Manuskrypt Voynicha

Okładka książki Manuskrypt Voynicha Maugenest Thierry
Okładka książki Manuskrypt Voynicha
Maugenest Thierry Wydawnictwo: Albatros Seria: Kremowa kryminał, sensacja, thriller
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Kremowa
Tytuł oryginału:
Manuscrit MS 408
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373594609
Tłumacz:
Wiktoria Melech
Tagi:
powieść francuska kryminał
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
113 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
179
179

Na półkach:

Świetna książka! Wciągająca, napisana "lekko", czyta się szybko, a czas nie wiadomo kiedy mija. Nie miałam pojęcia, że istnieje łamigłówka o wiele potężniejsza od Enigmy, a wciąż nie rozwiązana. Niesamowite ile tajemnic kryje świat i ile jest jeszcze nam nieznane (i może nigdy nie będzie...). Doceniam pomysłowość autora. Wiadomo - manuskryptu Wojnicza nikt nie odczytał, nie jest też jasne jego pochodzenie, czy autorstwo. Krążą różne teorie dotyczące tego co w sobie zawiera, jak powstał i czy nie jest "historycznym żartem". Osobiście, szczerze wątpię aby takowym żartem zajmowały się znakomite umysły podczas chociażby wojen w XX w., bo po prostu mieli czas i chcieli się pogłowić nad zagadką dla rozrywki ;).
Podsumowując, ode mnie 9/10 dlatego, że ogladałam wiele lat temu film i był bardzo mocno zainspirowany tą powieścią. Dlategoteż czytając, miałam wrażenie, że to nie jest nowa historia i bardzo szybko zorientowałam się (wiedza filmowa nie była do tego konieczna) jakie jest rozwiązanie, zaproponowane przez autora. Niemniej, zupełne zakończenie jest zaskakujące. Polecam!

Świetna książka! Wciągająca, napisana "lekko", czyta się szybko, a czas nie wiadomo kiedy mija. Nie miałam pojęcia, że istnieje łamigłówka o wiele potężniejsza od Enigmy, a wciąż nie rozwiązana. Niesamowite ile tajemnic kryje świat i ile jest jeszcze nam nieznane (i może nigdy nie będzie...). Doceniam pomysłowość autora. Wiadomo - manuskryptu Wojnicza nikt nie odczytał, nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2206
835

Na półkach: , , , ,

Pomysł ciekawy, ale wszystko zbyt płytkie i łatwo było się domyślić rozwiązania. Taka trochę bajeczka dla bardzo naiwnych dzieci.

Pomysł ciekawy, ale wszystko zbyt płytkie i łatwo było się domyślić rozwiązania. Taka trochę bajeczka dla bardzo naiwnych dzieci.

Pokaż mimo to

avatar
1732
41

Na półkach:

Szybko się czyta i ciekawy temat, ale cały czas miałam wrażenie, że autorem jest dziecko; bardzo infantylne zwroty i prosty język.

Szybko się czyta i ciekawy temat, ale cały czas miałam wrażenie, że autorem jest dziecko; bardzo infantylne zwroty i prosty język.

Pokaż mimo to

avatar
896
14

Na półkach: , ,

Powieść krótka i to jest jej największy plus, natomiast próżno szukać tutaj głębszej akcji czy skomplikowanej fabuły, bo nie o to w niej chodzi. Autor zainspirowany zagadką manuskryptu, który do tej pory nie został rozszyfrowany stworzył fikcję literacką próbując jednocześnie odpowiedzieć na pytanie jakim cudem zwój mógł zniknąć na całe wieki i nie wiadomo co się z nim działo. Wyszło przeciętnie, gdyż miał być to na początku esej historyczny, a skończyło się na powieści opartej na faktach przez co nie jest to ani esej, ani powieść, powstał misz masz. Aczkolwiek jeżeli ktoś lubi kryptoanalizę znajdzie coś dla siebie, zwłaszcza zachętę do zainteresowania się próbami rozszyfrowania ms 408. Do przeczytania, nie spodziewajcie się jednak wysokiego poziomu pod względem akcji :)

Powieść krótka i to jest jej największy plus, natomiast próżno szukać tutaj głębszej akcji czy skomplikowanej fabuły, bo nie o to w niej chodzi. Autor zainspirowany zagadką manuskryptu, który do tej pory nie został rozszyfrowany stworzył fikcję literacką próbując jednocześnie odpowiedzieć na pytanie jakim cudem zwój mógł zniknąć na całe wieki i nie wiadomo co się z nim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
209
76

Na półkach: ,

Na pewno niebawem przeczytam jeszcze raz :)

Na pewno niebawem przeczytam jeszcze raz :)

Pokaż mimo to

avatar
151
16

Na półkach:

`Stawiaj opór niczym sklepienie, które trzyma się własnie dlatego, że każdy z tworzących je kamieni pragnie upaść. ` - Heinrich von Kleist

Książka interesująca, ale nie spełnia oczekiwań czytelnika. Kryminał o jednej z największych tajemnic historii i świata.

`Stawiaj opór niczym sklepienie, które trzyma się własnie dlatego, że każdy z tworzących je kamieni pragnie upaść. ` - Heinrich von Kleist

Książka interesująca, ale nie spełnia oczekiwań czytelnika. Kryminał o jednej z największych tajemnic historii i świata.

Pokaż mimo to

avatar
57
52

Na półkach:

Ta ksiazka to smiec. Jak mozna cos takiego opublikowac? Akcja nierelana. Bohaterowie biegaja gadaj i biegaja i gadaja. Zero jakiegos tla, nic. Dzizas jak to mozna bylo wydac? To moze ja tez napisze ksiazke i niech mnie wydadza. Za tydzien na libacji z kumplami przy sledziu i ogorku. I pewnie nie bedzie gorsza od tego SMIECIA.

Ta ksiazka to smiec. Jak mozna cos takiego opublikowac? Akcja nierelana. Bohaterowie biegaja gadaj i biegaja i gadaja. Zero jakiegos tla, nic. Dzizas jak to mozna bylo wydac? To moze ja tez napisze ksiazke i niech mnie wydadza. Za tydzien na libacji z kumplami przy sledziu i ogorku. I pewnie nie bedzie gorsza od tego SMIECIA.

Pokaż mimo to

avatar
241
241

Na półkach: ,

Uwielbiam książki, gdzie historia miesza się z fikcją literacką. Jest to powieść sensacyjna oparta na historii jednego z najbardziej tajemniczych tekstów świata, manuskryptu który rzeczywiście istnieje i nie udało się go do dziś odszyfrować.

Uwielbiam książki, gdzie historia miesza się z fikcją literacką. Jest to powieść sensacyjna oparta na historii jednego z najbardziej tajemniczych tekstów świata, manuskryptu który rzeczywiście istnieje i nie udało się go do dziś odszyfrować.

Pokaż mimo to

avatar
1282
491

Na półkach: ,

Ciekawa , "lekko" napisana książka o tajemniczym manuskrypcie , którego do dnia dzisiejszego nie zdołano odczytać , z uwagi na trudny szyfr jakim go napisano.
Niewielka objętość książki i lekkość języka sprawia , że książka idealnie nadaje się do podróży :).

Ciekawa , "lekko" napisana książka o tajemniczym manuskrypcie , którego do dnia dzisiejszego nie zdołano odczytać , z uwagi na trudny szyfr jakim go napisano.
Niewielka objętość książki i lekkość języka sprawia , że książka idealnie nadaje się do podróży :).

Pokaż mimo to

avatar
763
133

Na półkach: ,

"Manuskrypt Voynicha" to niedługi, bo zaledwie 174-stronicowy kryminał francuskiego pisarza, Thierry'ego Maugenesta, osadzony na kanwie autentycznych wydarzeń historycznych i gruncie epistemologii, czyli filozofii poznania. Maugenest, jak wyjaśnia w Postscriptum, był zafascynowany prawdziwym, do tej pory nierozszyfrowanym manuskryptem, autorstwa franciszkanina z XIII wieku, Roberta Bacona. Wielce zaintrygowany Maugenest nie był jednak w stanie napisać zadowalającego go eseju historycznego na ten temat, ze względu na nieznane do końca losy manuskryptu oraz piętrzące się wątpliwości. Tak powstał "Manuskrypt Voynicha" - powieść oparta na faktach, wizja dająca ujście fascynacji pisarza oraz poszerzająca grono osób wiedzących o istnieniu owego tajemniczego tworu, skrywającego...no właśnie, co?

"Gdy kończę pisać tę powieść, spoglądam ostatni raz na leżące przede mną stosy dokumentów, nie mogąc przestać myśleć o tych wszystkich, którzy w tej samej chwili nadal usiłują rozszyfrować tekst napisany ponad siedemset lat temu."

W powieści krzyżują się drogi profesora filozofii oraz jego studenta sprzed lat. Thomas Harvey jako były profesor nowojorskiego uniwersytetu prowadzi nietypowy program w stacji telewizyjnej - "Filary mądrości", opierający się na dyskusjach filozoficznych ze znanymi postaciami ze świata kultury i rozrywki. Były student filozofii, Marcus Calleron, jako agent FBI nachodzi Thomasa, aby porozmawiać z nim na temat zagadkowych morderstw i wspólnie przeprowadzić śledztwo. Ofiary żyją, lecz jednocześnie są martwe - nigdy już nie odzyskają świadomości. Takich przypadków jest tylko kilka - wszyscy byli kolekcjonerami starych książek, białych kruków oraz byli zainteresowani ms 408 - owym średniowiecznym manuskryptem. Mordercą prawdopodobnie jest tajemniczy mężczyzna, zwany Edypem. Strzeże on sekretnego znaczenia manuskryptu poprzez mordowanie ludzi głęboko nim zainteresowanych? Czy istnieje w ogóle tłumaczenie owego ms 408?

Migawki historyczne w powieści, ubarwione wyobraźnią autora, przybliżają prawdziwe losy oryginalnego manuskryptu, które znaczy niewyblakła ciemna plama - zniknął on na trzysta lat. Są to naprawdę migawki - pisarz wprowadził do powieści najistotniejsze minimum realnych faktów, ograniczając jednocześnie tło historyczne i opisowość. Z jednej strony wyzbył się zbędnej wylewności i rozciągłości powieści, stawiając na wartką akcję, z drugiej strony - ogromna szkoda, ponieważ przedstawione przez niego efekty wyobraźni i próby odcyfrowania manuskryptu są interesujące. Myślę, że powieść mogłaby być bardziej rozbudowana, a stałaby się przy tym lepsza i bardziej intrygująca. Linia fabularna rozwija się jasno i logicznie, przede wszystkim bardzo szybko, aby na koniec lekko zaskoczyć i rozczarować czytelnika, że to już koniec powieści, ponieważ przeczytanie książki zajmuje skromny odcinek czasu.

Wtrącenia filozoficzne są prosto opisane, dotykają ciekawych zagadnień, takich jak niemożność poznania całej prawdy o świecie, o nas samych. Czym właściwie jest prawda? Czy chcielibyśmy za wszelką cenę poznać swoją przyszłość? Brzmi kusząco, lecz czy zastanowilibyśmy się nad udźwignięciem takiego brzemienia? Takowe krótkie rozważania nie nużą, nie są skomplikowanie opisane, lecz wyłożone w najprostszy i najbardziej zrozumiały sposób. Jeśli chodzi o odpowiedzi - każdy czytelnik powinien znaleźć własną. Sam pomysł stworzenia filozoficznego talk-show mnie zaskoczył i na myśl przyszli polscy celebryci uczestniczący w takowym...

Dużym plusem dla autora jest fakt, że dialogi postaci zgrabnie i naturalnie przechodzą do filozoficznych rozmów, które wydają się same nasuwać, aby znów szybko wrócić do zmagania się z zagadką morderstw. Z kolei przy opisywaniu śledztwa zabrakło mi spontaniczności i żywiołowości w sylwetkach osób - wydają się one za bardzo spięte, zdenerwowane, uwiązane zagadką, umęczone wielką niewiadomą i bieganiną. Postacie są mało obszernie nakreślone, jednak autor zdecydował się na migawki także w ich przeszłość - niekiedy galopująca akcja nabiera oddechu na chwilkę i wtedy czytelnik może dowiedzieć się czegoś więcej o ich prywatnym życiu, aczkolwiek brakowało mi głębszego psychologicznego rysu. Niekiedy miałam wrażenie, że mają czas tylko na myślenie na głos. Szkoda, że akcja nie została spowolniona, aby więcej uwagi zwrócić chociaż na pierwszoplanowych bohaterów i ich emocje, a także aurę minionych wieków i współczesnych Włoch. Powieść nie rozrosłaby się za bardzo, a mogłaby zyskać koloryt i być bardziej wiarygodna. Jest niezła, niewątpliwie mi się spodobała, lecz nie będę ukrywać, że nie pozostanie długo w mojej pamięci. Polecam na jeden wieczór, czyta się szybko - trzeba nadążyć za fabułą, a i nie można się oderwać od środka akcji. Dla zainteresowanych tematyką w Postscriptum podane są linki do stron oraz forum dotyczącego realnego manuskryptu.

http://skrzatowisko.blogspot.com/

"Manuskrypt Voynicha" to niedługi, bo zaledwie 174-stronicowy kryminał francuskiego pisarza, Thierry'ego Maugenesta, osadzony na kanwie autentycznych wydarzeń historycznych i gruncie epistemologii, czyli filozofii poznania. Maugenest, jak wyjaśnia w Postscriptum, był zafascynowany prawdziwym, do tej pory nierozszyfrowanym manuskryptem, autorstwa franciszkanina z XIII wieku,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    146
  • Chcę przeczytać
    56
  • Posiadam
    41
  • Ulubione
    5
  • Kryminał
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2013
    3
  • 2014
    2
  • Z biblioteki
    2
  • 2012
    2

Cytaty

Więcej
Maugenest Thierry Manuskrypt Voynicha Zobacz więcej
Maugenest Thierry Manuskrypt Voynicha Zobacz więcej
Maugenest Thierry Manuskrypt Voynicha Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także