Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wspaniała. Początek dość zwyczajny, przyjemny sielankowy. Jednak później zaczęło wiać grozą, bólem, nieszczęściem, strachem. Przerażające historie, jednak wiemy doskonale, że taka była rzeczywistość wojenna. Główna bohaterka Elżbieta ma piękną osobowość, od razu ją polubiłam, z kolei jej siostra - cóż, wolałabym takiej nie spotkać na swej drodze.
Bardzo wciągająca historia, napisana świetną prozą.
Drugą połowę książki, jakże bolesną, przeczytałam w nocy. Nie mogłam się od niej oderwać, a rano wstałam z zapuchniętymi na skutek niewyspania i morza wylanych łez powiekami.
Przeczytałam z zapartym tchem, sięgam po cześć drugą.

Wspaniała. Początek dość zwyczajny, przyjemny sielankowy. Jednak później zaczęło wiać grozą, bólem, nieszczęściem, strachem. Przerażające historie, jednak wiemy doskonale, że taka była rzeczywistość wojenna. Główna bohaterka Elżbieta ma piękną osobowość, od razu ją polubiłam, z kolei jej siostra - cóż, wolałabym takiej nie spotkać na swej drodze.
Bardzo wciągająca historia,...

Wspaniała publikacja, pokazująca, jak bardzo himalaizm jest niebezpieczny, a jednocześnie uzależniający. Adam Bielecki to człowiek pełen pasji ale niesamowicie odpowiedzialny, potrafiący trzeźwo patrzeć na świat.
Z kartek tej książki wieje mrozem. Podziwiam wszystkich, którzy umieją poradzić sobie z tak niskimi temperaturami i tak ogromnym wysiłkiem, są w stanie, kiedy trzeba, zahibernować na kilka dni, a następnie ruszyć dalej w taką katorżniczą męczarnię. Z książki płynie też wielki strumień optymizmu i dumy. Nie ma się co dziwić, osiągnięcie szczytu góry to jest nie lada wyczyn, tylko dla wybranych.
Gorąco polecam, przeczytałam praktycznie jednym tchem.

Wspaniała publikacja, pokazująca, jak bardzo himalaizm jest niebezpieczny, a jednocześnie uzależniający. Adam Bielecki to człowiek pełen pasji ale niesamowicie odpowiedzialny, potrafiący trzeźwo patrzeć na świat.
Z kartek tej książki wieje mrozem. Podziwiam wszystkich, którzy umieją poradzić sobie z tak niskimi temperaturami i tak ogromnym wysiłkiem, są w stanie, kiedy...