-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
Artykuły„Rok szarańczy” Terry’ego Hayesa wypływa poza gatunkowe ramy. Rozmowa z autoremRemigiusz Koziński1
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz4
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
Biblioteczka
2024-04-27
2024-04-02
2024-01-17
Żeby przez wszystkie książki tak się płynęło... Pomimo trudnej tematyki bardzo lekko się ją czytało; po części pewnie z powodu ciekawej fabuły. Wątek książek i poezji stanowił jasny punkt w całej historii, która była wielce fascynująca. A rozważania moralne na tle wojny stanowiły niemalże wisienkę na torcie.
Żeby przez wszystkie książki tak się płynęło... Pomimo trudnej tematyki bardzo lekko się ją czytało; po części pewnie z powodu ciekawej fabuły. Wątek książek i poezji stanowił jasny punkt w całej historii, która była wielce fascynująca. A rozważania moralne na tle wojny stanowiły niemalże wisienkę na torcie.
Pokaż mimo to2024-01-17
Kafka jest dziwny, ale tutaj jest fajnie-dziwny. Nie wiem, co w tej historii mnie tak pociągnęło, ale fakt, że zrobiło mi się szkoda robaka, już dobrze o niej świadczy.
Kafka jest dziwny, ale tutaj jest fajnie-dziwny. Nie wiem, co w tej historii mnie tak pociągnęło, ale fakt, że zrobiło mi się szkoda robaka, już dobrze o niej świadczy.
Pokaż mimo to2024-01-05
Dawno żadna książka mnie tak nie wydrążyła emocjonalnie. Szczerość, z jaką jest napisana, przejmuje zachwytem, choć też tworzy coś na kształt testu - ile w stanie jestem znieść, zanim będę potrzebować przerwy? Dawno też żadna książka nie uderzyła mnie tak mocno, że właśnie potrzebowałam owej przerwy. Doceniam niuanse, które wskazują na chociaż pewną znajomość tematu. Dzieło, gdzie problemy nie są zapychaczem fabuły, tylko częścią życia, od której niektórzy nie są w stanie uciec (albo może i mogą?). "Młody Mungo" wywrócił mnie na drugą stronę i zostanie ze mną jak nie do sprania plama. Fenomenalna lektura.
Dawno żadna książka mnie tak nie wydrążyła emocjonalnie. Szczerość, z jaką jest napisana, przejmuje zachwytem, choć też tworzy coś na kształt testu - ile w stanie jestem znieść, zanim będę potrzebować przerwy? Dawno też żadna książka nie uderzyła mnie tak mocno, że właśnie potrzebowałam owej przerwy. Doceniam niuanse, które wskazują na chociaż pewną znajomość tematu....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-22
Na pewno nie jest to lektura dla wszystkich. Patrząc czysto racjonalnie - nie ma tu za wiele fabuły; bohaterowie głównie przemieszczają się z miejsca na miejsce, gdzie oddają się zakazanym przyjemnościom. Mimo wszystko oceniam ją pozytywnie - na pewno zyskuje dla mnie w drugiej połowie. Niektóre wątki uważam, że mogły zostać lepiej poprowadzone, jednakże sama grupa bohaterów na tyle mnie zainteresowała charakterowo, że chciałam odkryć ich zakończenie. Nie zachwyciła aż tak, jak myślałam, ale wciąż nie żałuję poświęconego jej czasowi.
Na pewno nie jest to lektura dla wszystkich. Patrząc czysto racjonalnie - nie ma tu za wiele fabuły; bohaterowie głównie przemieszczają się z miejsca na miejsce, gdzie oddają się zakazanym przyjemnościom. Mimo wszystko oceniam ją pozytywnie - na pewno zyskuje dla mnie w drugiej połowie. Niektóre wątki uważam, że mogły zostać lepiej poprowadzone, jednakże sama grupa...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-14
Czuć, że nie należę już do odpowiedniej grupy odbiorczej, mimo to była to bardzo przyjemna lektura oraz interesujące doświadczenie językowe. Na pewno powinno więcej takich książek powstawać/trafiać na polski rynek.
Czuć, że nie należę już do odpowiedniej grupy odbiorczej, mimo to była to bardzo przyjemna lektura oraz interesujące doświadczenie językowe. Na pewno powinno więcej takich książek powstawać/trafiać na polski rynek.
Pokaż mimo to2023-09-25
Coś w tej książce pozostaje niedosyt. Nie umiem określić co. Mogła być wybitna, a jest "tylko" dobra. Choć bardzo podobają mi się komplikacje moralne. Przynoszą dużo rozrywki.
Coś w tej książce pozostaje niedosyt. Nie umiem określić co. Mogła być wybitna, a jest "tylko" dobra. Choć bardzo podobają mi się komplikacje moralne. Przynoszą dużo rozrywki.
Pokaż mimo to2023-08-07
Nie można zarzucić książkę płytkości. Dotyka ważnych tematów i przypuszczam, że wiele smaczków mogłam nie wychwycić. W dodatku czytanie o miasteczkowej hipokryzji w Ameryce nigdy mi się nie znudzi. Styl pisarski autorki jednak mi nie podszedł. Nadmiar ekspozycji sprawiał czasem, że czytało mi się ją bardziej jak raport niż książkę. Możliwe, że przy innym sposobie opisu fabuły i bohaterów zostałabym bardziej wciągnięta.
Nie można zarzucić książkę płytkości. Dotyka ważnych tematów i przypuszczam, że wiele smaczków mogłam nie wychwycić. W dodatku czytanie o miasteczkowej hipokryzji w Ameryce nigdy mi się nie znudzi. Styl pisarski autorki jednak mi nie podszedł. Nadmiar ekspozycji sprawiał czasem, że czytało mi się ją bardziej jak raport niż książkę. Możliwe, że przy innym sposobie opisu...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-04-21
Ta książka była okropna/cudowna do czytania. Budzi głęboki smutek, kiedy znajdzie się w niej coś znajomego. Pozostawia też z nadzieją - czy to nie najlepsze zakończenie?
Ta książka była okropna/cudowna do czytania. Budzi głęboki smutek, kiedy znajdzie się w niej coś znajomego. Pozostawia też z nadzieją - czy to nie najlepsze zakończenie?
Pokaż mimo to2023-04-06
Co jest lepsze od książki, która otwiera oczy? Ile jest błędów i bezsensów, które wolimy ignorować. Dawno żadna pozycja tak na mnie nie wpłynęła. Niesamowita lektura.
Co jest lepsze od książki, która otwiera oczy? Ile jest błędów i bezsensów, które wolimy ignorować. Dawno żadna pozycja tak na mnie nie wpłynęła. Niesamowita lektura.
Pokaż mimo to2023-03-16
Kto by się spodziewał, że czytanie książki o tych codziennych, jak i mniej, kultach może stanowić taką rozrywkę. Na pewno dużo tu pomaga styl pisarski autorki, dzięki któremu lekko płynie się przez treść.
Kto by się spodziewał, że czytanie książki o tych codziennych, jak i mniej, kultach może stanowić taką rozrywkę. Na pewno dużo tu pomaga styl pisarski autorki, dzięki któremu lekko płynie się przez treść.
Pokaż mimo to2023-03-03
Nie sądziłam, że książka o ekonomii może być tak ciekawa. Prosto i zwięźle napisana, łatwa do zrozumienia, a również motywująca do dalszego zagłębienia się w temacie.
Nie sądziłam, że książka o ekonomii może być tak ciekawa. Prosto i zwięźle napisana, łatwa do zrozumienia, a również motywująca do dalszego zagłębienia się w temacie.
Pokaż mimo to2022
2023-01-08
2022-11-01
Życie jest ciężkie i Yi Sang o tym wie. Czytanie jest ciężkie, kiedy widzi się siebie w desperacji bohatera. Niesamowity autor.
Życie jest ciężkie i Yi Sang o tym wie. Czytanie jest ciężkie, kiedy widzi się siebie w desperacji bohatera. Niesamowity autor.
Pokaż mimo to2022-10-03
2022-09-26
Nie była to przyjemna lektura, lecz na pewno fascynująca. Otworzyła mi oczy na tematy, które myślałam, że już całkiem poznałam. A jakże była wciągająca.
Nie była to przyjemna lektura, lecz na pewno fascynująca. Otworzyła mi oczy na tematy, które myślałam, że już całkiem poznałam. A jakże była wciągająca.
Pokaż mimo to2022-09-22
Jak ciężko być człowiekiem. Meandrować między własnymi potrzebami a zasadami społeczeństwa. Zwalczać żądze i słuchać się praw. Walczyć z innymi, a często i ze sobą.
Niektórzy spadają w przepaść, bo nikt nie łapie ich za rękę.
Jak ciężko być człowiekiem. Meandrować między własnymi potrzebami a zasadami społeczeństwa. Zwalczać żądze i słuchać się praw. Walczyć z innymi, a często i ze sobą.
Niektórzy spadają w przepaść, bo nikt nie łapie ich za rękę.
2022-09-03
Ach, jak ja lubię pozycje, które trzeba przeczytać kilka razy, aby w pełni je docenić. Dzięki "Falom" zostałam zaintrygowana strumieniem świadomości i zapewne coś podobnego przeczytam w przyszłości. Naturalność i odrębność bohaterów zachwycała przez całość powieści - tak dobry skonstruowany bohater to rzadkość; powiew świeżości. Czy zdołałam wszystko zrozumieć, zapewne nie, ale dlatego wrócę do "Fal", aby znów zagłębić się w umysły fragmentu ludzkości.
Ach, jak ja lubię pozycje, które trzeba przeczytać kilka razy, aby w pełni je docenić. Dzięki "Falom" zostałam zaintrygowana strumieniem świadomości i zapewne coś podobnego przeczytam w przyszłości. Naturalność i odrębność bohaterów zachwycała przez całość powieści - tak dobry skonstruowany bohater to rzadkość; powiew świeżości. Czy zdołałam wszystko zrozumieć, zapewne nie,...
więcej mniej Pokaż mimo to
To będzie zabarwiona emocjonalnie opinia, jako że dawno żadna książka mnie tak nie sfrustrowała.
Główna bohaterka jest jedną z najbardziej irytujących narratorek, na jakie w życiu się natknęłam. Droga przez jej myśli - choć prędka (trzeba przyznać książkę szybko się czyta) - była wypełniona mękami. Jestem zaskoczona, że nie rozbolały mnie oczy od ich przewracania. Frank był jedynym bohaterem, do którego odczuwałam jakikolwiek pozytywny sentyment, reszta wyprowadzała mnie z równowagi. Rozumiem, że taki był zamysł autorki; nie zamierzam dyskutować z jej kunsztem. Lektura jednak budziła we mnie więcej tych negatywnych emocji, które nie opuściły mnie do teraz. Najlepiej, jakby wszyscy pod koniec spłonęli - zniknęłyby ich wszystkie denerwujące problemy...
To będzie zabarwiona emocjonalnie opinia, jako że dawno żadna książka mnie tak nie sfrustrowała.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGłówna bohaterka jest jedną z najbardziej irytujących narratorek, na jakie w życiu się natknęłam. Droga przez jej myśli - choć prędka (trzeba przyznać książkę szybko się czyta) - była wypełniona mękami. Jestem zaskoczona, że nie rozbolały mnie oczy od ich przewracania. Frank był...