Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Co tu dużo mówić o tej książce. Chwyciła mnie. Zachwyciła moje serce, bo nie tak sobie to wszystko wyobrażałam. Byłam niemalże pewna swojego wymarzonego zakończenia, a tutaj Pani Haner wywróciła wszystko do góry nogami i za to jestem jej cholernie wdzięczna. Bo nigdy nie wiesz, czego możesz się po niej spodziewać. Polecam!

Co tu dużo mówić o tej książce. Chwyciła mnie. Zachwyciła moje serce, bo nie tak sobie to wszystko wyobrażałam. Byłam niemalże pewna swojego wymarzonego zakończenia, a tutaj Pani Haner wywróciła wszystko do góry nogami i za to jestem jej cholernie wdzięczna. Bo nigdy nie wiesz, czego możesz się po niej spodziewać. Polecam!

Opis książki bardzo mnie zachęcił do tego, by po nią sięgnąć, jednakże po przeczytaniu jej czuję pewien niedosyt. Myślę, że emocjonalny, albo po prostu też jestem znieczulona. Bardzo nie podeszło mi zachowanie głównej bohaterki Charlotte, która nie potrafiła przez długi, długi czas poradzić sobie ze swoimi uczuciami i emocjami. Raniąc wszystkich wokół. Zakochanie to jedno z najlepszych uczuć, które może spotkać człowieka, ale tutaj... Przerodziło się to dla mnie w głupią obsesję. Motyw rewelacyjny, jednakże wykonanie gorsze, ale przyznaję się, że mimo wszystko książka mnie wzruszyła.

Opis książki bardzo mnie zachęcił do tego, by po nią sięgnąć, jednakże po przeczytaniu jej czuję pewien niedosyt. Myślę, że emocjonalny, albo po prostu też jestem znieczulona. Bardzo nie podeszło mi zachowanie głównej bohaterki Charlotte, która nie potrafiła przez długi, długi czas poradzić sobie ze swoimi uczuciami i emocjami. Raniąc wszystkich wokół. Zakochanie to jedno z...

"Zapomnij o mnie" potrafi wzbudzić w nas wszystkie emocje. Powieść jest przedstawiona z perspektywy Marshalla, który boryka się ze swoją przeszłością.
Książka wręcz ocieka erotyzmem. Zabierając się za nią sądziłam, że będzie to toksyczny romans i dokładnie tak było.
Motywy Shalla, jego zachowanie, jego stosunek do innych z jednej strony były dobrze wyjaśnione, ale z drugiej tak dla mnie nie pojęte. Do tej pory nie mogę zrozumieć, czemu bohater podejmował takie, a nie inne decyzje.
Miłość jest ślepa. Sprawia, że możemy pokochać zupełnie dla nas nieodpowiednią osobę i oddać się temu bez reszty, co będzie skutkowało destrukcją. Więc czy warto kochać? Skoro wiesz, że jesteś na przegranej pozycji?
Fabuła książki była naprawdę interesująca, jednakże... Nie mogę dać jej wyższej oceny. Nie podobał mi się do końca charakter głównego bohatera i jego decyzyjność. Ale ile ludzi, tyle różnych wizji świata, a szczególnie swoich, wykreowanych bohaterów.
Mimo, że tak książka nie przypadła mi do gustu, z przyjemnością sięgam, bo kolejne tytuły tej autorki.

"Zapomnij o mnie" potrafi wzbudzić w nas wszystkie emocje. Powieść jest przedstawiona z perspektywy Marshalla, który boryka się ze swoją przeszłością.
Książka wręcz ocieka erotyzmem. Zabierając się za nią sądziłam, że będzie to toksyczny romans i dokładnie tak było.
Motywy Shalla, jego zachowanie, jego stosunek do innych z jednej strony były dobrze wyjaśnione, ale z...

Urzekająca i chwytająca za serce powieść! Dosłownie.
Quinn i Graham zmagają się z problemem, który może dotyczyć każdej z nas. Są parą niemalże idealną, właśnie z tym jednym mankamentem, który z biegiem lat zaczyna ich wyniszczać.
Poznali się, nakrywając swoich uprzednich partnerów na zdradzie, ale kto by pomyślał, że wszystko może się potoczyć właśnie w taki sposób? Na pewno nie ja, ani nie Ty.
Powieść opisuje trudności małżeńskie jakie mogą napotkać nawet najbardziej zgraną parę. Pokazuje jak jedna rzecz, może wyniszczać człowieka, małżeństwo. Bohaterowie, mimo tego, że darzą się najszczerszą miłością, stoją przed trudnym wyzwaniem. Od nich zależy to czy ich małżeństwo przetrwa. Czy dadzą radę przezwyciężyć swoje lęki i wady, by trwać na zawsze razem?
Mnie ta książka zdecydowanie poruszyła, pokazuje takie wartości obok których nie można przejść obojętnie. Chwyta za serce i je miażdży z każdą kolejną stroną.

Urzekająca i chwytająca za serce powieść! Dosłownie.
Quinn i Graham zmagają się z problemem, który może dotyczyć każdej z nas. Są parą niemalże idealną, właśnie z tym jednym mankamentem, który z biegiem lat zaczyna ich wyniszczać.
Poznali się, nakrywając swoich uprzednich partnerów na zdradzie, ale kto by pomyślał, że wszystko może się potoczyć właśnie w taki sposób? Na...

Romans, który wciąga. Akcja toczy się bardzo szybko, ale to dobry znak, gdyż nadaje dynamiki całej książce.
Czy można kochać w kłamstwie? Logan oraz Eden połączyło gorące uczucie, które zostało zbudowane na kłamstwie. Oszukiwali siebie nawzajem starając się jednocześnie dać tej drugiej osobie swoje najlepsze ja. Ale czy dobrze jest skrywać tą drugą twarz? Co się stanie jeśli prawda wyjdzie na jaw i zostanie się wciągniętym w intrygi, które z pozoru nie powinny nas dotyczyć?
Odpowiedzi na te pytanie dostaniecie gdy zajrzycie do tej książki. Warto. Dla relaksu, dla refleksji, dla siebie.

Romans, który wciąga. Akcja toczy się bardzo szybko, ale to dobry znak, gdyż nadaje dynamiki całej książce.
Czy można kochać w kłamstwie? Logan oraz Eden połączyło gorące uczucie, które zostało zbudowane na kłamstwie. Oszukiwali siebie nawzajem starając się jednocześnie dać tej drugiej osobie swoje najlepsze ja. Ale czy dobrze jest skrywać tą drugą twarz? Co się stanie...

Czy to możliwe by zwykły, domowy kociak stał się wojownikiem klanu dzikich kocurów? O tym możecie się przekonać czytając pierwszą część z cyklu Wojownicy.

Ta seria jest zdecydowanie kierowana do miłośników fantasy oraz kotów. Ja sama skusiłam się głównie dlatego, że książki mają przepiękne okładki. Bałam się jednak, że fabuła nie sprosta moim oczekiwaniom, ale nie zawiodłam się. Po pierwszej części muszę uznać, że seria na prawdę może być wciągająca. Klany, intrygi w świecie kotów, kto by pomyślał, że można by było stworzyć na tej podstawie tak interesującą serię!

Rudy domowy kot, który wstąpił do klanu pioruna. Nie bez powodu został nazwany właśnie Ognistą Łapą. Kolor jego sierści mówi sam za siebie. Lojalny przyjaciel i uczeń, to cechuje naszego głównego bohatera. Czy poradzi sobie w świecie dzikich kotów? O tym przekonajcie się sami. Serdecznie polecam, czyta się gładko, miło i przyjemnie.

Czy to możliwe by zwykły, domowy kociak stał się wojownikiem klanu dzikich kocurów? O tym możecie się przekonać czytając pierwszą część z cyklu Wojownicy.

Ta seria jest zdecydowanie kierowana do miłośników fantasy oraz kotów. Ja sama skusiłam się głównie dlatego, że książki mają przepiękne okładki. Bałam się jednak, że fabuła nie sprosta moim oczekiwaniom, ale nie...

Średniowieczny świat fantasy to zdecydowanie moja bajka. Magia, wojownicy to jest ten świat, który może mnie urzec i wciągnąć w stu procentach.
W tej powieści poznajemy losy Kate i Corwina. A dokładnie Zdrajczynię Kate oraz Zabłąkanego Księcia. Co może łączyć tę dwójkę? Oczywiście - wspólna przeszłość jak i przyszłość. Wątek miłosny jest bardzo dobrze wprowadzany, powoli nienachalnie i w dodatku w dobry sposób podkręca fabułę książki oraz akcję, któa się w niej dzieje.
Cała powieść sprowadza się jednak głównie do postaci żeńskiej - Zdrajczyni Kate, która nie chciała wyrzec się swego ojca, który rzekomo napadł na swojego przyjaciela - króla. Losy postaci oraz wątki, które się z nią wiążą są bardzo dobrze dopracowane. Zdecydowanie nie mogę doczekać się kolejnej części.

Średniowieczny świat fantasy to zdecydowanie moja bajka. Magia, wojownicy to jest ten świat, który może mnie urzec i wciągnąć w stu procentach.
W tej powieści poznajemy losy Kate i Corwina. A dokładnie Zdrajczynię Kate oraz Zabłąkanego Księcia. Co może łączyć tę dwójkę? Oczywiście - wspólna przeszłość jak i przyszłość. Wątek miłosny jest bardzo dobrze wprowadzany, powoli...

Ledwo zaczęłam czytać, a już skończyłam.
Ale nie mogło być inaczej. To już kolejna powieść Brittainy C. Cherry, która mnie urzekła swoją treścią, pochłonęła i sprawiła, że moje serce zaczęło inaczej bić.
Zawsze i wszędzie opowiada losy kobiety Gracelyn Mae Harris - wywodzącej się z bogatej rodziny, "szlachty" miasteczka Chester oraz mężczyzny o imieniu Jackson Emery, który według sąsiadów jest istnym wcieleniem diabła.
Życie Grace nie było usłane różami, rozstanie z mężem, coraz więcej plotek krążących na jej temat oraz matka, która nie potrafiła jej wspierać tylko przekłada dobro Grace na to co ludzie powiedzą. Jackson nie miał wcale lepiej, po śmierci matki, jego ojciec został alkoholikiem z problemami, a on sam musiał się stać rodzicem dla swojego taty.
Po tych wydarzeniach obydwoje nie mieli w życiu niczego, lecz dzięki sobie mogli się odnaleźć na nowo. Poznać się i otworzyć przed drugą osobą.
Między Grace i Jacksonem dochodzi do wielu konfrontacji między sobą i między małomiasteczkowymi ludźmi, a etykiety, które zostały im przypięte będą za nimi krążyć przez bardzo długi czas naszej przygody. Dziwka oraz menel. Dokładnie tak opisują mieszkańcy miasta tych dwoje zagubionych, samotnych ludzi. Lecz nikt nie poznał ich tak na prawdę, nikt nie wiedział co w ich duszy siedzi. Otworzyli się tylko na siebie, a potem było już łatwiej.

Zawsze zastanawiałam się czemu ludzie tak bardzo szufladkują oraz oceniają ludzi po pozorach, kompletnie nie znając drugiej osoby. Ta książka opowiada o tym jak bardzo taka społeczność może się mylić i jak bardzo może zranić takie osoby - zagubione, samotne, starające się odnaleźć siebie. "Chcieli, bym taki był, to taki jestem. Takiego mnie stworzyli."
Jak to się mówi - jak sobie pościelisz tak się wyśpisz. Mieszkańcy Chester chcieli potwora i sobie go stworzyli.

Po raz kolejny przekonałam się również, że chcę czytać więcej książek tej autorki, to była dopiero druga powieść i wiem, że jest ich jeszcze mnóstwo. Nie mogę się doczekać.
Polecam serdecznie.

Ledwo zaczęłam czytać, a już skończyłam.
Ale nie mogło być inaczej. To już kolejna powieść Brittainy C. Cherry, która mnie urzekła swoją treścią, pochłonęła i sprawiła, że moje serce zaczęło inaczej bić.
Zawsze i wszędzie opowiada losy kobiety Gracelyn Mae Harris - wywodzącej się z bogatej rodziny, "szlachty" miasteczka Chester oraz mężczyzny o imieniu Jackson Emery, który...

Musiałam przeczekać zanim napisałabym coś o tej części.
I teraz wiem, że uczucia mogą być sprzeczne, ponieważ jednocześnie uwielbiam tę książkę oraz nienawidzę.
W tej części spotykamy się z jeszcze większą ilością intryg, zdrad. A wątek miłosny między Cardanem oraz Jude rozwija się i dlatego tak bardzo nienawidzę tej książki, ponieważ zakończenie jej było dla mnie szokiem. A moja chęć do sięgnięcia kolejnej części jest tak wielka, że nie mogę usiedzieć na krześle. Szkoda tylko, że wychodzi ona dopiero pod koniec 2019 lub w 2020. :(

Fabuła obydwu części wciągnęła mnie w siebie. Śmiertelniczka, która została porwana do krainy elfów, by tam się wychować, dochodzi do władzy o jakiej nigdy żaden człowiek nie marzył. Lecz poprzez swoje uczucia, których się nie spodziewała, ta władza zostaje jej odebrana. W dużym, bardzo dużym skrócie. Dlatego nie mogę doczekać się dalszej części - Królowej niczego.

Musiałam przeczekać zanim napisałabym coś o tej części.
I teraz wiem, że uczucia mogą być sprzeczne, ponieważ jednocześnie uwielbiam tę książkę oraz nienawidzę.
W tej części spotykamy się z jeszcze większą ilością intryg, zdrad. A wątek miłosny między Cardanem oraz Jude rozwija się i dlatego tak bardzo nienawidzę tej książki, ponieważ zakończenie jej było dla mnie szokiem....

Od dawna lubuje się w fantastyce i przyznam szczerze, że ta książka trafiła w moje gusta. Elfi świat został bardzo dobrze przedstawiony. Wątek miłosny, zdrada, wojna, intrygi - to jest to co zdecydowanie mnie przyciąga i tej książce oczywiście tego nie zabrakło.
Rozdziały są krótkie, ale przedstawiają dokładnie to co trzeba. Powieść jest napisana prostym językiem przez co czyta się ją bardzo lekko i można się wciągnąć od już. Od pierwszego rozdziału.
Słyszałam również, że druga część jest jeszcze lepsza i nie mogę doczekać się jak zostanie w niej wykreowany Król Cardan - który jak na razie jest moją ulubioną postacią.
Także odkładam Okrutnego księcia i sięgam po Złego Króla, który cierpliwie na mnie czeka.

Od dawna lubuje się w fantastyce i przyznam szczerze, że ta książka trafiła w moje gusta. Elfi świat został bardzo dobrze przedstawiony. Wątek miłosny, zdrada, wojna, intrygi - to jest to co zdecydowanie mnie przyciąga i tej książce oczywiście tego nie zabrakło.
Rozdziały są krótkie, ale przedstawiają dokładnie to co trzeba. Powieść jest napisana prostym językiem przez co...

Ah ta Kirke.
Ogólnie rzecz biorąc zdecydowałam się przeczytać tę książkę, ponieważ została ona napisana na podstawie mitologii greckiej, a ja wręcz uwielbiam greckie mity.
Sądząc po opiniach, z którymi spotkałam się na instagramie wśród blogerów, wiele oczekiwałam od tej książki. I jak myślicie zawiodłam się czy nie? Więc...
Bardzo mi się podobały wątki, które został wprowadzone w powieści, jednakże sama fabułą książki obracała się mniej więcej wśród śmiertelników. Taki też był zamysł. Bogini oraz śmiertelnicy, między którymi występowały wszelakie relacje.
Mimo, iż wiedziałam, że znaczna część książki będzie opierać się na relacjach ze śmiertelnikami, to i tak liczyłam trochę więcej "boskiej" interwencji oraz ogólnie na pojawianiu się większej ilości Bogów.
Historia z Dedalem oraz Odyseuszem urzekła mnie, aż bardzo żałuję, że niestety byli oni własnie istotami śmiertelnymi. Chciałabym by historia Tezeusza oraz mit o nici Ariadny był bardziej rozwinięty, szczególnie jak główną bohaterkę oraz Ariadnę wiązały jakieś relacje. Ale to moje spostrzeżenia.
I tak. Dałam się oczarować. Oczarował mnie świat, który został wykreowany. Chociaż jak na mój gust było zdecydowanie zbyt wiele opisów, a mniej konkretnej akcji.
Całościowo książkę oceniam na dobrą. Dobry styl pisania, przyjemnie się czytało i dobrze był przedstawiony właśnie świat. Polecam!

Ah ta Kirke.
Ogólnie rzecz biorąc zdecydowałam się przeczytać tę książkę, ponieważ została ona napisana na podstawie mitologii greckiej, a ja wręcz uwielbiam greckie mity.
Sądząc po opiniach, z którymi spotkałam się na instagramie wśród blogerów, wiele oczekiwałam od tej książki. I jak myślicie zawiodłam się czy nie? Więc...
Bardzo mi się podobały wątki, które został...

Kolejna część Malowanego Człowieka już za mną.
Więc jeśli chodzi o ocenę drugiej księgi to muszę przyznać, że była czasami nudnawa. Ciągłe opisy walk dłużyły się bardzo. Porównując do księgi pierwszej nie wypadła niestety dobrze, jednakże główni bohaterowie w końcu się spotkali. Co była rzeczą praktycznie oczywistą.
Co mi się bardzo podobało? To wątek Naznaczonego. Ogólnie chyba w tej chwili jest to moja ulubiona postać z Cyklu Demonicznego. Chociaż dopiero rozpoczynam przygodę z tą serią.
Nie mogę się doczekać kolejnej części i szczerze mogę polecić Malowanego Człowieka każdemu.
Łatwo się wkręcić w cały ten świat, który jest przedstawiony.

Kolejna część Malowanego Człowieka już za mną.
Więc jeśli chodzi o ocenę drugiej księgi to muszę przyznać, że była czasami nudnawa. Ciągłe opisy walk dłużyły się bardzo. Porównując do księgi pierwszej nie wypadła niestety dobrze, jednakże główni bohaterowie w końcu się spotkali. Co była rzeczą praktycznie oczywistą.
Co mi się bardzo podobało? To wątek Naznaczonego. Ogólnie...

Pierwszy tom już za mną.
No cóż mogę powiedzieć.
Powieść zachęca, intryguje czytelnika, a kolejne strony przechodzą gładko.
Pierwsza część malowanego człowieka wprowadza trzech głównych bohaterów, którzy zostają nam przedstawieni i jestem strasznie ciekawa ich dalszych losów. Świat, który jest obecny w tej serii bardzo przypadł mi do gustu. Bałam się, że ta książka może mnie odrzucić, ale ze strony na stronę coraz bardziej się ku niej przekonywałam.
A końcówka sprawiła, że mam ochotę sięgnąć od razu po następny tom.

Pierwszy tom już za mną.
No cóż mogę powiedzieć.
Powieść zachęca, intryguje czytelnika, a kolejne strony przechodzą gładko.
Pierwsza część malowanego człowieka wprowadza trzech głównych bohaterów, którzy zostają nam przedstawieni i jestem strasznie ciekawa ich dalszych losów. Świat, który jest obecny w tej serii bardzo przypadł mi do gustu. Bałam się, że ta książka może...

Jeden z pierwszych thrillerów psychologicznych, który przeczytałam.

W pierwszej opinii mogę przyznać, że książka jest dość, specyficzna? Obrzydliwa? Tak tego słowa właśnie mogę użyć. I mimo tego, że wprawiała czasem w obrzydzenie oraz, iż nie potrafiłam się za nic utożsamić z główną bohaterką, ani z jej myśleniem to czytało się ją bardzo dobrze.

Powieść jest brutalna. Opowiada o kobiecie - adwokat, która dostała właśnie swoją pierwszą sprawę dotyczącą morderstwa. Ma ona męża oraz córkę, ale pakuje się w romans z kolegą z branży? Czemu? No właśnie i tu zaczyna się cała historia. Mimo niezrozumienia jej motywów i tego co główna bohaterka miała w głowie to pod sam koniec wszystko nabiera sensu. Cały wątek dotyczący jej małżeństwa jest przestawiony bardzo dobrze. A ze strony na stronę coraz bardziej odkrywamy tajemnice kryjące się za drzwiami ich domu.
Końcówka mnie zaskoczyła i sprawiła, że musiałam na chwilę przystanąć. Przez chwilę nie wiedziałam co mam myśleć o tej książce, ale teraz już wiem.
Jestem zszokowana tym co przeczytałam i tym jak to wszystko zostało rozegrane. Książka jest bardzo dobra i tym co lubią thrillery serdecznie polecam.

Jeden z pierwszych thrillerów psychologicznych, który przeczytałam.

W pierwszej opinii mogę przyznać, że książka jest dość, specyficzna? Obrzydliwa? Tak tego słowa właśnie mogę użyć. I mimo tego, że wprawiała czasem w obrzydzenie oraz, iż nie potrafiłam się za nic utożsamić z główną bohaterką, ani z jej myśleniem to czytało się ją bardzo dobrze.

Powieść jest brutalna....

To było moje drugie podejście do tej książki i wcale już nie dziwię się czemu wtedy nie dałam rady jej przejść. Chyba po prostu nie nadaję się do czytania tak obszernych książek.

Amerykańscy Bogowie jest to misz-masz bogów świata, którzy żyją i gromadzą się we współczesnej Ameryce. Opowiada głównie o przygodach Cienia, a jego podróż rozpoczyna się po odsiedzeniu 3 letniego wyroku w więzieniu, po którym dowiaduje się, iż jego żona nie żyje, a na jego drodze pojawia się tajemniczy Pan Wednesday.
Powieść składa się z czterech części. Pierwsza z nich jest zachęcająca, nabiera tempa, pokazuje i odkrywa przed nami nowych bogów, którzy będą nam towarzyszyć podczas naszej amerykańskiej podróży. Wtedy zdajemy sobie sprawę z tego jak bardzo ta wędrówka jest fascynująca i zatracamy się w kolejnych kartkach chłonąc każde słowo Neila Gaimana.
Niestety w połowie książki tempo, które zostało nadane, znacznie spada, a powieść staję się delikatnie nużąca. Choć sam język oraz styl pisania wciąż jest zachęcający to niestety właśnie to tempo sprawia, że książka "zwalnia" tak jak Ty czytając ją.
W kolejnych częściach odkrywamy nowe prawdy, które okazują się być zaskakujące. Chociaż można było się domyślać paru rzeczy, jednakże wciąż budują napięcie i chęć rozwiązania zagadek postawionych przez Gaimana. Wątek kryminalny, który został tam zawarty dodawał pikanterii, którą można było się sycić.

Jeśli chodzi o klimat, który został wprowadzony w powieści, to bardzo przypadł mi do gustu. Jak i również styl pisania Gaimana i to jak przedstawiał bogów w swojej opowieści.

To była pierwsza jego książka, którą trzymałam w rękach, ale na pewno nie ostatnia, a trafiłam na nią dzięki ekranizacji w postaci serialu, którą szczerze polecam. I mimo, że dość ciężko było mi przejść przez nią, tak jak wspomniałam w środku trochę w siebie zwątpiłam to warto było się spiąć i to zrobić. Powieść godna polecenia szczególnie dla miłośników mitologii.

To było moje drugie podejście do tej książki i wcale już nie dziwię się czemu wtedy nie dałam rady jej przejść. Chyba po prostu nie nadaję się do czytania tak obszernych książek.

Amerykańscy Bogowie jest to misz-masz bogów świata, którzy żyją i gromadzą się we współczesnej Ameryce. Opowiada głównie o przygodach Cienia, a jego podróż rozpoczyna się po odsiedzeniu 3 letniego...

Minęło parę dni od przeczytania tej książki i właśnie chciałabym się podzielić swoja opinią na jej temat. Emocje opadły, więc mogę spokojnie o niej napisać.

Wiedźma Morska opowiada o losach trójki przyjaciół, którzy dorastali razem chociaż pochodzili zupełnie z innych klas społecznych. Córka rybaka - Evie, książę - Nik oraz dziewczyna z wyższych sfer - Anna. Nierozłączni przyjaciele i młodociane braterstwo, którego nikt nie mógł rozdzielić. Do czasu gdy Anna umiera. W nieszczęśliwym wypadku morskie fale porwały ją do siebie i już nigdy nie wypuściły.

Mijają 4 lata od śmierci młodej Anny, gdy pośród plaż zaczyna pojawiać się tajemnicza dziewczyna, która do złudzenia przypomina dziewczynę, która utonęła. Evie odnajduje w niej swoją starą przyjaciółkę i stara się by mogła z nią zostać już na zawsze. Jednakże obie dziewczyny skrywają tajemnice. Evie jest wiedźmą i musi ukrywać swoje zdolności przed ludźmi, ponieważ magia została zakazana, a używanie groziło karą śmierci. Ammete - tajemnicza dziewczyna skrywała wiele, wiele więcej niż Evie. Motywem zdobycia miłości księcia chciała pozostać w ludzkim świecie, ale czy to był prawdziwy jej motyw? Od początku przedstawienia tej postaci w powieści, można się domyśleć, że nie do końca wszystko się ze sobą zgrywa, że Ammete coś ukrywa, że nie jest tym za kogo się podaje. Co może zaskoczyć w tej powieści? Z pewnością jest to zakończenie. Takie, którego się nie spodziewasz, które sprawi, że Twoje serce zostanie wręcz rozbite na milion małych kawałków i ciężko będzie Ci je posklejać. Powiesz sobie, ale czemu właśnie tak się stało? Przecież miało być zupełnie inaczej. No właśnie... Miało.

Powieść mimo błędów w tłumaczeniu jest porywająca, aż tak, że nie zwraca się uwagi właśnie na te błędy. Mnie szczerze wciągnęła w siebie, wręcz pochłonęła mnie, albo ja ją, jednym tchem i żałuję, że tak szybko się skończyła.

To była pierwsza książka o tematyce morskiej fantastyki, jednakże te klimaty zdecydowanie mi się spodobały i cieszę się, że ta powieść otworzyła mi drzwi przed tą dziedziną.

Z całego serca polecam tą książkę każdemu. Czy jesteś fanem fantastyki czy nie, uważam, że na prawdę warto ją przeczytać.

Krótka, przyjemna, przewrotna opowieść o trójce przyjaciół - wiedźmie, księciu i dziewczynie, która umarła.

Minęło parę dni od przeczytania tej książki i właśnie chciałabym się podzielić swoja opinią na jej temat. Emocje opadły, więc mogę spokojnie o niej napisać.

Wiedźma Morska opowiada o losach trójki przyjaciół, którzy dorastali razem chociaż pochodzili zupełnie z innych klas społecznych. Córka rybaka - Evie, książę - Nik oraz dziewczyna z wyższych sfer - Anna. Nierozłączni...

To nie była pierwsza książka B. Fitzpatrick, po którą sięgnęłam. Szczerze mówiąc to przeczytałam chyba wszystkie powieści przez nią wydane i jak zawsze wtopiłam się w nią bez pamięci.

Niebezpieczne kłamstwa opowiadają o dziewczynie, która została objęta programem ochrony świadków. Przez co musiała porzucić swoje obecne życie i zacząć nowe w Nebrasce. Z pewnością nie łatwo jest zacząć wszystko od nowa, z nową tożsamością i kiedy trzeba udawać wszystko.
Moim zdaniem Becca Fitzpatric bardzo dobrze opisała klimat oraz wewnętrzną walkę głównej bohaterki, która mierzyła się z nowymi doświadczeniami i uczuciami.
Chociaż niektóre decyzje Stelli oraz jej podejście bywało czasem denerwujące, to jej postać została napisana znakomicie.
Jeśli nie czytaliście Niebezpiecznych Kłamstw to polecam to zrobić oraz sięgnąć po inne książki tej autorki. Mnie mocno wciągnęły, a co zrobią z Wami? Któż to wie.

To nie była pierwsza książka B. Fitzpatrick, po którą sięgnęłam. Szczerze mówiąc to przeczytałam chyba wszystkie powieści przez nią wydane i jak zawsze wtopiłam się w nią bez pamięci.

Niebezpieczne kłamstwa opowiadają o dziewczynie, która została objęta programem ochrony świadków. Przez co musiała porzucić swoje obecne życie i zacząć nowe w Nebrasce. Z pewnością nie łatwo...

Nie wiem czemu, ale wiele oczekiwałam od tej książki. Między innymi może dlatego, że uwielbiam romanse, w której miłość jest stawiana ponad wszystko.
I praktycznie wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że książka była strasznie przewidywalna oraz ociekająca erotyzmem. Dlatego tak bardzo nie mogłam doczekać się końcówki, by wreszcie zakończyć jej czytanie.

Książka składa się z dwóch części, pierwsza jest pisana z perspektywy głównej bohaterki, a druga z perspektywy męskiego bohatera.
~ Przez pierwszą część przebrnęłam z trudem. Wszystko co było pokazane o myśleniu głównej bohaterki, po prostu nie podeszło mi tak bardzo, jak te wszystkie sceny seksu. Rozumiem, można wstawić wątki erotyzmu, ale bez przesady.
~ Drugą część czytało się zdecydowanie bardziej przyjemnie. Może dlatego, że była pisana z perspektywy mężczyzny. I tutaj był rozpatrzony jeden z bardziej konkretnych wątków, dotyczący jego rodziny zastępczej. Chociaż samej postawy bohatera nie rozumiem, to szanuję to jak został mniej więcej rozegrany i, że "przetrwał".

Ze względu na przewidywalność oraz mnogość wątków łóżkowych nie mogę dać tej książce więcej niż 5 gwiazdek.
Nie zrażam się, może inne powieści tej autorki mnie zachwycą, ale tutaj czuję lekki niesmak oraz trochę niedosytu.
Polecacie może inne powieści autorki? Słyszałam, że "Bez słów" jest warta uwagi, co uważacie?

https://www.youtube.com/watch?v=DlCW7s2AdLE - dodaje link do mojej pełnej opinii na yt. Zapraszam serdecznie!

Nie wiem czemu, ale wiele oczekiwałam od tej książki. Między innymi może dlatego, że uwielbiam romanse, w której miłość jest stawiana ponad wszystko.
I praktycznie wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że książka była strasznie przewidywalna oraz ociekająca erotyzmem. Dlatego tak bardzo nie mogłam doczekać się końcówki, by wreszcie zakończyć jej czytanie.

Książka składa...

Zawsze mówiąc o książkach boję się, że zdradzę komuś ich największe tajemnice. Mam nadzieję, że moja zachęta w postaci filmu sprawi, że ktoś zechce sięgnąć po tę książkę. Pozdrawiam serdecznie.

https://www.youtube.com/watch?v=iFkstOisNJU&fbclid=IwAR36bYYnALmfvxbUpc4MnPpYGuEJRLjzKzh-66oTXvMMiqnxGGhQ45a1jig

Zawsze mówiąc o książkach boję się, że zdradzę komuś ich największe tajemnice. Mam nadzieję, że moja zachęta w postaci filmu sprawi, że ktoś zechce sięgnąć po tę książkę. Pozdrawiam serdecznie.

https://www.youtube.com/watch?v=iFkstOisNJU&fbclid=IwAR36bYYnALmfvxbUpc4MnPpYGuEJRLjzKzh-66oTXvMMiqnxGGhQ45a1jig

Jestem na świeżo po przeczytaniu książki i mogę stwierdzić, że mnie urzekła. Urzekła swoim wnętrzem, urzekła treściami, które były przekazywane. Wzbudziła we mnie wiele emocji, tych pozytywnych najwięcej, ale czułam również smutek czytając ją.

W powieści można znaleźć wiele wątków. Głównie chodziło tutaj o miłość. Miłość dwojga ludzi, miłość rodzica. Książka opisuje wiele relacji między ludzkich oraz uczuć, które tak ciężko jest wyrazić. Smutek, ból, żal, rozpacz, ale także radość, miłość, uzdrowienie.

Jestem wrażliwą osobą i takiego rodzaju treści bardzo do mnie uderzają. Celują wprost w moje serce i jestem niezmiernie szczęśliwa, że mogłam spotkać się z tą powieścią. Przepełniona uczuciami z radością, ale również ze smutkiem odłożyłam książkę. Chciałabym móc czytać ją dalej, bo wiem, że wycisnęła by ze mnie jeszcze więcej emocji.

https://www.youtube.com/watch?v=Ci6KJD5zkhI&fbclid=IwAR2UVD_i9-WiseIk-3x8z_RI1KYoJVgzxDZOKO1vjreEpLZE1cJqRTACc44

Polecam z całego serca. Na prawdę warto przeczytać.

Jestem na świeżo po przeczytaniu książki i mogę stwierdzić, że mnie urzekła. Urzekła swoim wnętrzem, urzekła treściami, które były przekazywane. Wzbudziła we mnie wiele emocji, tych pozytywnych najwięcej, ale czułam również smutek czytając ją.

W powieści można znaleźć wiele wątków. Głównie chodziło tutaj o miłość. Miłość dwojga ludzi, miłość rodzica. Książka opisuje wiele...