Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po książce autora "Imienia róży" spodziewałam się znacznie więcej.
Książka reklamowana jest jako powieść kryminalno-szpiegowska, ale daleko jej do ideału. Wartkiej akcji jest w niej jak na lekarstwo...
Autor co prawda zawarł w niej kilka fajnych koncepcji (Kronikarz z rozdwojoną jaźnią; historyczne postaci osadzone w tej książce itp.), ale jak na autora wspaniałego "Imienia róży" to naprawdę za mało. Brak wartkiej akcji w powieści, długie monologi - rozważania bohaterów powodują że czytelnik zwyczajnie się nudzi i z trudem dobrnie do ostatnich stron tekstu...
Według mnie najgorsza książka w jego dorobku. Niewykorzystana szansa na dobrą powieść

Po książce autora "Imienia róży" spodziewałam się znacznie więcej.
Książka reklamowana jest jako powieść kryminalno-szpiegowska, ale daleko jej do ideału. Wartkiej akcji jest w niej jak na lekarstwo...
Autor co prawda zawarł w niej kilka fajnych koncepcji (Kronikarz z rozdwojoną jaźnią; historyczne postaci osadzone w tej książce itp.), ale jak na autora wspaniałego...