Opinie użytkownika
Doraaaaaaaaa! I co ja będę robić w te złe i dobre dni bez ciebie? Do kogo ja będę wzdychać po nocach? Dlaczego Miron nie będzie podgrzewał atmosfery w moim pokoju o 100 stopni? Czy kiedykolwiek zobaczę jeszcze anielskie pierzę? Iii zapewne sprane, demoniczne tyłki...
A tak na poważnie - zupełnie mieszane uczucia co do ostatniego tomu.
Kochana Pani Aneto! Dziękuję za te...
Ach, cher! Zwrot ten towarzyszył bohaterom tej powieści nieustannie, co mnie niezwykle rozbawiło, bo był wypowiadany zarówno przez kobiety jak i mężczyzn w każdym wieku. Aż zaczęło mnie zastanawiać czy to jedna z tradycji panujących w Nowym Orleanie... Ale już już! Tak więc główny bohater, to jest Declan Fitzgerald... Muszę przyznać, że owszem zdobył moje serce. Wiecie,...
więcej Pokaż mimo to
Moim skromnym zdaniem - nie można rozpatrywać tego utworu w kategoriach "zła" lub "dobra" książka. To jest opowieść, sprawozdanie, coś co zdarzyło się naprawdę. Żadnego koloryzowania, tworzenia bohaterów na siłę.
I właśnie z tego powodu każdy powinien ją przeczytać.
Nareszcie z tym tomem doczekałam się końca akcji, którą znam z anime! Z niecierpliwością czekam na 7 tom. <3
Pokaż mimo to
Mam tak skrajne uczucia dotyczące tej książki, że nawet nie wiem od czego powinnam zacząć.
Być może od tego - język. Było to moje pierwsze spotkanie z Patricią Briggs, lektura trafiła w moje ręce polecona przez przyjaciółkę. Przyciągnęła mnie okładka i opis. Książkę czytałam od grudnia, czytając i odkładając na przemian. Odpycha i przyciąga. Briggs opisując zabawne...
Dla zabicia ciekawości związanej z kreską i stylem, a nie chcąc zabierać się za Dia Game po angielsku skoro było już zamówione, sięgnęłam po inną mangę autorki - Jappa no Amane. Przeczytałam. Załamałam się. I zaczęłam bać się przesyłki i moich zainwestowanych pieniędzy w ten tom.
Jakże mylnie.
Wielki ukłon dla Wydawnictwa Ringo Ame za ten tytuł, tłumaczenie (bezpośrednio...
NIE, nie i jeszcze raz nie! Naprawdę polubiłam Jokera, jak autorka mogła go w tak okrutny sposób uśmiercić?! I Dagger, Doll! (*potok łez*)
Poza tym krawcowa Nina, Ronald Knox z mroczną kosiarką jako rekompensata na końcu - może być. I pierwsze zerknięcie spod grzywy Undertakera...
Zdecydowany wielki minus za te okropne zgony i moje złamane serce (Joker & Beast, jak można...
Zdecydowanie pożałowałam i łzy zakręciły się w oczach, kiedy zobaczyłam Vincenta Phantomhive'a i uśmiechniętego Ciela.
Pokaż mimo to
Obcy czy swój? Kontrowersyjna, smutna opowieść Konopnickiej o Starym Żydzie Mendlu w Warszawie. Wzruszająca, budząca we mnie fale uczuć. Życiowa. Jedna z lepszych lektur jakie dotąd czytałam.
Najsmutniejsza jest świadomość, że niewiele się zmieniło od czasów przedstawionych w tej książce...
Z każdym tomem zachwycam się coraz bardziej kreską pani Toboso i rozbraja mnie jej umiejętność kreowania bohaterów! Cyrk w tym tomie przypomniał mi o Karnevalu, ale zdecydowanie mroczny styl w jakim został przedstawiony nadaje charakteru. :D
Pokaż mimo toSięgnęłam, bo byłam zauroczona kreską. Bohaterowie - prześmieszni i uroczy. I chyba tylko tyle pozytywnego mogę o tej mandze powiedzieć... Pokręcona lub zwariowana to zbyt normalne określenia dla całej fabuły. Przez większość czasu próbowałam ogarnąć co ja czytam...
Pokaż mimo to
Cudowna! W pewnych momentach myślałam, że umrę ze śmiechu...
Kreska urocza, akcja co najmniej interesująca, bohaterzy - nie do podrobienia. Mam nadzieję, ze doczeka się polskiej publikacji!
Leżała i kusiła, w końcu ktoś wręcz wcisnął mi do rąk i kazał przeczytać.
I bynajmniej tego nie żałuję.
Manga ma po pierwsze cudowną kreskę, dopracowaną, z niesamowitym detalem. Akcja wzruszająca, trzymająca w napięciu i bardzo ciekawa. Jedyne czego mi zabrakło to dalszego ciągu, bo tyle rzeczy chciałabym się jeszcze dowiedzieć... Chociaż może to i dobrze, bo przecież...
Okładki - tragiczne. Dopasowane jak do słodkich opowiadań dla dzieci lub gazetek typu Winx.
Poza tym: miłe zaskoczenie. Historia Laurel, Dawida i Tamaniego i balans pomiędzy dwoma światami oczarowuje. Chociaż wybór bohaterów stojących po ciemnej stronie mocy jednak nadal mi nie pasuje, trochę tandetnie.
Za to Tamani, niesamowity chłopak o szmaragdowych oczach...
To prawda, uatrakcyjniają dodatki i piękne wydanie. Długo pozostawia w napięciu i niewiedzy... Ale zakończenie szokuje, więc to na plus.
Momentami wręcz nudna, a czasem porażająca.
Chociaż osobiście uwielbiam te rysunki.
Po obejrzeniu anime, kreska wręcz mnie paliła po oczach. Użyta jednak przy samych akcjach buduje napięcie, nastrój grozy za co wielki plus.
Poza tym niesamowita historia. Czasem naprawdę przechodzą ciarki...
Słodka... od początku do końca.
Chociaż moje serce nadal zajmuje Tomoe i Nanami to tej pary również nie da się nie kochać. Demon, okrutny władca piekieł, mający strasznego (?) rekina na usługach, wiodący bezlitosne panowanie... i lubiący ciasteczka. Szczególnie te Mayuri. Beaut zaczyna się uzależniać nie tylko od nich, ale też od ich twórczyni.
Uwielbiam panią Suzuki i...
Seryou i Shino pewnego razu zaczynają się spotykać. Na randkach. Tak całkiem serio. Wszystko wygląda idealnie, gdyby nie to, że... muszą zerwać ze sobą po tygodniu i nigdy więcej się nie zobaczyć. Bo taki jest zwyczaj Seryou - na początku każdego tygodnia, pierwsza osoba, która o to poprosi, będzie z nim chodzić. Lecz w niedzielę słyszy słowa Seryou: "Przykro mi, nie mogłem...
więcej Pokaż mimo to