rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Jest źle, ale jest nadzieja.
Dana Thomas przybliża wszelkie aspekty związane z szybką modą. Pokazuje jak wyglądają szwalnie, przybliża proces projektowania i szycia przez projektantów topowych kolekcji.
Autorka oprócz pokazywania tylko wad systemu, pokazuje również nowe technologie, które powoli zmieniają modę i całą branżę modową.
Pozycja obowiązkowa dla każdej osoby wrażliwej na to co dzieje się na świecie.

Jest źle, ale jest nadzieja.
Dana Thomas przybliża wszelkie aspekty związane z szybką modą. Pokazuje jak wyglądają szwalnie, przybliża proces projektowania i szycia przez projektantów topowych kolekcji.
Autorka oprócz pokazywania tylko wad systemu, pokazuje również nowe technologie, które powoli zmieniają modę i całą branżę modową.
Pozycja obowiązkowa dla każdej osoby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu opisu i kilku opinii myślałam, że otrzymam książkę będącą rozprawą na temat katolicyzmu w Polsce i nie tylko.
Niestety, po pierwszy 70 (!) stronach wstępu, wszystko siadło i otrzymałam mdłą biografię i kilku stronicowe opisy jak autor spędzał dzieciństwo.
Pojawiają się zdania "o tym będzie później więcej" i niestety nie było powrotu do tematu.

Ogólnie całość uznaję za stratę czasu.

Po przeczytaniu opisu i kilku opinii myślałam, że otrzymam książkę będącą rozprawą na temat katolicyzmu w Polsce i nie tylko.
Niestety, po pierwszy 70 (!) stronach wstępu, wszystko siadło i otrzymałam mdłą biografię i kilku stronicowe opisy jak autor spędzał dzieciństwo.
Pojawiają się zdania "o tym będzie później więcej" i niestety nie było powrotu do tematu.

Ogólnie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Planeta Bałtyk Andrzej G. Kruszewicz, Joanna Pawlikowska
Ocena 7,0
Planeta Bałtyk Andrzej G. Kruszewi...

Na półkach: ,

"Na końcu zachowamy tylko to co kochamy, pokochamy tylko to co rozumiemy, a zrozumiemy tylko to, co się nauczyliśmy" planeta Bałtyk to krótka pozycja pozwalająca na inne spojrzenie na otaczające nas tereny podczas wypoczynku nad polskim morzem.

"Na końcu zachowamy tylko to co kochamy, pokochamy tylko to co rozumiemy, a zrozumiemy tylko to, co się nauczyliśmy" planeta Bałtyk to krótka pozycja pozwalająca na inne spojrzenie na otaczające nas tereny podczas wypoczynku nad polskim morzem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chwilę po skończeniu czuje się duże emocje, zwłaszcza gdy przeczyta się całą książkę na raz. Jednakże gdy myślę o tej lekturze na spokojnie to pamiętam tylko ból i uczucie samotności odmieniane przez wszystkie przypadki. Jak bardzo prawdziwe jest tytułowe określenie bohaterów że dwa dni po lekturze nie pamięta się nawet ich imion.

Chwilę po skończeniu czuje się duże emocje, zwłaszcza gdy przeczyta się całą książkę na raz. Jednakże gdy myślę o tej lekturze na spokojnie to pamiętam tylko ból i uczucie samotności odmieniane przez wszystkie przypadki. Jak bardzo prawdziwe jest tytułowe określenie bohaterów że dwa dni po lekturze nie pamięta się nawet ich imion.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pierwszy tom mnie zniszczył, drugi to była rewolucja.
To co autorka robi swoim bohaterom jest mistrzostwem.
Książka nieprzewidywalna do samego końca.
Nie mogę się doczekać kolejnej części.

Pierwszy tom mnie zniszczył, drugi to była rewolucja.
To co autorka robi swoim bohaterom jest mistrzostwem.
Książka nieprzewidywalna do samego końca.
Nie mogę się doczekać kolejnej części.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ludzie lubią przedstawiać nie znane pojęcia w czarno białych formach. Zwłaszcza jak coś jest obce to na pewno musi być albo złe albo dobre i koniec. W żaden sposób nie ma możliwości do rozmowy. Mam wrażenie, że książka jest próbą nawiązania dialogu, próbą pokazania że nie wszystko jest jednokolorowe. Autor pokazuje nam różne aspekty sprawy bez jednoznacznej oceny. Pozwala nam podjąć decyzję.

Reportaż opowiada o norweskiej instytucji pomocy rodzinie. Możemy zapoznać się z wypowiedziami osób stojących po dwóch stronach barykady na ten sam temat. Autor nie oszczędza żadnej ze stron i pokazuje ich wady i zalety.

Każdy z nas może wynieść coś innego z lektury.

Ludzie lubią przedstawiać nie znane pojęcia w czarno białych formach. Zwłaszcza jak coś jest obce to na pewno musi być albo złe albo dobre i koniec. W żaden sposób nie ma możliwości do rozmowy. Mam wrażenie, że książka jest próbą nawiązania dialogu, próbą pokazania że nie wszystko jest jednokolorowe. Autor pokazuje nam różne aspekty sprawy bez jednoznacznej oceny. Pozwala...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do czego jesteśmy zdolni aby ratować własne dziecko?
Autor serii komisarzu brudnym przychodzi do nas z nowa powieścią.
Tym razem mamy do czynienia z pisarzem którego dzieła nie sprzedają się w zawrotnych ilościach. Dodatkowo jest samotnym ojcem chorego dziecka. Przez całą książkę ciągle słyszymy o chorobie chłopca i tym jak ciężko zebrać miliony na leczenie, jak to rodzice śmiertelnie chorych dzieci zostają sami. W tle pojawiają się morderstwa, o których popełnienie oskarża się naszego głównego bohatera.

Z jednej strony mamy typowy kryminał z próbą rozwiązania zagadki, jednakże po przeczytaniu całości mam wrażenie że głównym tematem miała być choroba, a nie morderstwa. Pan Przemysław nie wiem czy specjalnie czy przypadkiem irytuje czytelnika postawą głównego bohatera. Niektóre sytuacje są prawdopodobne ale momentami miałam ochotę potrząsnąć głównym bohaterem i powiedzieć tak wiem już to mówiłeś przed chwilą. Teoretycznie jest wszystko ok, ale jak się chwilę człowiek zastanowi, to nic się nie zgadza. A zakończenie niestety mocno naciągane i jak to niektórzy mówią "przyleciało UFO i wszystko się wyjaśniło"

Do czego jesteśmy zdolni aby ratować własne dziecko?
Autor serii komisarzu brudnym przychodzi do nas z nowa powieścią.
Tym razem mamy do czynienia z pisarzem którego dzieła nie sprzedają się w zawrotnych ilościach. Dodatkowo jest samotnym ojcem chorego dziecka. Przez całą książkę ciągle słyszymy o chorobie chłopca i tym jak ciężko zebrać miliony na leczenie, jak to rodzice...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powracamy do Gruzji. Do gruzińskiego wina i kuchni, których smak i obfitość ogarnia nas co chwila. Do pięknych i słonecznych krajobrazów.
Do szczęśliwego życia Anny i Gio. Jednakże gruzińskie zwyczaje i obowiązki wobec innych przewrócą ich spokój. Cześć z naszych bohaterów będzie w wielkim niebezpieczeństwie.
Historia jest prowadzona dwutorowo. Jeden wątek zabiera nas do stanu wojennego w Polsce, drugi ukazuje bieżące zdarzenia.

Powracamy do Gruzji. Do gruzińskiego wina i kuchni, których smak i obfitość ogarnia nas co chwila. Do pięknych i słonecznych krajobrazów.
Do szczęśliwego życia Anny i Gio. Jednakże gruzińskie zwyczaje i obowiązki wobec innych przewrócą ich spokój. Cześć z naszych bohaterów będzie w wielkim niebezpieczeństwie.
Historia jest prowadzona dwutorowo. Jeden wątek zabiera nas do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka o żydach w drugiej wojnie światowej.
I po raz kolejny mamy ten sam schemat ci biedni i bezbronni zawsze dobrzy żydzi i ci źli Polacy/Ukraińcy/Hitlerowcy.
Jak długo będziemy powielać w książkach czarno białe podziały ludzi?

Kolejna książka o żydach w drugiej wojnie światowej.
I po raz kolejny mamy ten sam schemat ci biedni i bezbronni zawsze dobrzy żydzi i ci źli Polacy/Ukraińcy/Hitlerowcy.
Jak długo będziemy powielać w książkach czarno białe podziały ludzi?

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku ciężko wejść w historię i brnie się przez pierwsze rozdziały. Z czasem lektura się polepsza i przez historię się płynie.
Książka ta spowodowała rozmyślania na wpływem człowieka na świat.

Na początku ciężko wejść w historię i brnie się przez pierwsze rozdziały. Z czasem lektura się polepsza i przez historię się płynie.
Książka ta spowodowała rozmyślania na wpływem człowieka na świat.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mocna, uczuciowa, dająca do myślenia.

Mocna, uczuciowa, dająca do myślenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

pierwsze 100 stron były trudne do przebrnięcia. Dalej sprawa się poprawia, a pod koniec nie mogła się oderwać.

pierwsze 100 stron były trudne do przebrnięcia. Dalej sprawa się poprawia, a pod koniec nie mogła się oderwać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mimo że te teksty pisane były kilka lat temu, na podstawie amerykańskiego światopoglądu, to nawet jako kobieta w Polsce zauważam te same problemy.
Autorka dobitnie pokazuję schematy, które kierują naszym społeczeństwem oraz nasuwa pytania o to dlaczego tak jest.
Lektura na pewno nie jest lekka, często powoduje że człowiek się zatrzymuje i zaczyna zastanawiać nad swoim życiem i tym co nas otacza.
Książka wywiera duży wpływ na czytelnika.
Uważam, że każda kobieta powinna poświęcić czas na lekturę tej pozycji.
Wielu mężczyzn też powinno, aczkolwiek nie wiem czy to coś zmieni, ale zawsze pozostaje nadzieja, że rozpali się wątły płomyk zwiastujący zmianę.

Mimo że te teksty pisane były kilka lat temu, na podstawie amerykańskiego światopoglądu, to nawet jako kobieta w Polsce zauważam te same problemy.
Autorka dobitnie pokazuję schematy, które kierują naszym społeczeństwem oraz nasuwa pytania o to dlaczego tak jest.
Lektura na pewno nie jest lekka, często powoduje że człowiek się zatrzymuje i zaczyna zastanawiać nad swoim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niestety ale gdzie była redaktor albo korektor, żeby przepuścić pomylone imiona?
Niestety ilość literówek i błędów powoduje, znaczne obniżenie przyjemności z czytania.
Jeżeli chodzi o fabułę to niestety pomysł był dobry, a wykonanie naciągane.
Szkoda czasu.

Niestety ale gdzie była redaktor albo korektor, żeby przepuścić pomylone imiona?
Niestety ilość literówek i błędów powoduje, znaczne obniżenie przyjemności z czytania.
Jeżeli chodzi o fabułę to niestety pomysł był dobry, a wykonanie naciągane.
Szkoda czasu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niestety, książka jest przewidywalna, momentami wręcz irytująca. Wygląda tak jakby autorka chciała ponownie napisać pierwszą część, ale nieznacznie zmienioną. Niestety motyw, że historia lubi się powtarzać nie udał się w efekcie dostajemy napakowaną kłótniami i książeczkę do poczytania. Niestety, zmarnowany potencjał.

Niestety, książka jest przewidywalna, momentami wręcz irytująca. Wygląda tak jakby autorka chciała ponownie napisać pierwszą część, ale nieznacznie zmienioną. Niestety motyw, że historia lubi się powtarzać nie udał się w efekcie dostajemy napakowaną kłótniami i książeczkę do poczytania. Niestety, zmarnowany potencjał.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wartościowa, pokazuję silne kobiety niestety w trakcie czytania odczuwa się dziwne uczucie, że jeszcze czegoś tam brakuję.

Książka wartościowa, pokazuję silne kobiety niestety w trakcie czytania odczuwa się dziwne uczucie, że jeszcze czegoś tam brakuję.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

szybko się czyta, można znaleźć sporo porad do nauki, ciekawostek z fińskiego systemu oświaty. Ale niestety książka jest nudna.

szybko się czyta, można znaleźć sporo porad do nauki, ciekawostek z fińskiego systemu oświaty. Ale niestety książka jest nudna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeżeli szukasz książki rób 5 rzeczy a będziesz... Lub 5 kroków do... To zrezygnuj z tej lektury.
Tutaj mamy raczej opisane różne historie i częściowo wyciągnięte wnioski przez autorkę. Ale konkretne zasady dopasowane do naszego życia musimy stworzyć sami. Chwila refleksji z dobrą kawa na zakończenie może pomóc przyswoić lepiej treść.

Wadami lektury są momenty gdy miałam wrażenie jakbym ponownie czytała to samo tylko innymi słowami. Ale olbrzymią zaletą sa przepiękne zdjęcia i wykonanie.

Jeżeli szukasz książki rób 5 rzeczy a będziesz... Lub 5 kroków do... To zrezygnuj z tej lektury.
Tutaj mamy raczej opisane różne historie i częściowo wyciągnięte wnioski przez autorkę. Ale konkretne zasady dopasowane do naszego życia musimy stworzyć sami. Chwila refleksji z dobrą kawa na zakończenie może pomóc przyswoić lepiej treść.

Wadami lektury są momenty gdy miałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przez jakiś czas dość często natrafiałam na odwołania do tej książki, dlatego w końcu postanowiłam ją przeczytać, mimo że wiedziałam czego mogę się spodziewać.

Autorka porusza kwestię tego jak kobiety zostały zdominowane przez mężczyzn w opinii publicznej, opisuję powszechną prawdę gdzie na szali jest słowo przeciw słowu. Męskie słowo znaczy prawdę a kobiece histerię.

Mimo smutnych treści zaszczepiła w moim sercu cień nadziei, że świat się zmienia i rewolucja dopiero się zaczęła.

Przez jakiś czas dość często natrafiałam na odwołania do tej książki, dlatego w końcu postanowiłam ją przeczytać, mimo że wiedziałam czego mogę się spodziewać.

Autorka porusza kwestię tego jak kobiety zostały zdominowane przez mężczyzn w opinii publicznej, opisuję powszechną prawdę gdzie na szali jest słowo przeciw słowu. Męskie słowo znaczy prawdę a kobiece...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze napisany reportaż, pokazujący jak od środka wygląda wszystko, ale niestety za wiele nie możemy zrobić z tą wiedzą bo jak walczyć z systemem, który jest dużo większy ?

Dobrze napisany reportaż, pokazujący jak od środka wygląda wszystko, ale niestety za wiele nie możemy zrobić z tą wiedzą bo jak walczyć z systemem, który jest dużo większy ?

Pokaż mimo to