Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant64
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński32
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Pilip
Źródło: https://wydawnictwolira.pl/ - Annę Pilip fotografował Maciej Zienkiewicz
4
7,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Z pochodzenia Gdańszczanka. Od lat mieszka pod Warszawą z mężem, dwiema córkami i kotem Mańkiem. Z zawodu marketingowiec i specjalista PR w polskiej firmie kosmetycznej, prywatnie fotografka. Kocha rockową muzykę i podróże, a jej miejscem na ziemi jest Gruzja. Poczucie humoru to jej broń przed absurdami tego świata, które też skłoniło ją do pisania. „Gruzińskie wino” jest debiutem powieściowym Anny Pilip.
7,7/10średnia ocena książek autora
503 przeczytało książki autora
364 chce przeczytać książki autora
10fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2022
Toast za Gruzję
Anna Pilip
Patronat LC Cykl: Gruzińskie wino (tom 3)
7,0 z 92 ocen
149 czytelników 32 opinie
2022
Patronat LC
2021
Powrót do Gruzji
Anna Pilip
Patronat LC Cykl: Gruzińskie wino (tom 2)
7,2 z 158 ocen
272 czytelników 54 opinie
2021
Patronat LC
2020
Gruzińskie wino
Anna Pilip
Patronat LC Cykl: Gruzińskie wino (tom 1)
6,4 z 400 ocen
671 czytelników 134 opinie
2020
Powiązane treści
Zobacz więcej treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Czasem walczyły z poważnymi problemami, uzależnieniami, zdradami, a czasem po prostu każdy dzień z drugą osobą uwierał jak za ciasne buty, k...
Czasem walczyły z poważnymi problemami, uzależnieniami, zdradami, a czasem po prostu każdy dzień z drugą osobą uwierał jak za ciasne buty, których bały się wyrzucić.
2 osoby to lubią
Bo Gruzja to nie tylko miejsca. To nie tylko przepiękne krajobrazy tego skrawka świata otrzymanego od samego Boga. Gruzja to przede wszystki...
Bo Gruzja to nie tylko miejsca. To nie tylko przepiękne krajobrazy tego skrawka świata otrzymanego od samego Boga. Gruzja to przede wszystkim ludzie. Ci ludzie, dzięki którym tworzą się historie".
1 osoba to lubiHistoria dalej się pisze, przeznaczenie musi się wypełnić.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Powrót do Gruzji Anna Pilip
7,2
http://neavecreations.com/recenzja-82/
Nasza bohaterka, wraz z córkami przenosi się na stałe do Gruzji, do ukochanego. Liczy na to, że w nowej ojczyźnie, którą pokochała uda jej się odnaleźć szczęście przy boku ukochanego Gio. Wszystko na pozór układa się wyśmienicie. Do czasu. Kiedy Gio wyjeżdża na granicę z Osetią wszystko się zmienia. Wrócą dawne, niezagojone rany. Wróci Timar. Czy Ana zachowa się jak stateczna małżonka Gio, czy znowu wróci do swoich dość dziecinnych zagrywek? Czy razem z cioteczką Bellą i jej znajomym Vano uda się opracować plan, który pozwoli Gio wrócić do domu?
To co mi się bardzo spodobało w kontynuacji historii z „Gruzińskiego wina” to narracja prowadzona dwu-, a nawet trzy torowo. Z jednej strony towarzyszymy Anie w jej nowym życiu w Gruzji, z drugiej strony odnajdujemy Timara tysiące kilometrów od domu, gdzie próbuje w koszmarze na ziemi zapomnieć o ukochanej. Jednak to trzeci tor, pamiętnik młodej dziewczyny Teresy, która odwiedziła Gruzję jeszcze w czasach PRLu, wciąga najbardziej. Co kilka rozdziałów stanowi miły przerywnik, który pokazuje nam Gruzję z tamtych lat. Kiedy ten klimat, którym zaraziła nas autorka pokazując współczesną Gruzję, również tam był, tylko zderzał się z ograniczeniami tamtej epoki. Czy Ana w końcu odnajdzie siebie? Tego Wam nie zdradzę, natomiast niestety nadal jest równie irytująca co wcześniej, o ile nie bardziej. Ale jak to sama autorka, powiedziała w którymś z wywiadów Ana jest bardzo irytującą bohaterką również dla niej. Niemniej cieszy mnie, że nawet za pomocą tak w zasadzie zwyczajnej historii autorka w każdym tomie stara się nam przekazać nieznaną nam historię Gruzji – tą dawną oraz tą całkiem bliską. Do bohaterki już się całkiem przyzwyczaiłam, zastanawiam się tylko, czy fragmenty rozmów przyjaciółek z Messengera można by przedstawić w inny sposób? Może trochę mniej infantylny? Wszelkiego rodzaju komunikatory upraszczają nasz język i bohaterki czasem brzmią jak grupa nastolatek, a nie dorosłych kobiet. Ale cóż co kto lubi🙂
Toast za Gruzję Anna Pilip
7,0
Po pierwszą część sięgnęłam z miłości do Gruzji i z tego samego powodu dokończyłam tę serię. Choć przypuszczam, że gdyby nie audiobook, to nie podołałabym. Pomijam to, że wątki romantyczne są okropne i w ogóle nieangażujące. Ale najgorsze dla mnie były rozmowy między 4 przyjaciółkami. Infantylne i irytujące do bólu. Miałam wrażenie, że słucham wypowiedzi nastolatek, a nie dorosłych, inteligentnych kobiet. Skojarzenia rodem z gimnazjum.
Opisy Gruzji, tamtejszych krajobrazów, ludzi, jedzenie całkiem okej. Widać, że autorka zna ten kraj. Ale przez to, że fabuła mnie irytowały, nie mogłam wczuć się w nią, jak również w opisy tego wspaniałego kraju.