Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wciągająca jak dwie poprzednie części. Choć... chyba miałam nadzieję na mniej dramatyczne zakończenie(?) Pomimo tego, że ów dramat rozgrywa się wewnątrz bohaterów to... zajmuje on nadal moją myśl - może właśnie dlatego, że my - czytelnicy uczestniczymy w tym mętliku Katniss?? Ale może właśnie taka kreacja sprawia, że tak ta książka porusza? Polecam.

Wciągająca jak dwie poprzednie części. Choć... chyba miałam nadzieję na mniej dramatyczne zakończenie(?) Pomimo tego, że ów dramat rozgrywa się wewnątrz bohaterów to... zajmuje on nadal moją myśl - może właśnie dlatego, że my - czytelnicy uczestniczymy w tym mętliku Katniss?? Ale może właśnie taka kreacja sprawia, że tak ta książka porusza? Polecam.

Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła, żeby czytać od 22:30 do 6:00... (a w zamiarze było poczytać tak z pół godzinki... tymczasem... nie przerwałam dopóty nie skończyłam). Książka "młodzieżowa", bardzo lekka, ale daje do myślenia i godna jest polecenia!

Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła, żeby czytać od 22:30 do 6:00... (a w zamiarze było poczytać tak z pół godzinki... tymczasem... nie przerwałam dopóty nie skończyłam). Książka "młodzieżowa", bardzo lekka, ale daje do myślenia i godna jest polecenia!

Porywająca jak część pierwsza. Bardzo lubię książki odrywające mnie od realnego życia. Ta odrywa :)

Porywająca jak część pierwsza. Bardzo lubię książki odrywające mnie od realnego życia. Ta odrywa :)

Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła, żeby czytać od 22:30 do 6:00... (a w zamiarze było poczytać tak z pół godzinki... tymczasem... nie przerwałam dopóty nie skończyłam). Książka "młodzieżowa", bardzo lekka, ale daje do myślenia i godna jest polecenia!

Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła, żeby czytać od 22:30 do 6:00... (a w zamiarze było poczytać tak z pół godzinki... tymczasem... nie przerwałam dopóty nie skończyłam). Książka "młodzieżowa", bardzo lekka, ale daje do myślenia i godna jest polecenia!

W końcu tę książkę przeczytałam - po usilnych namowach znajomych. Obawiałam się szczerze "przesłodzonego", religijnego "gniotu" (czytało się wiele książek o charakterze religijnym i oglądało się wiele filmów z taką wymową - choć poruszały, tak dość szybko człowiek zdawał sobie sprawę o pewnych przejaskrawieniach i przesadach w nich ujętych...), a spędziłam wieczór i poranek z doskonałą powieścią. Oceniłam ją wysoko, bo "rewelacyjnie" z dwóch powodów: książkę czyta się szybko i przyjemnie, a treści, które przekazuje są nader głębokie i dalekie od "słodko - pierdzących" publikacji religijnych dla dzieci i młodzieży, z którymi miałam do tej pory styczność.

Książka opowiada o prawdziwym dramacie mężczyzny, który w tragicznych okolicznościach stracił swoją córeczkę, o jego zagubieniu i smutku, o spotkaniu z Bogiem żywym - wcieloną miłością i dobrocią w Trójcy - niezwykle ciekawie uosobionej (łamie stereotypy;):), o darze wybaczenia i nawrócenia. Piękne prawdy ubrane w cudowną fabułę.

Polecam. Zarówno wierzącym, jak i niewierzącym. Wierzącym, by odkryli Boga na nowo. Niewierzącym... aby przede wszystkim przeczytali doskonałą powieść i...- pomimo ich niewiary - by wiedzieli, że jeśli Bóg istnieje, to jest właśnie taki - nieskończenie dobry.

W końcu tę książkę przeczytałam - po usilnych namowach znajomych. Obawiałam się szczerze "przesłodzonego", religijnego "gniotu" (czytało się wiele książek o charakterze religijnym i oglądało się wiele filmów z taką wymową - choć poruszały, tak dość szybko człowiek zdawał sobie sprawę o pewnych przejaskrawieniach i przesadach w nich ujętych...), a spędziłam wieczór i poranek...

Cenię szczególnie pierwszą część. Do książeczki tej wracam wielokrotnie... Inne spojrzenie na Ewangelię. Cenię!

Cenię szczególnie pierwszą część. Do książeczki tej wracam wielokrotnie... Inne spojrzenie na Ewangelię. Cenię!

Cenię szczególnie pierwszą część. Do książeczki tej wracam wielokrotnie... Inne spojrzenie na Ewangelię. Cenię!

Cenię szczególnie pierwszą część. Do książeczki tej wracam wielokrotnie... Inne spojrzenie na Ewangelię. Cenię!

Cóż. Autora uwielbiam, ale ta książeczka nie trafiła na swój czas. Dała jednak do myślenia... i myślę, że chętnie do niej wrócę ;).

4 dramaty. A może "miniatury"(?). Trudno mi dostrzec w ich zestawieniu jakiś element wspólny, bo zapewne jakiś jest... Mam nad czym myśleć. Polecam.

Cóż. Autora uwielbiam, ale ta książeczka nie trafiła na swój czas. Dała jednak do myślenia... i myślę, że chętnie do niej wrócę ;).

4 dramaty. A może "miniatury"(?). Trudno mi dostrzec w ich zestawieniu jakiś element wspólny, bo zapewne jakiś jest... Mam nad czym myśleć. Polecam.

Dobra książka. Wciąga. Przykre zakończenie. Dlaczego ten dobry jest postrzegany jako zły? Eh. Jest (znów) powód, by czytać dalej, by wyczyścić osobę Sama ;) Polecam.

PS Po przeczytaniu 4 części nie mogłam się pozbyć wrażenia, że nikt z dobrych reżyserów nie przeczytał tej treści i dlatego też nie wykorzystał fabuły, by uczynić z tego kapitalny film. Ta część pokazała mi, że byłoby to trudne... jak ukazać ciemność? pół filmu musiałoby być zlepkiem dźwięków i ciemnym ekranem... ale i to dałoby rade jakoś zrobić... tylko wymagałoby więcej pracy. Ciekawe, ciekawe... ;)

Dobra książka. Wciąga. Przykre zakończenie. Dlaczego ten dobry jest postrzegany jako zły? Eh. Jest (znów) powód, by czytać dalej, by wyczyścić osobę Sama ;) Polecam.

PS Po przeczytaniu 4 części nie mogłam się pozbyć wrażenia, że nikt z dobrych reżyserów nie przeczytał tej treści i dlatego też nie wykorzystał fabuły, by uczynić z tego kapitalny film. Ta część pokazała mi,...

Mam wrażenie, że autor tej sagi się wyrobił. Akcja się już nie ciągnie, a non stop toczy w zaskakująco szybkim tempie. Dobrze się czyta i chce się czytać - a to ważne. Tym razem tytuł pasuje idealnie: plaga kaszlącej grypy i "ufopodobnych" robali. Ciemność się budzi. Coś się zmienia... Książka jest zarazem początkiem kolejnej choć zdajemy sobie z tego sprawę dopiero pod koniec. Polecam

Mam wrażenie, że autor tej sagi się wyrobił. Akcja się już nie ciągnie, a non stop toczy w zaskakująco szybkim tempie. Dobrze się czyta i chce się czytać - a to ważne. Tym razem tytuł pasuje idealnie: plaga kaszlącej grypy i "ufopodobnych" robali. Ciemność się budzi. Coś się zmienia... Książka jest zarazem początkiem kolejnej choć zdajemy sobie z tego sprawę dopiero pod...

Po raz pierwszy odkąd zaczęłam czytać tę... sagę nie nudziłam się przez pół książki. Coś się działo, autor wprowadził nowe postacie, które dodały trochę do akcji. Sam przeżywa kryzys, ale udało mu się z nim poradzić, Astrid... cóż... zawiodła, ale przyznała się do winy. Zil - szaleje... ALE MNIE TEN SZCZENIAK DENERWUJE! :p Brittney powraca - ze swoim "złym" i przerażającym dla wszystkich obliczem...
Kłamstwa... nie wiem, czy ta część powinna się tak nazywać - nawiązuje do krótkich wątków... ja bym bardziej pokierowała swą myśl na "proroctwa" - przedstawiłoby główny powód intrygi... no... ale nie pokazałoby wówczas wątku Caina, Diany i dzieciaków na wyspie, więc może tytuł ma jakiś sens.
Generalnie lekturę oceniam pozytywnie, najlepiej z wszystkich z tej sagi, bo z chęcią sięgałam po te książkę po nużącym dniu w pracy, a nie tylko po to, by w końcu skończyć...
Muszę stwierdzić, że ETAP jest ciekawym światem, z którego - czytelnikowi - nie chce się tak szybko wychodzić.

Czasem mam tylko wrażenie, że autor na siłę komplikuje akcję, daje znaki, by czytelnik sam się domyślał, po czym rozwiązaniem całej akcji jest analiza Genialnej Astrid, która zajmuje 1 stronę. Czyżby czytelnik był tak głupi, że sam nie może się połapać w wydarzeniach na stronach książki? Czy też może Grant boi się, że może nie być rozumiany, że źle przekazuje to, co chciał, by było zrozumiane? - To mnie zastanawia... ale książkę jak najbardziej polecam, jak ktoś lubi fantastykę, thriller, przygodę i... nowe światy stworzone z wielu, wielu czarnych literek...

Po raz pierwszy odkąd zaczęłam czytać tę... sagę nie nudziłam się przez pół książki. Coś się działo, autor wprowadził nowe postacie, które dodały trochę do akcji. Sam przeżywa kryzys, ale udało mu się z nim poradzić, Astrid... cóż... zawiodła, ale przyznała się do winy. Zil - szaleje... ALE MNIE TEN SZCZENIAK DENERWUJE! :p Brittney powraca - ze swoim "złym" i przerażającym...

Czytadło na kilka godzin. W końcu mój jeden z ulubionych bohaterów się ustatkował :). Polecam gorąco całą serię. Co prawda w ostatnich częściach autorka ma jakieś zamiłowanie do spraw kryminalnych, ale w żaden sposób nie zabija to klimatu sagi rodzinnej :).

Czytadło na kilka godzin. W końcu mój jeden z ulubionych bohaterów się ustatkował :). Polecam gorąco całą serię. Co prawda w ostatnich częściach autorka ma jakieś zamiłowanie do spraw kryminalnych, ale w żaden sposób nie zabija to klimatu sagi rodzinnej :).

Książkę tę przeczytałam tylko ze względu na pierwsze opowiadanie, bo pozostałe były mi znane. Jako, że wręcz ubóstwiam opowiadania tegoż autora trudno wypowiedzieć mi się negatywnie ;). Opowiadanie o ciekawym motywie... trochę przypominało mi tematykę Paula Coelho, ale klimat był inny... Polecam... Choć szczerze powiem, że do szalu mnie doprowadzają zbiory, których jest jedno opowiadanie "nowe", a cała reszta stara... wrrr.

Książkę tę przeczytałam tylko ze względu na pierwsze opowiadanie, bo pozostałe były mi znane. Jako, że wręcz ubóstwiam opowiadania tegoż autora trudno wypowiedzieć mi się negatywnie ;). Opowiadanie o ciekawym motywie... trochę przypominało mi tematykę Paula Coelho, ale klimat był inny... Polecam... Choć szczerze powiem, że do szalu mnie doprowadzają zbiory, których jest...

Bardzo szybko się czytało tę powieść. Chloe dowiedziała się o swoim pochodzeniu, żyje wśród kociej braci, lecz brakuje jej mamy i przyjaciół. Gotowa jest oddać życie za swoją mamę adopcyjną - tym samym pokazuje, że jest przede wszystkim dobrym człowiekiem... a tym samym naraża się już nie tylko na śmierć ze strony Bractwa 10 Ostrza, ale i... Przywódcy Stada! Ale dlaczego, co i jak... trzeba przeczytać książkę! Polecam!

Bardzo szybko się czytało tę powieść. Chloe dowiedziała się o swoim pochodzeniu, żyje wśród kociej braci, lecz brakuje jej mamy i przyjaciół. Gotowa jest oddać życie za swoją mamę adopcyjną - tym samym pokazuje, że jest przede wszystkim dobrym człowiekiem... a tym samym naraża się już nie tylko na śmierć ze strony Bractwa 10 Ostrza, ale i... Przywódcy Stada! Ale dlaczego,...

Podobnie jak poprzednia część - przez pół książki akcja się ciągnęła, potem jak ruszyła z kopyta tak dobrze się ją czytało ;). Mam wrażenie, że to właśnie końcówka książki sprawia, że chce się sięgnąć po kolejną część ;)

Podobnie jak poprzednia część - przez pół książki akcja się ciągnęła, potem jak ruszyła z kopyta tak dobrze się ją czytało ;). Mam wrażenie, że to właśnie końcówka książki sprawia, że chce się sięgnąć po kolejną część ;)

Jak dla mnie akcja na samym początku za wolno się toczyła... - tak tez szło mi czytanie... Natomiast nagle przyśpieszyła tak, że w ciągu 2 dni skończyłam książkę, bo nie mogłam się od niej oderwać! Tak to jest :). Przyjemna lektura. Trochę naiwna, ale dobrze się czyta.

Jak dla mnie akcja na samym początku za wolno się toczyła... - tak tez szło mi czytanie... Natomiast nagle przyśpieszyła tak, że w ciągu 2 dni skończyłam książkę, bo nie mogłam się od niej oderwać! Tak to jest :). Przyjemna lektura. Trochę naiwna, ale dobrze się czyta.

Nie zawiodłam się. "Lekkim piórem" napisany przewodnik o tym, jak można przez drobiazgi uszczęśliwić druga połówkę. Z ulgą zauważałam, że nie jest ze mną aż tak źle! (uf!:). Polecam. Dobra książka, rzetelne badania, szeroko otwarte oczy ze zdziwienia... a na samym końcu: ZROZUMIENIE!

Dużo mnie pracy jeszcze czeka...!

Nie zawiodłam się. "Lekkim piórem" napisany przewodnik o tym, jak można przez drobiazgi uszczęśliwić druga połówkę. Z ulgą zauważałam, że nie jest ze mną aż tak źle! (uf!:). Polecam. Dobra książka, rzetelne badania, szeroko otwarte oczy ze zdziwienia... a na samym końcu: ZROZUMIENIE!

Dużo mnie pracy jeszcze czeka...!

Kolejna część, która zaskoczyła mnie swoja dojrzałością w porównaniu do części pierwszej. Elementu smutku, bólu, strata bliskiego człowieka, odejście kogoś, kogo się kocha... tom przesycony jest dla mnie takim przekazem: każdy ma coś, kogoś za kim tęskni, każdy ma kogoś, kogo kocha... to daje równowagę. I każdy ma taki moment w życiu, kiedy zdaje sobie sprawę, że przestał być dzieckiem. Coraz bardziej podoba mi się ta seria...

Kolejna część, która zaskoczyła mnie swoja dojrzałością w porównaniu do części pierwszej. Elementu smutku, bólu, strata bliskiego człowieka, odejście kogoś, kogo się kocha... tom przesycony jest dla mnie takim przekazem: każdy ma coś, kogoś za kim tęskni, każdy ma kogoś, kogo kocha... to daje równowagę. I każdy ma taki moment w życiu, kiedy zdaje sobie sprawę, że przestał...

Druga część przygód Toma wydaje się dużo bardziej dopracowana i dojrzalsza od pierwszej. To dobrze, bo przekonałam się, że warto czytać tę powieść.
Lekki styl, ciekawa i wciągająca opowieść. Nowe tajemnice. Polecam. Jest lepiej niż w części pierwszej.

Druga część przygód Toma wydaje się dużo bardziej dopracowana i dojrzalsza od pierwszej. To dobrze, bo przekonałam się, że warto czytać tę powieść.
Lekki styl, ciekawa i wciągająca opowieść. Nowe tajemnice. Polecam. Jest lepiej niż w części pierwszej.

Nie zachwyciła.
Fakt: dobrze się czyta, styl jest lekki, narracja jest ciekawa, zmienna.
Książka fragmentaryczna, choć wszystkie wątki są ze sobą jakoś połączone.

Mój stosunek do lektury: bardzo obojętny.
Nic nie zmieniła w moim życiu. Nawet jakiś myśli nie zrodziła...
Zdecydowanie bez szału.

Nie zachwyciła.
Fakt: dobrze się czyta, styl jest lekki, narracja jest ciekawa, zmienna.
Książka fragmentaryczna, choć wszystkie wątki są ze sobą jakoś połączone.

Mój stosunek do lektury: bardzo obojętny.
Nic nie zmieniła w moim życiu. Nawet jakiś myśli nie zrodziła...
Zdecydowanie bez szału.