Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tematyka życia po śmierci nie poprowadzona w kiczowatym stylu inwazji zombie z telewizyjnych programów skutecznie zastrasza czytelnika i powoduje, że przez najbliższe dni ze strachem spoglądamy na swoich miauczących przyjaciół. Mimo swojej brutalności, książka wydaje mi się w pewien sposób subtelna i serdecznie polecam ją każdemu niezdecydowanemu na przeczytanie.

Tematyka życia po śmierci nie poprowadzona w kiczowatym stylu inwazji zombie z telewizyjnych programów skutecznie zastrasza czytelnika i powoduje, że przez najbliższe dni ze strachem spoglądamy na swoich miauczących przyjaciół. Mimo swojej brutalności, książka wydaje mi się w pewien sposób subtelna i serdecznie polecam ją każdemu niezdecydowanemu na przeczytanie.

Rozwaliła mnie wewnętrznie już od pierwszego, zaledwie dwustronicowego opowiadania. Genialna w swojej prostocie, jedna z niewielu, która potrafiła wywołać u mnie jednocześnie płacz i śmiech. Takich miłości nam właśnie trzeba.

Rozwaliła mnie wewnętrznie już od pierwszego, zaledwie dwustronicowego opowiadania. Genialna w swojej prostocie, jedna z niewielu, która potrafiła wywołać u mnie jednocześnie płacz i śmiech. Takich miłości nam właśnie trzeba.