Opinie użytkownika
Sknerus McKwacz jest postacią znaną każdemu, kto zetknął się ze światem Disneya. Większość z nas kojarzy bajecznie bogatego kaczora kąpiącego się w złotych monetach, który był surowym wujem Donalda. Niewielu natomiast, poza wiernymi fanami serii wie, w jaki sposób Wujek Sknerus doszedł do swojego bogactwa.
Don Rosa, jako jeden z najwybitniejszych, obok Carla Barksa,...
Kiedy słyszymy nazwisko Schwarzenegger, przed oczami staje nam wielki, napakowany koleś, który mieczem bronił Cymerii w filmowej adaptacji "Conana", a jako bezwzględny T-800 został wysłany w przeszłość, żeby wykończyć Sarę Connor i przy okazji kilku innych, którzy nawinęli się pod lufę.
Ci, którzy interesują się polityką, pamiętają go jako niezłego gubernatora Kalifornii,...
Z Andrzejem Ziemiańskim jest jak z dobrą whisky. Im starszy, tym lepszy, przynajmniej w kreowaniu swojego monumentalnego świata Imperium. Wciąż zaskakuje, wciaż odkrywa nowe karty i wciąż mam chęć wracać czy to do przygód Achai, czy do wydarzeń mających miejsce tysiąc lat po jej śmierci.
Piąty tom "Pomnika Cesarzowej Achai" jest ostatnim z cyklu. Jak przystało na...
Świat arabski, czy ogólniej mówiąc, islamski, jest dzisiaj tematem kontrowersyjnym i budzącym spektrum uczuć, od złości i jawnej niechęci, poprzez neutralność, na zachwycie i uwielbieniu skończywszy. Przez swego rodzaju zamknięcie na świat i ukazywanie tylko jego złych stron, człowiek, który nie jest uwaznym obserwatorem świata, nieraz sam nie wie co ma myśleć i co jest...
więcej Pokaż mimo toŚrednowiecze jest epoką, która została najbardziej pokrzywdzona przez pseudo historyków i ignorantów, w porównaniu z innymi epokami. Wszystkie przewiny hiszpańskiej inkwizycji, kontynuującej rekonkwistę, protestanckich purytan polujących na czarownice, ciemnotę prostego ludu niesłusznie kojarzy się z wiekami średnimi, ponieważ w rzeczywistości nastąpiły i rozszerzały swoja...
więcej Pokaż mimo toMoja przygoda z losami Mordimera Madderdina zaczęła się w 2006 roku. 10 lat w ciągu których czekałem i wciąż czekam na "Czarną Śmierć" i "Rzeźnika z Nazaretu". Tymczasem autor wydał kolejny prequel, przed którym, szczerze mówiąc, broniłem się, mając w pamięci poprzednie "jainkwizytory", które prezentowały poziom, umówmy się, średni z niezłymi fragmentami. Momentami, a nawet...
więcej Pokaż mimo toMnie lektura wciągnęła, ponad 700 stron pochłonięte w 9 godzin i wciąż chcę więcej. W przeciwieństwie do starej trylogii o Achai, nowy cykl z tomu na tom staje się coraz bardziej intrygujący i wciagąjący. Autor jest w dobrej formie, a obawiałem się czy po średniej "Pułapce Tesli" pióro mu trochę się nie stępiło. Nie stępiło, jest ostre jak zawsze. Polecam!
Pokaż mimo to
Kultura krajów Azji fascynuje mnie od lat. Zwłaszcza Chin, Korei i Japonii, które stanowią dla mnie trzon "azjatyckości". Niektórych moich znajomych doprowadzam wręcz do szału, kiedy mówię "a wiesz, że w Chinach/Korei/Japonii..." :-D
Kultura, sztuka, język i obyczaje wschodu, chociaż na pierwszy rzut oka wydają się całkowicie inne od naszych, zachodnich, po bliższym...
Rzadko kiedy czytam kryminały, może dlatego, że nie przepadam specjalnie za tym gatunkiem. Jednak powieść pani Marat wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Przede wszystkim na plus zasługuje osadzenie fabuły w polskich realiach. Znane miejsca, w któcyh każdy czytelnik był i może sobie zwizualizować. Drugim plusem - portret bohaterów. Nie są to amerykańscy superherosi,...
więcej Pokaż mimo toHistorie gangstera o tym jak posuwano panienki w przestępczym świecie. +anegdota o Polce, która przewodziła kalabryjskiej mafii. Tak mniej więcej można streścić książkę Artura Górskiego. Nie przemówiła do mnie totalnie, podobne historyjki, tylko o uboższym tle opowiadają sobie sebki pod blokiem. Skok na kasę czytelnika firmowany pseudonimem Sokołowskiego. Spodziewałem się...
więcej Pokaż mimo to
Książka Iana Farrella jest, moim zdaniem, skierowana głównie do rozpoczynających przygodę z fotografią cyfrową. Dla bardziej zaawansowanych użytkowników systemów lustrzanych, nie będzie to nic nowego czy odkrywczego.
Dla mnie jako początkującego fotografa, na plus zasługuje to, że pod ręką mam wszystkie informacje, które można znaleźć rozrzucone w internecie. Dużym atutem...
"Arystoteles" Erica Voegelina to bardzo ciekawa interpretacja myśli społecznej filozofa ze Stagiry. Autor rzuca nowe spojrzenie na Polis, wychodząc poza utarty, stricte historyczny wymiar, nawiązując do współczesności i udowadniając, jak myśl Arystotelesa jest żywa i wykorzystywana dzisiaj. Bardzo polecam, nie tylko osobom zajmującym się filozofią zawodowo, ale wszystkim,...
więcej Pokaż mimo to
Opinia, którą napisałem ze 3 lata temu, ale wciąż dla mnie aktualna, także wklejam po niewielkiej edycji :-P
Jacek Piekara dając czytelnikom "Miecz Aniołów" palnął ich między oczy. Hmm.. popadam w obiektywizm używając "wszyscy", "każdego", a zaraz się zleci stadko malkontentów i "a ja nie czytałem! nie palnęło mnie nic, a nic!". To weź jeden z drugim przeczytaj. Jak nie...
Nie będę oryginalny, jeżeli powiem, że moja pierwsza styczność z Cymeryjczykiem była przy okazji filmu z Arnoldem Schwarzeneggerem. W międzyczasie przeczytałem może ze trzy, cztery opowiadania, które zawładnęły moją wyobraźnią, a sam Conan był moim literackim rzeźnikiem numer 1, aż do czasu Wiedźmina.
Jakiś czas temu szwendając się po księgarni, moje oko przykuło wielkie...
O Lovecrafcie słyszałem już dawno temu, w szczególności o mitologii Cthulhu, Necronomiconie i Dagonie. Parę lat temu trafięłm w internecie na amatorsko przetłumaczonego "Dagona" i nie zachwycił mnie. Odepchnął wręcz swoim infantylizmem. Straciłęm wówczas chęci, żeby poznać resztę dorobku Samotnika z Providence.. I tak przez wiele lat, jedyne informacje jakie miałem o...
więcej Pokaż mimo to
Wszyscy mamy jakieś marzenia. Czasami mówimy "oddałbym/oddałabym wszystko, żeby się spełniło". Często jednak, nie zdajemy sobie sprawy z potęgi jaką niosą za sobą słowa. I z tego, jak potrafimy być niewolnikami własnych pragnień.
A co, jeżeli pojawiłby się ktoś, kto w zamian za owe "wszystko" spełniłby to marzenie? Gdyby to "wszystko" potraktował dosłownie i konsekwentnie...
Seria "niekończąca się opowieść o Mordimerze" trwa w najlepsze. Cóż, pan Piekara przyzwyczaił chyba wszystkich fanów swojej twórczości do tego, że prędzej w styczniu będzie +30 stopni w cieniu, niż ukaże się "Rzeźnik z Nazaretu" czy "Czarna Śmierć". W międzyczasie raczy czytelników kolejnymi prequelami o zróżnicowanym poziomie. Od całkiem niezłego "Płomień i krzyż...
więcej Pokaż mimo to
Przyznam szczerze, że jest to pierwszy zbiór opowiadań Ziemiańskiego, z którym mam do czynienia. Nie dane mi było przeczytać "Zapachu szkła" itd.
W zasadzie jest to fajny zbiorek literackich miniatur, miła odskocznia od przeładowanego seksualnością i wulgaryzmami "Toy Wars", czy obszernego i rozbudowanego świata w "Achai" i "Pomniku cesarzowej".
Czytając te opowiadania,...
Świat Achai zawładnął moją świadomością dawno temu, bo w 2006 roku. Po świetnym pierwszym tomie, średnim drugim i moooocno średnim trzecim, na wieść o podjęciu przez Andrzeja Ziemiańskiego prac nad nową serią osadzoną w realiach Imperium, ale 1000 lat po śmierci Achai, ucieszyłem się i zmartwiłem jednocześnie. Bo tak - historia sama w sobie była świetna, jednakże wykonanie,...
więcej Pokaż mimo toWiadomość o premierze nowego Wiedźmina przyjąłem z pewnym niepokojem. Dość długa przerwa w ukazywaniu się nowych Wieśków i dwie gry, które zawładnęły wyobraźnią młodego pokolenia, spowodowały u mnie przeczucie, że Sapkowski napisze coś pod publiczkę i wplecie w to wydarzenia z gier. Na szczęście się myliłem - "Sezon Burz" trzyma się starej konwencji, nie nawiązuje do gier...
więcej Pokaż mimo to