Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ksiązkę czytało się naprawde dobrze, jednak finał rozczarowuje kompletnie. Gdyby nie to, to byłoby 7 gwiazdek. Rozczarowanie tym wieksze, że nie kupuję beletrystyki w papierze, a tu wydawca nie pozostawił wyboru i teraz taki wielki wolumin stoi i budzi niesmak.

Ksiązkę czytało się naprawde dobrze, jednak finał rozczarowuje kompletnie. Gdyby nie to, to byłoby 7 gwiazdek. Rozczarowanie tym wieksze, że nie kupuję beletrystyki w papierze, a tu wydawca nie pozostawił wyboru i teraz taki wielki wolumin stoi i budzi niesmak.

Przepiękna wielowątkowa opowieść o poszukiwaniu swojej tożsamości i własnego miejsca na Ziemi. W tytułowym ogrodzie, w trzech odległych od siebie rzeczywistościach, splatają się losy trzech kobiet.

Uważam, że pani Morton jak mało kto potrafi snuć wielowątkowe, poetyckie opowieści. I choć mnogość wątków, postaci, historii, tajemnic i uczuć, wymaga pewnego skupenia na lekturze, to stanowi też o końcowym kształcie historii, która okazuje się doskonale skomponowaną mozaiką.

PS. Z zalem jedną gwiazdkę odejmuję za dość banalny wątek romansowy.

Przepiękna wielowątkowa opowieść o poszukiwaniu swojej tożsamości i własnego miejsca na Ziemi. W tytułowym ogrodzie, w trzech odległych od siebie rzeczywistościach, splatają się losy trzech kobiet.

Uważam, że pani Morton jak mało kto potrafi snuć wielowątkowe, poetyckie opowieści. I choć mnogość wątków, postaci, historii, tajemnic i uczuć, wymaga pewnego skupenia na...

Klasyczny kryminal.

Klasyczny kryminal.

Niestety, ale niezwykły urok i atmosfera, które trzymały mnie przy pierwszym tomie tu rozwiały się bez śladu. Być może nawet doczekałabym rozwikłania fabularnej zagadki, jednak wyjątkowo irytująca pierwszoplanowa postać żenska skutecznie zniechęciła mnie do kontynuowania spotkania z tą pozycją.

Niestety, ale niezwykły urok i atmosfera, które trzymały mnie przy pierwszym tomie tu rozwiały się bez śladu. Być może nawet doczekałabym rozwikłania fabularnej zagadki, jednak wyjątkowo irytująca pierwszoplanowa postać żenska skutecznie zniechęciła mnie do kontynuowania spotkania z tą pozycją.

Poprawnie stworzona fabula. Niestety nieco zabrakło zapowiadanego przez wydawce zaskoczenia i błyskotliwości. Tym niemniej można przeczytac.

Poprawnie stworzona fabula. Niestety nieco zabrakło zapowiadanego przez wydawce zaskoczenia i błyskotliwości. Tym niemniej można przeczytac.

Co to jest za książka!? Aż trudno uwierzyć, że to debiut powieściowy.

W tej opowieści mamy wszystko, co dobra historia mieć powinna. Są wyraziste, niezwykle wiarygodne postaci. Jest pełna napięcia i niepewności atmosfera historii kryminalnej. Są zagadki, tajemnice i kłamstwa, w gąszczu których błądzimy wraz z bohaterami. Jest wystarczająco metafizyki i magii, aby zgrabnie spajać fabułę i nie obrażac zasad zdrowego rozsądku i logiki. Jest wreszczie doskonały styl. Jest i na deser filozoficzno-moralizatorska pointa, która zadowoli tych, którzy potrzebuja swoistego katharsis, ale nie zniesmaczy tych, dla których najważniejsza jest historia a nie jej drugie dno.

Z wielką przyjemnością sięgnę po kolejne książki autora!

Co to jest za książka!? Aż trudno uwierzyć, że to debiut powieściowy.

W tej opowieści mamy wszystko, co dobra historia mieć powinna. Są wyraziste, niezwykle wiarygodne postaci. Jest pełna napięcia i niepewności atmosfera historii kryminalnej. Są zagadki, tajemnice i kłamstwa, w gąszczu których błądzimy wraz z bohaterami. Jest wystarczająco metafizyki i magii, aby zgrabnie...

Jak to zwykle bywa z cyklami opowiadań, tom nierówny. Jednak pomimo tego cykl jest ucztą czytelniczą.

Jak to zwykle bywa z cyklami opowiadań, tom nierówny. Jednak pomimo tego cykl jest ucztą czytelniczą.

Historia choc bardzo prosta w zamyśle, to opisana w sposób, który nie pozwala przejść obok niej obojętnie.

Historia choc bardzo prosta w zamyśle, to opisana w sposób, który nie pozwala przejść obok niej obojętnie.

Zamysł fabularny bardzo interesujący, ale czegos mi zabraklo w realizacji... To jedna z tych ksiazek, ktore gdybym czytała, a nie sluchala audiobooka, to pozostalaby niedokonczona. Nie czuję się też szczególnie zachęcona do sięgnięcia po kolejne tomy cyklu.

Zamysł fabularny bardzo interesujący, ale czegos mi zabraklo w realizacji... To jedna z tych ksiazek, ktore gdybym czytała, a nie sluchala audiobooka, to pozostalaby niedokonczona. Nie czuję się też szczególnie zachęcona do sięgnięcia po kolejne tomy cyklu.

Lubię sposób przedstawienia bohaterów i prowadzenia fabuły przez te autorkę, więc mogę być nieobiektywna w swoim ukontentowaniu ta lektura.

Lubię sposób przedstawienia bohaterów i prowadzenia fabuły przez te autorkę, więc mogę być nieobiektywna w swoim ukontentowaniu ta lektura.

"Unorthodox" to ksiazka wydana niemal dekadę temu, o której ponownie głośno dzięki jej serialowej adaptacji.

Jest to autobiograficzna opowieść o dorastaniu w ultraortodoksyjnej społeczności żydowskiej. I pomimo, że zdarzenia i postawy opisywane w niej mogę wywoływać niezrozumienie, a nawet sprzeciw, to z kart opowieści przebija niezwykle ciepło. Autorka pomimo tego, że, a mojej opinii, ma pełne prawo czuć się ofiarą i mieć w sobie dużo żalu i złości, uderza w zupełnie inne tony - dojrzale pogodzenie się że swoją przeszłością, szacunek i próba spojrzenia na zagadnienie z więcej niż jednej perspektywy.

Ci, którzy szukają w tej pozycji taniej sensacji, mogę być rozczarowani. Dla tych, którzy chcą spojrzeć w mało znana kulture Chasydow Satmar, lub poszerzyc swoje pole refleksji na temat wartości, wolności, religijnosci, duchowości, wartości edukacji i wielu innych aspektów zycia powinna to być lektura satysfakcjonujaca.

I na koniec słówko o serialu, bo swoją przygodę z ta historia rozpoczęłam od niego. Serial zrobił na mnie ogromne wrażenie, ale wywołał nieco inne emocje. Po przeczytaniu książki odnoszą wrażenie, że wątki, które względem oryginału zostały pominięte, lub zupełnie zmienione czynią te filmowa historię dużo bardziej dramatyczna, emocjonalna i dzięki temu zwyczajnie lepiej się to ogląda na ekranie. Główna bohaterka z książki wydaje mi się dużo dojrzalsza, lepiej rozumiejąca siebie i świat i mająca więcej życiowej energii niż jej serialowa wersja. Ale może to tylko kwestia mojego odbioru. Tym niemniej polecam zarówno serial, jak i książkę. I daleka tu jestem od stwierdzenia, że "ksiazka była lepsza", bo oba dzieła przedstawiają nieco odmienne historię, posługują się odmienna estetyka, uwypuklaja w historii i pobudzają w odbiorcy nieco inne emocje i pola wrażliwości. Przez te odmienność nie sposób ich zerojedynkowo wartościowac, a wspólnie tworzą zupełnie nową jakość.

"Unorthodox" to ksiazka wydana niemal dekadę temu, o której ponownie głośno dzięki jej serialowej adaptacji.

Jest to autobiograficzna opowieść o dorastaniu w ultraortodoksyjnej społeczności żydowskiej. I pomimo, że zdarzenia i postawy opisywane w niej mogę wywoływać niezrozumienie, a nawet sprzeciw, to z kart opowieści przebija niezwykle ciepło. Autorka pomimo tego, że,...

Jest tu wszystko, czego potrzebuje dobry thriller - jest dramatyczne wydarzenie, ktore rozpoczyna cala kaskade zdarzen, sa pietrzace sie znaki zapytania, jest mylenie tropow, jest atmosfera grozy i niedopowiedzen, sa w koncu i zwroty akcji. Zatem jako przedstawiciel gatunku, tytul mozna ocenic jako calkiem niezly, choc mi kilku rzeczy zabraklo, albo raczej kilku bylo za duzo... Przez cala lekture, nie moglam pozbyc sie poczucia, ze "juz to kiedys czytalam/widzialam/slyszalam", pewne podpowiedzi wplatane w narracje zamiast byc subtelnym, niedostrzegalnym niemal przebylskiem, byly ogromnymi, jarzacymi sie reflektorami, no i samo rozwiazanie fabuly - jak na moj gust przedobrzone. Logiczne i nawet, przy odrobinie dobrej woli, prawdopodobne, ale mocno przekombinowane.

Jest tu wszystko, czego potrzebuje dobry thriller - jest dramatyczne wydarzenie, ktore rozpoczyna cala kaskade zdarzen, sa pietrzace sie znaki zapytania, jest mylenie tropow, jest atmosfera grozy i niedopowiedzen, sa w koncu i zwroty akcji. Zatem jako przedstawiciel gatunku, tytul mozna ocenic jako calkiem niezly, choc mi kilku rzeczy zabraklo, albo raczej kilku bylo za...

Zaczelam czytac te ksiazke glownie z checi "wyczyszczenia" czytnika z plikow zalegajacych tam dluzej niz 2 lata. Zatem do lektury podeszlam z zalozeniem, ze bedzie ona na tyle nudnawa, ze porzuce ja predko, ale z poczuciem, ze choc sprobowalam. Nie moglam sie bardziej pomylic! Narracja od pierwszych stron wciagnela mnie bez reszty. Niezbyt czesto decyduje sie zarwac noc dla ksiazki, a dla tej ksiazki zarwalam dwie i nawet bylam bliska odwolania spotkania towarzyskiego, aby ja doczytac ;)
Nie jest to ksiazka z gatunku "latwe, lekkie i przyjemne". Jest to ksiazka, ktora przeraza, powoduje zlosc, niesmak i wspolczucie, a po przeczytaniu jej pozostawia czlowieka w glebokim braku zrozumienia dla ludzi i zdarzen. Ksiazka tym straszniejsza, ze narratorka opisuje swoje zycie, nie wytwory swej wyobrazni.

Zaczelam czytac te ksiazke glownie z checi "wyczyszczenia" czytnika z plikow zalegajacych tam dluzej niz 2 lata. Zatem do lektury podeszlam z zalozeniem, ze bedzie ona na tyle nudnawa, ze porzuce ja predko, ale z poczuciem, ze choc sprobowalam. Nie moglam sie bardziej pomylic! Narracja od pierwszych stron wciagnela mnie bez reszty. Niezbyt czesto decyduje sie zarwac noc dla...

Typowy romans lotrzykowski. Napisana niezle, choc w sposob typowy dla epoki i gatunku. Wprawdzie nie zmeczyla mnie w czasie czytania, ale i tez nic bym nie stracila, jesli bym jej nie przeczytala.
Milosnikom tematyki, lub obrazu epoki - polecam, osoby o innych gustach czytelniczych raczej nie zachwyci.

Typowy romans lotrzykowski. Napisana niezle, choc w sposob typowy dla epoki i gatunku. Wprawdzie nie zmeczyla mnie w czasie czytania, ale i tez nic bym nie stracila, jesli bym jej nie przeczytala.
Milosnikom tematyki, lub obrazu epoki - polecam, osoby o innych gustach czytelniczych raczej nie zachwyci.