarówno miłośnicy jeździectwa jak i osoby jedynie luźno zainteresowane tematem bez trudu zrozumieją opisane w książce zdarzenia i dzięki licznym zdjęciom, będą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jeden z najlepszych nowoczesnych podręczników jazdy konnej. Jest to zbiór treściwych i przejrzystych, a momentami zabawnych artykułów zawierających cenne rady, poparte wieloletnim doświadczeniem pana Mickunasa. Gorąco polecam wszystkim adeptom sztuki jeździeckiej.

Jeden z najlepszych nowoczesnych podręczników jazdy konnej. Jest to zbiór treściwych i przejrzystych, a momentami zabawnych artykułów zawierających cenne rady, poparte wieloletnim doświadczeniem pana Mickunasa. Gorąco polecam wszystkim adeptom sztuki jeździeckiej.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Naprawdę nie wiem, dlaczego ta książka jest tak znana i kochana. Może to dlatego, że nie lubię tego typu historii (choć bywają takie, które mi się bardzo podobają), ale po prostu rażą mnie szablonowi, przygłupi bohaterowie, którzy zachowują się kompletnie irracjonalnie, jakby pływali po morzu różowego kisielu. I przy tym nie widzę w tej miłości nic pięknego, widzę raczej niedojrzałość i kompletny brak rozsądku. Gwiazdkę daje za styl i pierwszy akapit, który zapowiada genialne opowiadanie. Niestety tylko zapowiada...

Naprawdę nie wiem, dlaczego ta książka jest tak znana i kochana. Może to dlatego, że nie lubię tego typu historii (choć bywają takie, które mi się bardzo podobają), ale po prostu rażą mnie szablonowi, przygłupi bohaterowie, którzy zachowują się kompletnie irracjonalnie, jakby pływali po morzu różowego kisielu. I przy tym nie widzę w tej miłości nic pięknego, widzę raczej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Sylwetki..." to jedna z moich absolutnie ukochanych książek. Przeniosła mnie w świat tak mi bliski - pełen koni arabskich, podróżników i hodowców, pięknych stepów i surowych pustyń. To właśnie dzięki historiom spisanym przez pana Bojanowskiego w niezwykle pięknym, już dziś ginącym stylu dowiedziałam się wiele o życiu hodowców koni arabskich, które od wieków są polską dumą.
Polecam każdemu, nie ważne czy po prostu lubi jeździć konno czy jest profesorem historii czy też sam hoduje konie - w "Sylewtkach..." znajdzie się wszystkiego po trochu.

"Sylwetki..." to jedna z moich absolutnie ukochanych książek. Przeniosła mnie w świat tak mi bliski - pełen koni arabskich, podróżników i hodowców, pięknych stepów i surowych pustyń. To właśnie dzięki historiom spisanym przez pana Bojanowskiego w niezwykle pięknym, już dziś ginącym stylu dowiedziałam się wiele o życiu hodowców koni arabskich, które od wieków są polską dumą....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Choć z początku podeszłam do książki z nieufnością, ponieważ nie lubię literatury kobiecej, już po pierwszym rozdziale historia mnie wciągnęła i do dnia dzisiejszego pozostaję pod jej wrażeniem. Nie wiem co w tej książce jest, ale brak mi słów do jej opisania. Czytałam ja z zapartym tchem, raz, drugi, trzeci i z pewnością do niej wrócę. Ponadto kilka elementów z "Królowej deszczu" wkradło się do mojego życia, chociażby gotowane orzeszki ziemne, które na stałe zagościły na moim stole.
Muszę natomiast ostrzec - jest to lektura raczej dla pań.

Choć z początku podeszłam do książki z nieufnością, ponieważ nie lubię literatury kobiecej, już po pierwszym rozdziale historia mnie wciągnęła i do dnia dzisiejszego pozostaję pod jej wrażeniem. Nie wiem co w tej książce jest, ale brak mi słów do jej opisania. Czytałam ja z zapartym tchem, raz, drugi, trzeci i z pewnością do niej wrócę. Ponadto kilka elementów z "Królowej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Szkockie legendy i mity zdecydowanie są tematem, który sam się borni. Tu zostały zebrane dość metodyczne, same opowiadania pisane są lekko, acz konkretnie. Książka dobra, acz nie wybitna, drugi raz bym jej nie kupiła, ale z pewnością drugi raz ją przeczytam. Przy okazji - myślę, że może posłużyć jako bajki do poduszki dla dzieci, a przy okazji nie zanudzi rodziców.

Szkockie legendy i mity zdecydowanie są tematem, który sam się borni. Tu zostały zebrane dość metodyczne, same opowiadania pisane są lekko, acz konkretnie. Książka dobra, acz nie wybitna, drugi raz bym jej nie kupiła, ale z pewnością drugi raz ją przeczytam. Przy okazji - myślę, że może posłużyć jako bajki do poduszki dla dzieci, a przy okazji nie zanudzi rodziców.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ogólnie - przeciętna.
Jak na współczesną fantastykę - rewelacja.
Co najbardziej mnie zwiodło? - zapowiedź kontynuacji.
W miarę ciekawa historia, a na pewno dość oryginalna i miło mi się ją czytało, choć, szczerze mówiąc, nie wróciłabym do niej.

Ogólnie - przeciętna.
Jak na współczesną fantastykę - rewelacja.
Co najbardziej mnie zwiodło? - zapowiedź kontynuacji.
W miarę ciekawa historia, a na pewno dość oryginalna i miło mi się ją czytało, choć, szczerze mówiąc, nie wróciłabym do niej.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę czytałam jako mała dziewczynka (a właściwie mały mól książkowy) i byłam zachwycona. Gdy dziś do niej wracam mam wrażenie, że jest o lata świetlne lepsza niż te wszystkie współczesne powieści dla nastolatek... Bawi i uczy, chciałoby się rzec.

Książkę czytałam jako mała dziewczynka (a właściwie mały mól książkowy) i byłam zachwycona. Gdy dziś do niej wracam mam wrażenie, że jest o lata świetlne lepsza niż te wszystkie współczesne powieści dla nastolatek... Bawi i uczy, chciałoby się rzec.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę czytałam już dawno, ale wciąż pamiętam jak bardzo mi się wtedy podobała. Choć często narzekam na współczesną fantastykę, nie ukrywam, iż "Morze trolli" i kontynuacja "Dziki ogień" to chlubne wyjątki. Połączenie surowego, północnego klimatu, mitologii nordyckiej i wciągającej, acz nie przesadnie stylizowanej fabuły, pozwala przenieść się w inne czasy i miejsca. Opowieść jest bardzo nastrojowa, lecz, w przeciwieństwie do popularnej dziś sieczki, zwanej szumnie fantastyka, nie ostentacyjna. Napisana inteligentnie i błyskotliwie, lekkim piórem, nie zawiera rażących błędów historycznych, nie miesza usilnie kultur, nie próbuje być książkową wersją filmu,tudzież gry komputerowej.
Choć książka kierowana jest raczej do młodszych czytelników, przeczytałam ją z dużym zainteresowaniem i serdecznie polecam ją wszystkim czytelnikom, szukającym dobrej fantastyki.

Książkę czytałam już dawno, ale wciąż pamiętam jak bardzo mi się wtedy podobała. Choć często narzekam na współczesną fantastykę, nie ukrywam, iż "Morze trolli" i kontynuacja "Dziki ogień" to chlubne wyjątki. Połączenie surowego, północnego klimatu, mitologii nordyckiej i wciągającej, acz nie przesadnie stylizowanej fabuły, pozwala przenieść się w inne czasy i miejsca....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę oceniam jako "dobrą", ponieważ nie mogę oprzeć się wrażeniu, że zakończenie zostało napisane bez głębszego zamysłu czy koncepcji, tak "byleby jakoś się skończyło". Ponadto niektóre sceny można by było bardziej skompresować, ale poza tym muszę powiedzieć, że jest to dość nieszablonowa i ciekawa książka, świetna na długie podróże pociągiem. Może nie jest bardzo zaskakująca, ale za to dość precyzyjna i wprowadza wiele historycznych informacji. Ponadto bardzo podoba mi się kreacja bohaterów.

Książkę oceniam jako "dobrą", ponieważ nie mogę oprzeć się wrażeniu, że zakończenie zostało napisane bez głębszego zamysłu czy koncepcji, tak "byleby jakoś się skończyło". Ponadto niektóre sceny można by było bardziej skompresować, ale poza tym muszę powiedzieć, że jest to dość nieszablonowa i ciekawa książka, świetna na długie podróże pociągiem. Może nie jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pomimo nieodpartego wrażenia, że książeczka ta została napisana, by wycisnąć resztki pieniędzy z portfeli fanów Harrego Pottera, muszę przyznać, iż bardzo mi się podobała i uważam, że warto ją przeczytać. Zwięzła, miła i przyjemna, dobra na prezent...

Pomimo nieodpartego wrażenia, że książeczka ta została napisana, by wycisnąć resztki pieniędzy z portfeli fanów Harrego Pottera, muszę przyznać, iż bardzo mi się podobała i uważam, że warto ją przeczytać. Zwięzła, miła i przyjemna, dobra na prezent...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kompletnie nie rozumiem zachwytu nad tymże tomiszczem. Autorka pisze, jakby miała rozdwojenie jaźni i płacili jej za liczbę stron. Wątki różnią się od siebie, tak jakby pisały je dwie różne osoby, a całość dałoby się zredukować do jednej trzeciej obecnej objętości. Ponadto fabuła z początku jest niby oryginalna, ale i tak szybko zmienia się w marne fantasy-romansidełko dla niezrównoważonych emocjonalnie nastolatek.
Kolejną wadą książki jest styl - pochłania się ja stronę za stroną, tak naprawdę nie koncentrując się na tekście. Określiłaby ten efekt "książkowym oglądaniem hollywoodzkiego filmu" - autorka nie pozostawia przestrzeni dla wyobraźni, zagadek do rozwiązywania razem z bohaterką czy inspirujących wątków. Miast tego, podczas czytania, przed oczami mej wyobraźni przewijają się płaskie i nieciekawe obrazy, których projekcję chciałabym jak najszybciej zakończyć i uwolnić się od bohaterki intelektualnie pozostającej lata świetlne za mną.
Jeśli chodzi o powód, dla którego przebrnęłam przez wszystkie trzy części - tyle osób mi poleciło ten wątpliwej jakości utwór, że musiałam na własnej skórze przekonać się, co oni w tym widzą. Zaiste przekonałam się i już więcej nie dam się nabrać na magię książek, które czytają wszyscy.

Kompletnie nie rozumiem zachwytu nad tymże tomiszczem. Autorka pisze, jakby miała rozdwojenie jaźni i płacili jej za liczbę stron. Wątki różnią się od siebie, tak jakby pisały je dwie różne osoby, a całość dałoby się zredukować do jednej trzeciej obecnej objętości. Ponadto fabuła z początku jest niby oryginalna, ale i tak szybko zmienia się w marne fantasy-romansidełko dla...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta nad wyraz pocieszna historia może nie jest literackim arcydziełem, ale idealnie nada się na wyjazd, do czytania w tramwaju czy autobusie albo dzieciom do poduszki. Cóż więcej mogę rzec? Na pewno jest to historia ciekawa, dość oryginalna i poprawnie napisana.

Ta nad wyraz pocieszna historia może nie jest literackim arcydziełem, ale idealnie nada się na wyjazd, do czytania w tramwaju czy autobusie albo dzieciom do poduszki. Cóż więcej mogę rzec? Na pewno jest to historia ciekawa, dość oryginalna i poprawnie napisana.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mam wrażenie, że pan Eco odcina już tylko kupony, miast pisać dzieła na miarę "Imienia róży". Książka pełna ostentacyjnej erudycji, ciekawy motyw rozdwojenia jaźni wykorzystany jest tak sobie (choć to właśnie za niego te trzy gwiazdki), mnóstwo kontrowersyjnych teorii i skandalizowania pod publiczkę. Słowem - nic specjalnie ciekawego. To trochę jakby Sigmund Freud pisał sentymentalną poezję miłosną.

Mam wrażenie, że pan Eco odcina już tylko kupony, miast pisać dzieła na miarę "Imienia róży". Książka pełna ostentacyjnej erudycji, ciekawy motyw rozdwojenia jaźni wykorzystany jest tak sobie (choć to właśnie za niego te trzy gwiazdki), mnóstwo kontrowersyjnych teorii i skandalizowania pod publiczkę. Słowem - nic specjalnie ciekawego. To trochę jakby Sigmund Freud pisał...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Absolutny klasyk... No właśnie, problem w tym, że jest tak klasyczny, że aż ciężko go przeczytać. Po pierwsze - informacje są bardzo rzetelne. Bardzo. To dobrze, doceniam to i uważam, że jest to podstawą pracy naukowej, jednakże w momencie, w którym na stronie jest więcej przypisów niż tekstu, zaczynam się czuć trochę nieswojo. Po drugie - informacje są szczegółowe, ale mam wrażenie, nie do końca uporządkowane. Szukając konkretnego zagadnienia, miałam problem, by znaleźć wszystkie dotyczące go wątki. Ponadto czasem ciężko mi znaleźć konkretny zamysł czy porządek informacji - dygresje czysto historyczne mieszają się z podaniami, ogólniki ze szczegółami i tak naprawdę nie do końca wiadomo o co chodzi.
Nie zmienia to jednak faktu, że jest to jedno z najlepszych opracowań tego typu, z jakimi się spotkałam. Polecam wszystkim, którzy już co nieco wiedzą o mitologii i kulturze Słowian.

Absolutny klasyk... No właśnie, problem w tym, że jest tak klasyczny, że aż ciężko go przeczytać. Po pierwsze - informacje są bardzo rzetelne. Bardzo. To dobrze, doceniam to i uważam, że jest to podstawą pracy naukowej, jednakże w momencie, w którym na stronie jest więcej przypisów niż tekstu, zaczynam się czuć trochę nieswojo. Po drugie - informacje są szczegółowe, ale mam...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Biochemia Harpera ilustrowana Daryl K. Granner, Robert K. Murray, Victor W. Rodwell
Ocena 6,7
Biochemia Harp... Daryl K. Granner, R...

Na półkach: , ,

Jedna z moich ulubionych prac w tym temacie, niezastąpiona przy nauce. Czytelne schematy, precyzyjne objaśninia i bardzo dużo informacji. Ponadto bardzo dobry spis treści i indeks, opisane tak by faktycznie pomagać w znalezieniu potrzebnych informacji.

Jedna z moich ulubionych prac w tym temacie, niezastąpiona przy nauce. Czytelne schematy, precyzyjne objaśninia i bardzo dużo informacji. Ponadto bardzo dobry spis treści i indeks, opisane tak by faktycznie pomagać w znalezieniu potrzebnych informacji.

Pokaż mimo to