Opinie użytkownika
Jak w tytule, lecz usunęłabym słowo "mężczyzna". Bo jeśli to kobieta pali w piecu, rąbie drewno i je układa do wyschnięcia, to ten poradnik jest również dla niej. Lektura obowiązkowa, do wielokrotnego czytania i wzbogacania wiedzy.
Pokaż mimo toO czym są "Kryształowi", wiadomo z opisu. Od siebie dodam, że bohaterowie zostali naprawdę fajnie sportretowani (i dobrani: oprócz męskich twardzieli jest i kobieta, równie twarda, pewna siebie i nieprzebierająca w słowach), fabuła zaś wciąga od strony pierwszej do ostatniej: jest dopracowana, dynamiczna, choć w znacznej mierze - ze względu na środowisko - brutalna i...
więcej Pokaż mimo toPoetycki język, jakim pisana jest ta książka, z początku trochę razi, z czasem jednak okazuje się, że do tak baśniowego kraju jak Islandia pasuje on jak najbardziej.
Pokaż mimo toCiepła, wzruszająca opowieść o przemijaniu i przekazywaniu wspomnień, o realizowaniu się i poświęcaniu, o radości i poczuciu straty. O walce o własne marzenia, ale też o poświęcaniu ich, gdy wymaga tego sytuacja. O byciu silnym, mimo wszystko.
Pokaż mimo toWspomnienia Anny Lerke - Polki, która z winy polityki Hitlera znalazła się wraz z rodziną w obozie pracy (i patrzyła, jak jej bliscy umierają), a za sprawą Ewy Braun (jego życiowej partnerki, a tuż przed śmiercią również żony) stała się jej osobistą służącą i powiernicą. Towarzyszyła jej aż do śmierci, lecz dopiero pod koniec własnego, długiego życia odważyła się...
więcej Pokaż mimo toWyrywek z bogatej biografii pisarza, obejmujący lata 1935 – 1961. Momentami czyta się trudno, być może ze względu na ilość cytatów wtrącanych w tok narracji, jednak ostatecznie "Towarzysz Hemingway" okazuje się bardzo dobrą, dającą do myślenia lekturą. Nie da się ukryć, że głównie dla miłośników pisarza lub czasów, w których żył.
Pokaż mimo to
Powieść przeczytana i wraca na półkę. Sprawa kryminalna, trzeba przyznać, dość przewidywalna, zarówno ta główna, dotycząca zniknięcia dziewczynek, jak i ta w tle, skupiona wokół komisarza Andersa Knutasa, a jednak książka czyta się dobrze. Do tego dochodzi osobliwy klimat Gotlandii, na której rozgrywa się akcja.
Proza Mari Jungstedt wciąga. Językiem, spokojną narracją,...
Wspaniała książka, choć jednocześnie bardzo ciężka. Ze względu na temat, na świadomość, że pewne historie po prostu nie mają happy endu, bez względu na to, ile sił włożyli w walkę jej bohaterowie.
*
"Dwie siostry" dają do myślenia. O religii i jej wpływie na człowieka. O tolerancji i jej braku. O samotności. O tym, że czasem patrzymy, a nie widzimy, gdy dzieje się coś...
Uwielbiam, jednakże w polskiej wersji językowej widzę niedokładność tłumaczenia, pomijanie pewnych szczegółów.
Pokaż mimo toMoże nie jest to "najlepsza książka o Ameryce", ale z pewnością jest bardzo dobra. Koncentruje się na konkretnej warstwie społeczeństwa, na mieszkańcach Pasa Rdzy, na ich historii, nawykach, swoistym kodeksie honorowym, obawach, nadziejach i perspektywach, a wszystko to na przykładzie jednej (szeroko rozumianej) rodziny i ich znajomych. Wspaniała biografia. Rewelacyjny,...
więcej Pokaż mimo toBardzo przyjemna i bogata w treść lektura. Hiszpania została potraktowana tu przekrojowo; trochę historii, trochę kultury i spojrzenia socjologicznego, sporty narodowe (piłka nożna, corrida), kuchnia, polityka, język. Zabrakło może tylko kilku akapitów na temat flory i fauny Półwyspu Iberyjskiego. Jak dla mnie odrobinę też za dużo danych statystycznych, chwilami utrudniają...
więcej Pokaż mimo toPomysł na książkę był: zbrodnia podczas Fashion Week w Londynie, dociekliwa dziennikarka śledcza, jej życie zawodowe przeplatane migawkami z życia osobistego, intrygujący "bad boy" i dobry glina. Zerknięcie za kurtynę nie tylko świata mody, ale też pracy współczesnego dziennikarza. A jednak coś poszło nie tak. Powieści zabrakło płynności, autentyczności. Przez większość...
więcej Pokaż mimo to
Czy jako turyści mamy prawo do wszystkiego, co wcześniej należało do innych, często odkupywane za bezcen? Czy oferty all inclusive to uczciwy biznes? Czy będąc gościem na czyjejś ziemi, mamy prawo wymagać, nie dając nic od siebie? Takie pytania można sobie zadawać podczas lektury "Zawiedzionych nadziei" Mari Jungstedt.
Kilka lat temu sięgnęłam po kryminał Jungstedt i nie...
Książka, od której trudno się oderwać. Wspaniała narracja, ciekawie dobrane fakty, składające się na wielowarstwowy obraz roku 1947 w Europie i Ameryce. Kiedy naprawdę kończy się wojna? W chwili pokonania wojsk? Podpisania traktatu? Czy wojna kiedykolwiek się kończy w głowach tych, którzy jej doświadczyli? Proza Asbrink zachęca, by się nad tym zastanowić.
Pokaż mimo toŻeby wywołać w odbiorcy niepokój i strach, nie potrzeba wizualizować mu zbrodni. Koneserzy kina o tym wiedzą i z nostalgią wracają do czarno-białych filmów grozy, w których często na pozór nic się nie działo, a jednak sposób prowadzenia narracji, uzupełniony odpowiednią muzyką, trzymał w napięciu do ostatniego kadru. Współcześni twórcy filmowi i autorzy kryminałów...
więcej Pokaż mimo to
"Pani MacDonald powiedziała, że jeśli nie będziemy wiedzieli, co napisać, powinniśmy po prostu pomyśleć o trzech rzeczach, które uczciwie moglibyśmy o sobie powiedzieć. Mówi, że każdy jest w stanie wymyślić trzy rzeczy i że uczciwość wobec siebie jest ważniejsza niż uczciwość wobec innych".
TERAZ
Jest drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, rok 2016. Amber znajduje się w...
Akcja powieści skomplikowana nie jest: główny bohater, Massimo Tiberi, prowadzi bar; wprawdzie interesowała go sztuka klasyczna i w liceum kształcił się w tym kierunku, ale po śmierci ojca bez żadnego słowa przejął bar na Zatybrzu i od tamtej pory nie opuścił ani jednego dnia pracy. Z całą pewnością Massimo lubi swoją pracę. Lubi też swoich stałych klientów, niby czasami...
więcej Pokaż mimo toJak zaznacza we wstępie sama autorka, książka ta jest zbiorem esejów w większości już publikowanych, wybranych z wcześniejszych tomów gawęd o sztuce. W swych tekstach, poprzedzonych z reguły krótkim wprowadzeniem i uzupełnionych barwnymi ilustracjami, Fabiani, przytaczając szereg anegdot i interesujących faktów, snuje opowieści o malarzach, architektach i rzeźbiarzach,...
więcej Pokaż mimo toJakkolwiek Sosekiego uwielbiam, a jego zbiór "Jestem kotem" należy do moich nielicznych ulubionych książek, to nie jestem w stanie dać powieści "Światło i mrok" więcej niż pięć gwiazdek. Oceniając, a nawet czytając, musiałam silnie rozdzielać treść od zapisu, bowiem polskie tłumaczenie jest zwyczajnie kiepskie - toporne, nie zwracające uwagi na szyk w polskim zdaniu, na...
więcej Pokaż mimo toCoś mnie w tych historiach zmęczyło. Miałam wrażenie, że naprawdę walczę o Birkę, z siekierą w dłoni, między trupami ścierających się ze sobą wojsk, a później płynę na statku Erika Erikssona do królestwa Leonu, nie o wiarę ichniejszą walczyć, lecz o złoto, albo z Asgotem Czerwoną Tarczą odkrywam wybrzeża obecnej Kanady. Płynęłam z nimi długo i miałam wrażenie, że podróż...
więcej Pokaż mimo to