-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2024-04-09
2022
2022
2023-01
2022-04-01
2022-07-24
2022-04-17
Jednym słowem zawód, ale tylko dlatego, że bańka oczekiwań była mocno nadmuchana po takich recenzjach. Spodziewałem się pozycji, która nada się też dla młodzieży, z większą ilością zabawnych sytuacji wynikających z "oderwania od życia". Zamiast tego autor skupił się raczej na rozkminach swoich procesów myślowych co momentami było dla mnie zupełnie nieatrakcyjne czytelniczo.
Ale ogólnie rzecz biorąc, książka sama w sobie jest dobra, chwilami nawet potrafi skłonić do refleksji lub utożsamienia się z aspergerowcem lub osobami zderzającymi się ze ścianą jego rozumowania.
Jednym słowem zawód, ale tylko dlatego, że bańka oczekiwań była mocno nadmuchana po takich recenzjach. Spodziewałem się pozycji, która nada się też dla młodzieży, z większą ilością zabawnych sytuacji wynikających z "oderwania od życia". Zamiast tego autor skupił się raczej na rozkminach swoich procesów myślowych co momentami było dla mnie zupełnie nieatrakcyjne...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04
2021-04-25
Książkę kupiłem jako fan Niedźwieckiego, po tym jak został on potraktowany w radiu, które kiedyś było też moim radiem. Czułem, że z mojej strony była to wtedy trochę taka forma ratowania bezrobotnego, niesłusznie wyrzuconego z pracy.
Po przeczytaniu, kilka miesięcy później, trochę się zawiodłem. O ile przytoczone anegdoty są rzeczywiście pasjonujące (przynajmniej dla mnie, jako fana muzyki rozrywkowej), to jest ich dość niewiele i są króciutkie. Widocznie po prostu już tak niewiele zostało do opisania po poprzednich książkach Marka. Dodając do tego ilość grafik, kolaży i obrazków (które mi średnio przypadają do gustu), wypełniających około połowy stron, mamy tu niestety klasyczny przerost formy nad treścią.
Dla fanów będzie tu jednak wciąż sporo zabawy przy czytaniu. Pozycja przeznaczona raczej tylko dla nich.
Książkę kupiłem jako fan Niedźwieckiego, po tym jak został on potraktowany w radiu, które kiedyś było też moim radiem. Czułem, że z mojej strony była to wtedy trochę taka forma ratowania bezrobotnego, niesłusznie wyrzuconego z pracy.
Po przeczytaniu, kilka miesięcy później, trochę się zawiodłem. O ile przytoczone anegdoty są rzeczywiście pasjonujące (przynajmniej dla mnie,...
2021-02-09
2020-05-20
2020-02-02
Wbrew tytułowi, treść to mitomania wyniesiona do granic absurdu. Autor zaprzecza sam sobie co kilka stron. Podanie kilku oczywistych faktów, które jednak niewielu wcześniej dostrzegło, jest jedynym plusem. Sam fakt, że ta książka została wydana, a autor nie poszedł za to siedzieć, świadczy, że wbrew twierdzeniom tu zawartym, żyjemy w wolnym kraju, który nie zamyka ust mówiącym niewygodne rzeczy.
Wbrew tytułowi, treść to mitomania wyniesiona do granic absurdu. Autor zaprzecza sam sobie co kilka stron. Podanie kilku oczywistych faktów, które jednak niewielu wcześniej dostrzegło, jest jedynym plusem. Sam fakt, że ta książka została wydana, a autor nie poszedł za to siedzieć, świadczy, że wbrew twierdzeniom tu zawartym, żyjemy w wolnym kraju, który nie zamyka ust...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-12-02
2019-10-29
Wydaje mi się, że życie z traumą z dzieciństwa jest jak życie z traumą z wojny - kto sam nie przeżył, ten w pełni nie zrozumie absurdalnych i chaotycznych zachowań autorki/głównej bohaterki...
Wydaje mi się, że życie z traumą z dzieciństwa jest jak życie z traumą z wojny - kto sam nie przeżył, ten w pełni nie zrozumie absurdalnych i chaotycznych zachowań autorki/głównej bohaterki...
Pokaż mimo to