-
Artykuły6 książek o AI przejmującej władzę nad światemKonrad Wrzesiński18
-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać312
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
Biblioteczka
2017-09-22
2017-08-25
2017-08-02
2017-07-29
2017-07-02
2017-05-13
2017-06-20
2017-06-07
2017-05-09
Połknęłam jak pelikan. Książka bardzo mnie zaskoczyła. Pierwszy raz czytałam coś napisanego w taki sposób. Historia została opisana tak, by czytelnik mógł wczuć się w sytuację, czuć bezsilność, rozpacz i wstyd postaci. Nie wiem jednak, co mam myśleć o zakończeniu. Nie dopełniło powieści, jedynie rozciągnęło mało, wydawać by się mogło, istotny wątek. Stąd nie dziewięć gwiazdek. Szczerze? Jestem trochę zirytowana tą końcówką, aż mam ochotę zmienić ocenę. No, muszę ochłonąć. I właśnie ze względu na to, że nie mam ochoty sięgnąć po kolejną lekturę, bardzo "13 Powodów" polecam.
Połknęłam jak pelikan. Książka bardzo mnie zaskoczyła. Pierwszy raz czytałam coś napisanego w taki sposób. Historia została opisana tak, by czytelnik mógł wczuć się w sytuację, czuć bezsilność, rozpacz i wstyd postaci. Nie wiem jednak, co mam myśleć o zakończeniu. Nie dopełniło powieści, jedynie rozciągnęło mało, wydawać by się mogło, istotny wątek. Stąd nie dziewięć...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-12
2016-12
2016-12
Mogło być rewelacyjnie, wyszło wielkie rozczarowanie. Do momentu pierwszej zbrodni fajnie mi się czytało. Podobały mi się fragmenty z Judah i matką Margo. Niestety nie mogły uratować tej książki. Niektóre wątki były bezsensowne, naiwne. W ogóle nie czułam tempa akcji. Zakończenie kompletnie niepotrzebne, przelało czarę goryczy... Strasznie się zawiodłam. :/
Mogło być rewelacyjnie, wyszło wielkie rozczarowanie. Do momentu pierwszej zbrodni fajnie mi się czytało. Podobały mi się fragmenty z Judah i matką Margo. Niestety nie mogły uratować tej książki. Niektóre wątki były bezsensowne, naiwne. W ogóle nie czułam tempa akcji. Zakończenie kompletnie niepotrzebne, przelało czarę goryczy... Strasznie się zawiodłam. :/
Pokaż mimo to