Opinie użytkownika
Rozwlekałam czytanie tej książki, żeby nie kończyć jej zbyt szybko. Zżyłam się z bohaterami do tego stopnia, że końcówka doprowadziła mnie do łez. Nie przeszkadzało mi, że niektóre wyjścia z beznadziejnych sytuacji były niewiarygodne w sposób, który możnaby uznać za naciągany. Za bardzo polubiłam bohaterów by mnie to obchodziło i za bardzo podobało mi się tempo akcji...
więcej Pokaż mimo to
Nie czytałam przed tym trylogii Shadow and Bone. Nie czułam się zagubiona w systemie magii i polityki. Choć z pewnością przeczytanie wcześciej trylogii dałoby mi dodatkową warstwę wiedzy i przeżyć. Mimo to uważam, że można bez problemu przeczytać tą dwu-książkową mini serię całkowicie niezależnie.
Po dłuższej przerwie od czytania fantazy zdecydowałam się sięgnąć po coś co...
Krótkie podsumowanie dla kogo polecam na końcu
Parę lat młodsza ja na nowo odkrywająca radość z czytania bardzo polubiła pierwsze 2 części Dworów, więc z sentymentu postanowiłam przeczytać historię Nesty i Cassa. Nigdy nie przebrnęłam 3 części, ale specjalnie nie przeszkadzało mi to w zrozumieniu co się tu dzieje. Zwłaszcza dlatego, że czytało się jak tanie porno. Akurat...
Książka mimo swojej gorącej tematyki pełnej taboo wydała mi się... zimna? Nie udało mi się zbudować więzi z bohaterami i zaangażować w tą historię. Atmosfera taka... meh. Spodziewałam się czegoś więcej. Nie można jednak książce odebrać, że pomysł jest świeży i jedyny w swoim rodzaju. Tylko trochę niedopracowany jeśli chodzi o sposób opowiedzenia wszystkiego czytelnikowi.
Pokaż mimo toPrzeczytałam i podobało mi się - zgadzam się z opinią, że książka bardziej dla nastolatków
Pokaż mimo toJako, że aktorstwo jest mi bliskie to miło się czytało opowieść o aktorach i sztuce teatralnej. Na początku irytowało mnie przeskakiwanie wątków między przeszłością a teraźniejszością, ale potem się przyzwyczaiłam i bardzo dobrze mi się czytało.
Pokaż mimo toKsiążka winna bezsennej nocy! Pochłonęłam to osiemset stronnicowe tomiszcze w ciągu jednego dnia! Nie mogłam się oderwać. Luna skradła moje serce i bardzo chciałam wiedzieć jak potoczy się jej historia. Ta chemia między nią i Ripem! Mariana naprawdę jest królową slow burnów. Zaprezentowała tu kolejną chwytającą za serce historię; tym razem pracowników warsztatu...
więcej Pokaż mimo toUrzekła mnie ta książka. Wzbudziła wiele emocji - uśmiałam się przy niej co nie miara, ale nie tylko. Przywiązałam się do Tiffy i Leona. Trudno mi było nie pokusić się o przeczytanie drugi raz. Polecam serdecznie! Ciepła i dobrze napisana historia.
Pokaż mimo toGłówna bohaterka bierze udział w programie wymieniania paczek i listów z przypisanym jej żołnierzem. Historia listami i mailami pisana :) A przynajmniej na początku. Długie tomiszcze - klasyczna Mariana Zapata. Mamy w tle malutkie nawiązania do historii siostry bohaterki - Jasmin, o której można przeczytać w "From Lukov with love". Książka mi się podobała, ale raczej do...
więcej Pokaż mimo toHistoria od nienawiści do miłości, udawanie narzeczeństwa i duża dawka humoru. Całość napisana przyjemnym stylem. Dawno się tak nie uśmiałam czytając książkę! Bardzo polecam!
Pokaż mimo to
Bardzo lubię książki Helen Hoang. Szybko i miło mi się czytało zarówno Kiss Quotient jak i The Bride Test. Ciepła historia o miłości idealna na... każdy wieczór :)
Główny bohater - Kai to amerykanin wietnamskiego pochodzenia i człowiek sukcesu, znajdujący się na spektrum autyzmu, który myśli, że jest zepsuty i niezdolny do odczuwania miłości. Jego matka bardzo...
Bardzo lubię książki Helen Hoang. Szybko i miło mi się czytało zarówno Kiss Quotient jak i The Bride Test. Ciepła historia o miłości idealna na... każdy wieczór :)
Główny bohater - Kai to amerykanin wietnamskiego pochodzenia i człowiek sukcesu, znajdujący się na spektrum autyzmu, który myśli, że jest zepsuty i niezdolny do odczuwania miłości. Jego matka bardzo...
Błąd sprzed wielu lat. Wtedy dający dreszczyk emocji i ekscytacji. Czytany jeszcze w nieoficjalnym tłumaczeniu na blogspocie czy innym blogerze. Teraz odświeżony - a przynajmniej po próbie odświeżenia.
Nie mam słów by opisać jak toksyczna jest relacja Tessy i Hardina... Uh. Na prawdę. Poza tym bohaterowie sami w sobie, bez ich cudownej-inaczej relacji, są piekielnie...
Uśmiałam się siedząc w mózgu Drew! Mnie te wszystkie jego "mądrości" bawiły. Choć z tego co widzę niektórych potrafiły nieźle zirytować. Także kwestia gustu. Jeśli Was denerwują i liczycie, że on przestanie albo stanie się mniej dziecinny. To - nie. On nie przestanie i nie będzie mniej dziecinny. Dajcie sobie spokój i zaoszczędźcie czasu i nerwów.
Pokaż mimo toAch. I tak się rozpoczyna moja przygoda z Wiedźminem! Zwlekałam i zwlekałam. Wszyscy mi polecali, ale byłam sceptyczna - "Wiedźmin? Że on biega i zabija potwory? I tyle?". W końcu się dobrałam. I przepadłam. Już mnie nie ma. Chcę więcej! Opowiadania są podobno znacznie śmieszniejsze niż "właściwa" seria. Czuję się ostrzeżona, ale nie zamierzam dać się temu odstraszyć i...
więcej Pokaż mimo to
Przed przeczytaniem po raz 2: ******
Jedna z pierwszych serii jaką przeczytałam - urwałam chyba gdzieś koło 5 albo 6 książki, bo mi się znudziło, ale wcześniejsze wspominam bardzo dobrze. Było to już kilka lat temu na początku mojej przygody z romansem i można powiedzieć, że to Abbi zaraziła mnie na dobre czytaniem tego typu książek. Napięcie między bohaterami jest napisane...
Czytałam ją kilka lat temu i wtedy mnie urzekła. Byłam na samym początku mojej przygody z romansem, więc nawet zetknęłam się z niektórymi wątkami po raz pierwszy - teraz są dla mnie niemiłosiernie oklepane. W każdym razie, jeśli lubisz następujące wątki/schematy to polecam Ci lekturę: miłość nastoletnia, sąsiedzka i między ludźmi, którzy znają się od dzieciństwa. Do tego...
więcej Pokaż mimo toOj nie. Nie. Nie. Nie. Nie. Nie! Źle trafiłam. Główna bohaterka doprowadzała mnie do szału. Chce być krytykiem filmowym, po czym dziwi się, że we Francji mają kina. Dla jasności - Francja jest ojczyzną kina. Do tego przystawia się do zajętego mężczyzny i nie czuje z tym w ogóle dziwnie czy źle. Wręcz przeciwnie - odnosi się z nienawiścią do dziewczyny Etienne'a, która NIC -...
więcej Pokaż mimo toCałkiem dobra historia, ale chwilami denerwowały mnie myśli bohaterki. Zwłaszcza jej wewnętrzne monologi o orgazmie. Ugh. Nie moja ulubiona.
Pokaż mimo toCóż. Czasami lubię się odmóżdżyć przy romansie historycznym i zazwyczaj sięgam po książki pani Lindsey. Są do tego celu idealne. Jeśli jesteś w stanie nie analizować zbytnio zachowań bohaterów, odłożyć na bok fakt, że związki w książkach tej autorki są problematyczne i masz ochotę po prostu przeczytać sobie romans z całkiem przyzwoicie namalowanym tłem nie-współczesnym to...
więcej Pokaż mimo to