-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
Zatrzymałam się na 30 stronie. Czy to o wszystkim i o niczym będzie tak trwało?
"Samotność w sieci" I "Bikini" należą do moich ulubionych książek. Jednak pozostałe to przerost formy. Autor jak i w wielu swoich książkach
chwyta się mnóstwa tych samych tematów i ma się za specjalistę w każdej dziedzinie. Począwszy od fizyki i chemii (od których w każdej książce się roi). Nie jest to juz tylko ciekawy smaczek jak w "Samotności"), poprzez oczywiście kobiety i ich dusze. Koncepcja tej książki bardzo mnie zaintrygowała. Ale wcielenie się w mamę i mówienie jej ustami tego co w jego głowie siedzi ( chociażby naukowa wiedza) i o nim samym nie wyszła moim zdaniem dobrze. Może nie powinnam wypowiadać się na temat nieskończonej książki. Ale kolejny raz się rozczarowałam (przeczytałam wiele zbiorów opowiadań Wiśniewskiego)i myśl, że to mój ulubiony autor minęła...
Połakomiłam się i na co ja się pytam?
Zatrzymałam się na 30 stronie. Czy to o wszystkim i o niczym będzie tak trwało?
"Samotność w sieci" I "Bikini" należą do moich ulubionych książek. Jednak pozostałe to przerost formy. Autor jak i w wielu swoich książkach
chwyta się mnóstwa tych samych tematów i ma się za specjalistę w każdej dziedzinie. Począwszy od fizyki i chemii (od których w każdej książce się roi). Nie...
Nie rozumiem zachwytu nad Schmittem. Nie jest to pierwsza jego książka w moich rękach. Dalej postanowiłam nie sprawdzać. Po prostu się poddaję. Nie twierdzę, że jest zły, ale nie mogę stwierdzić bym była w nim zakochana.
Nie rozumiem zachwytu nad Schmittem. Nie jest to pierwsza jego książka w moich rękach. Dalej postanowiłam nie sprawdzać. Po prostu się poddaję. Nie twierdzę, że jest zły, ale nie mogę stwierdzić bym była w nim zakochana.
Pokaż mimo to