Jesteśmy społecznością, która kocha książki

nigdy więcej..

nigdy więcej..

druga książka tego autora, którą przeczytałam i druga, przy której płakałam. niesamowita.

druga książka tego autora, którą przeczytałam i druga, przy której płakałam. niesamowita.

Idealna na jesienne wieczory.

Idealna na jesienne wieczory.

to już trzecia książka tego autora, którą przeczytałam i trzecia dająca mi dużo do myślenia i skłaniająca do refleksji, niesamowite.

to już trzecia książka tego autora, którą przeczytałam i trzecia dająca mi dużo do myślenia i skłaniająca do refleksji, niesamowite.

nie da się porównać książkę z filmem, to zupełnie dwie różne historie. byłam zszokowana, nie spodziewałam się, że film może aż tak bardzo być inny od książki.. książka o wiele lepsza, tylko dlaczego zakończenie było takie, a nie inne! :( z dzieckiem na rękach, szczęśliwi, uśmiechnięci, zakochani.. a nie takie jakieś dziwne.. i po drugiej części książki stwierdzam, że nie lubię Babi!

nie da się porównać książkę z filmem, to zupełnie dwie różne historie. byłam zszokowana, nie spodziewałam się, że film może aż tak bardzo być inny od książki.. książka o wiele lepsza, tylko dlaczego zakończenie było takie, a nie inne! :( z dzieckiem na rękach, szczęśliwi, uśmiechnięci, zakochani.. a nie takie jakieś dziwne.. i po drugiej części książki stwierdzam, że nie...

Książek Pani Grocholi się nie czyta, je się pochłania :)

Książek Pani Grocholi się nie czyta, je się pochłania :)

Cudowna.

Cudowna.

Mam serdecznie dość tej Zorzy.

Mam serdecznie dość tej Zorzy.

czytając ostatnie kilkanaście stron nie mogłam powstrzymać się od łez..
wspaniała, jednak ciężko mi stwierdzić czy lepsza książka, czy film.

czytając ostatnie kilkanaście stron nie mogłam powstrzymać się od łez..
wspaniała, jednak ciężko mi stwierdzić czy lepsza książka, czy film.

nic dodać nic ująć. lekka i przyjemna. :)

nic dodać nic ująć. lekka i przyjemna. :)