Najnowsze artykuły
-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[77]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2024-04
2024-04
Przeczytała:
2024-03
2024-03
Cykl:
Krew na śniegu (tom 2)
Średnia ocen:
6,4 / 10
3101 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 6042
Opinie: 339
Przeczytała:
2024-01
2024-01
Średnia ocen:
6,2 / 10
49 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 102
Opinie: 14
Przeczytała:
2023-11
2023-11
Przeczytała:
2023-10
2023-10
Średnia ocen:
7,6 / 10
22 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 53
Opinie: 3
Przeczytała:
2023-09
2023-09
Przeczytała:
2023-07
2023-07
Średnia ocen:
6,2 / 10
120 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 346
Opinie: 31
Przeczytała:
2023-04
2023-04
Średnia ocen:
6,7 / 10
2021 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 5092
Opinie: 268
Przeczytała:
2019-10
2019-10
Średnia ocen:
6,8 / 10
64 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 131
Opinie: 7
Przeczytała:
2022-05
2022-05
Średnia ocen:
6,7 / 10
21 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 37
Opinie: 6
Średnia ocen:
6,9 / 10
261 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 430
Opinie: 16
Przeczytała:
2021-07
2021-07
Średnia ocen:
7,0 / 10
1748 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4168
Opinie: 54
Przeczytała:
2017-12
2017-12
Średnia ocen:
7,0 / 10
1890 ocen
Na półkach:
Zobacz opinię (7 plusów)
Czytelnicy: 4374
Opinie: 60
Zobacz opinię (7 plusów)
Popieram
7
Przeczytała:
2021-06-01
2021-06-01
Średnia ocen:
7,0 / 10
256 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 393
Opinie: 17
Średnia ocen:
7,2 / 10
317 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 492
Opinie: 22
Średnia ocen:
7,2 / 10
326 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 506
Opinie: 25
Średnia ocen:
7,2 / 10
311 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 493
Opinie: 24
Średnia ocen:
7,3 / 10
312 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 492
Opinie: 26
Średnia ocen:
6,8 / 10
308 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 497
Opinie: 20
Średnia ocen:
7,1 / 10
319 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 512
Opinie: 21
Z pewnym zażenowaniem czytało mi się po latach „Przewoźnika”, co w przełożeniu zapewne tyczyłoby się całej SoLL, gdybym kiedyś zdecydowała się przeczytać te części, których jako nasto- i dwudziestolatce nie dane mi było poznać. Powiedzmy sobie jasno: inaczej się to czyta dziewczynie dopiero co poznającej tajniki erotyki, a inaczej kobiecie, która już wie, co to za twór, mężczyzna, i co to znaczy być z nim na rozmaite sposoby. Wspominam o tym, ponieważ, choć rdzeniem fabuły sagi Sandemo są zmagania tytułowego rodu ze złym przodkiem, a także losy tzw. wybranych i dotkniętych członków rodziny, to tak naprawdę chodzi w tych książeczkach o seks. Ja w każdym razie nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Sandemo, gdy pisze, głównie to ma na uwadze – bohaterów, którzy stopniowo mają się ku sobie (czasem jest to sam Diabeł, jak szaleć, to szaleć, choć trzeba przyznać, że po dwudziestu latach tom nr 3, czyli „Otchłań”, pamiętam najlepiej, pewnie dlatego właśnie, że był porażająco wręcz seksualny), by nareszcie, w wirze akcji, móc się ze sobą zespolić. To jest tak banalne, że aż urocze, niemniej dobre dla nastolatek. Chociaż trzeba przyznać, że erotyka w „Przewoźniku” ocieka naturalizmem, oralem i łonem natury, co jest całkiem pobudzające. Czuć, naprawdę czuć, że pisząc, Sandemo tylko czekała na tete-a-tete bohaterów…
Powód mojego zażenowania jest jeszcze jeden. Mianowicie teraz, gdy jestem starsza i bardziej oczytana, widzę, jak fatalnie jest SoLL napisana i zredagowana. Niektóre akapity miałam wręcz chęć wywalić, a w najlepszym razie przestawić w inne miejsce, tak zaburzały płynność narracji, a bolesna większość bohaterów jest tak sztampowa, że aż oczy krwawią. W kółko przepraszająca za to, że żyje Benedikte, nieodpuszczający żadnej pannie Sander, płytka, egotyczna i zaborcza Adele… Ajć!, banał goni banał.
Zalety? Też są i na użytek tego tekstu nazwę je elementami tworzącymi klimat. Nastrój osaczenia, tajemnicy, malownicza nawiedzona wioska, stary dom z zablokowanymi „emocjami”, ciekawie wyjaśniony dualizm dawnej religii… Sandemo mogłaby być wielka, gdyby zamiast na dupczeniu, skupiła się na rozwijaniu tego, dzięki czemu jej powieści stają się poznawcze – na mitach skandynawskich i ich przełożeniu na późniejsze czasy, na klimacie, „że ciąć nożem”, na zaskoczeniach fabularnych typu „czego/kogo zabrakło w odbiciu w szybie?”.
Nie oceniam. Nie potrafię. Za dużo ta saga kiedyś dla mnie znaczyła, więc ocenianie nie byłoby miarodajne.
Z pewnym zażenowaniem czytało mi się po latach „Przewoźnika”, co w przełożeniu zapewne tyczyłoby się całej SoLL, gdybym kiedyś zdecydowała się przeczytać te części, których jako nasto- i dwudziestolatce nie dane mi było poznać. Powiedzmy sobie jasno: inaczej się to czyta dziewczynie dopiero co poznającej tajniki erotyki, a inaczej kobiecie, która już wie, co to za twór,...
więcej Pokaż mimo to