-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1147
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać395
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2014-01-01
Kolejna opowiastka ze świata "Kłamcy" tym razem w komiksowym wydaniu. Fabularnie sensowna, spójna. Co do rysunków- wykonane starannie (jeśli w ogóle można tak powiedzieć o tej nieco karykaturalnej kresce). Momentami do kreski wciąż nie mogę się przekonać, bo kojarzy mi się raczej z opowieściami o współczesnym, ulicznym półświatku, ale gdy widzisz (współczesnego krasnoluda/) motocyklistę, zniewieściałą twarz Gabriela czy te oto nowe oblicze Kłamcy zaczynasz się przekonywać, że ta wizja zdecydowanie ma sens. Mnie prawie przekonała. Mówię prawie, chociaż doskonale rozumiem zamysł Ćwieka który zdecydował się akurat na tego rysownika. Chyba po prostu nadal szukam swojej wizji Kłamcy, a może jak na trickstera przystało nigdy nie będzie dla mnie posiadał "swojej" twarzy.
Polecam dla fanów "Kłamcy" i nie tylko.
Kolejna opowiastka ze świata "Kłamcy" tym razem w komiksowym wydaniu. Fabularnie sensowna, spójna. Co do rysunków- wykonane starannie (jeśli w ogóle można tak powiedzieć o tej nieco karykaturalnej kresce). Momentami do kreski wciąż nie mogę się przekonać, bo kojarzy mi się raczej z opowieściami o współczesnym, ulicznym półświatku, ale gdy widzisz (współczesnego krasnoluda/)...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
"Przeciętna" dobrze wyraża ocenę tej mangi. Niespecjalnie zaskakujące historie, które zdaję się, próbowały być ambitne, lecz ani trochę się im to nie udało. Aczkolwiek miła rzecz do poczytania, chociażby w podróży. Przychylniej podeszłabym do tych samych historyjek, gdyby były one tworem jakiejś fanki mangi tworzącej na deviantart. Staram się mieć takie podejście do tego zbioru, gdyż (z tego co mi wiadomo) są to pierwsze kroki tej autorki przed sławnym "Balsamistą" (jedynie liznęłam tej serii, nie śmiem jeszcze ocenić). Ten tomik dostałam w prezencie i nie żałuje dla niego miejsca na półce, lecz gdybym kupiła go sama trochę żałowałabym wydanych pieniążków.
Polecam, nie polecam? Przeczytania nie odradzam, ale kupna nie polecam. A nóż znajdzie ktoś tam sobie opowiadanie, które przypadnie mu do gustu. Pod wpływem nudy wracam do tego tomiku.
"Przeciętna" dobrze wyraża ocenę tej mangi. Niespecjalnie zaskakujące historie, które zdaję się, próbowały być ambitne, lecz ani trochę się im to nie udało. Aczkolwiek miła rzecz do poczytania, chociażby w podróży. Przychylniej podeszłabym do tych samych historyjek, gdyby były one tworem jakiejś fanki mangi tworzącej na deviantart. Staram się mieć takie podejście do tego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to