-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać287
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2023
2020-04-02
2018-07-15
Na mnie Lśnienie zrobiło ogromne wrażenie. Kilka razy odkładałam książkę, bo najzwyczajniej się bałam.... Jedynie jedna bohaterka bardzo grała mi na nerwach - Wendy. Z ciekawości włączyłam również film ale po 50minutach włączyłam, bo prócz przerażającej muzyki od pierwszych minut filmu nic się tam nie działo. Polecam, dla każdego czytelnika, który lubi się bać :)
Na mnie Lśnienie zrobiło ogromne wrażenie. Kilka razy odkładałam książkę, bo najzwyczajniej się bałam.... Jedynie jedna bohaterka bardzo grała mi na nerwach - Wendy. Z ciekawości włączyłam również film ale po 50minutach włączyłam, bo prócz przerażającej muzyki od pierwszych minut filmu nic się tam nie działo. Polecam, dla każdego czytelnika, który lubi się bać :)
Pokaż mimo toPiękna powieść. Opisy chłopca z autyzmem bardzo mną poruszały, może wynikało to z tego, że mam syna i jestem cholerną szczesciara, że jest zdrowy. Nie wyobrażam sobie jaki trud ponoszą rodzice chorych dzieci. Chylę czoła! Warto przeczytać, autorka świetnie opisała losy bohaterek. Po przeczytaniu "kochahąc syna" zapewne jeszcze sięgnę po książk tej autorki.
Piękna powieść. Opisy chłopca z autyzmem bardzo mną poruszały, może wynikało to z tego, że mam syna i jestem cholerną szczesciara, że jest zdrowy. Nie wyobrażam sobie jaki trud ponoszą rodzice chorych dzieci. Chylę czoła! Warto przeczytać, autorka świetnie opisała losy bohaterek. Po przeczytaniu "kochahąc syna" zapewne jeszcze sięgnę po książk tej autorki.
Pokaż mimo to
Właśnie zamknęłam książkę po przeczytaniu ostatnich stron i..... zamurowalo mnie. Takiego ciekawego zakonczenia naprawdę sie nie spodziewałam!
Książka ciekawa,często przeraża ludzką głupotą(w co ludzie potrafią uwierzyć i co ludzie potrafią wymyśleć!-mam na myśli kaznodzieje z Ameryki). Mimo, że w pewnym momencie-gdzieś w połowie, ma się wrażenie, że autorka pisze ciagle to samo nie warto jej odkładać, bo końcówka jest wisienką na torcie ;).
Właśnie zamknęłam książkę po przeczytaniu ostatnich stron i..... zamurowalo mnie. Takiego ciekawego zakonczenia naprawdę sie nie spodziewałam!
więcej Pokaż mimo toKsiążka ciekawa,często przeraża ludzką głupotą(w co ludzie potrafią uwierzyć i co ludzie potrafią wymyśleć!-mam na myśli kaznodzieje z Ameryki). Mimo, że w pewnym momencie-gdzieś w połowie, ma się wrażenie, że autorka pisze ciagle...