-
ArtykułySEXEDPL poleca: najlepsze audiobooki (nie tylko) o seksie w StorytelLubimyCzytać1
-
ArtykułyTom Bombadil wreszcie na ekranie, nowi „Bridgertonowie”, a „Sherlock Holmes 3” jednak powstanie?Konrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Dzięki książkom można prawdziwie marzyć”. Weź udział w akcji recenzenckiej „Kiss cam”Sonia Miniewicz4
-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński37
Biblioteczka
2022-03-17
2020-04-24
2019-07-29
2019-07-25
2018-12-19
2018-08-13
2018-06-25
Nadeszły wakacje, więc trzeba przeczytać coś w wakacyjnym stylu. Piasek, przygoda, podróże; czemu nie "Kroniki Rodu Kane"?
Kolejna powieść Ricka Riordana przeczytana przeze mnie, wywołała dość mieszane uczucia. Oczywiście książka jest świetna, ale zakończenie...wróć. Moze zacznijmy od początku.
Sadie i Carter Kane, miłe rodzeństwo z ojcem naukowcem i nieżyjącą matką. A, no i są spokrewnieni z dwoma najpotężniejszymi w historii Egiptu faraonami. ŚWIETNE postacie. Oboje uzupełniają siebie nawzajem, są po prostu nierozłączni, a wtrącenia w kwadratowych nawiasach często wywoływały uśmiech na mojej twarzy.
Walt i Bes, czyli postacie drugoplanowe, odgrywające równie ważne role. Pierwszy z nich owiany tajemnicą, drugi pełniący rolę komika.
Wydarzenia bardzo emocjonujące i pełne przygód, lecz mam jedno zastrzeżenie. Jest kolejna książka Riordana w którym jest motyw x czasu do zrobienia czegoś ważnego. Muszę przyznać, że już mi to nieco dokucza.
Wreszcie zakończenie. Dla mnie- lekki niedosyt, dobrze, że jest 3 tom serii. Oczywiście otwierające furtkę na kontynuację, ale mnie czegoś brakuje, nie umiem określić czego.
Nadeszły wakacje, więc trzeba przeczytać coś w wakacyjnym stylu. Piasek, przygoda, podróże; czemu nie "Kroniki Rodu Kane"?
Kolejna powieść Ricka Riordana przeczytana przeze mnie, wywołała dość mieszane uczucia. Oczywiście książka jest świetna, ale zakończenie...wróć. Moze zacznijmy od początku.
Sadie i Carter Kane, miłe rodzeństwo z ojcem naukowcem i nieżyjącą matką. A, no...
2018-03-04
Wujek Rick postanawia zakończyć serie o nordyckich bogach. Czy mu to wyjdzie? No, powiedzmy...
Ogólnie zwieńczenie serii to dla mnie najsłabszy tom. Nie wiem czemu, ale akcja rozwija się baardzo wolno na początku lektury. Sama akcja nie jest jakoś wybitna, choć muszę przyznać, że bawiłem się dobrze, bo humor Riordana jest jak zawsze na miejscu.
Samą powieść ratują jak zwykle bohaterowie. Wspaniała Alex, sarkastyczne magnusowskie spojrzenie na świat, doskonały bohater wojenny T.J., zabójcza Mallory Keen i równie wściekły Halfborn Gunderson oraz wspaniały duet w postaci Hearthstone'a i Blitzen'a. Wszyscy są tak świetnymi postaciami, że po prostu będę za nimi tęsknił (oby pojawili się w następnych książkach wujka Ricka). Do tego fajna mieszanka doskonalsze przedstawionych bogów nordyckich i powstaje takie coś.
Książka na poziomie, ale zabrakło jej tego "czegoś", charakterystycznego dla riordanowskiego stylu.
Wujek Rick postanawia zakończyć serie o nordyckich bogach. Czy mu to wyjdzie? No, powiedzmy...
Ogólnie zwieńczenie serii to dla mnie najsłabszy tom. Nie wiem czemu, ale akcja rozwija się baardzo wolno na początku lektury. Sama akcja nie jest jakoś wybitna, choć muszę przyznać, że bawiłem się dobrze, bo humor Riordana jest jak zawsze na miejscu.
Samą powieść ratują jak...
2018-02-16
Do tej książki po prostu brak mi słów. Nie wiem jak pan Riordan, zdawałoby się zwykły obywatel Stanów, może pisać takie arcydzieła. Nigdy nie czytałem książek tak dobrego autora. Cały świat przedstawiony w jego lekturach jest jednocześnie tak absurdalny, jak i zgrany, że ukłony do stóp to za mało. Nie ma tu ani jednego zbędnego bohatera. Ani jednego zbędnego wątku. Ani jednego zbędnego zdania. Powieść jest sarkastyczna i humor, który zawsze możemy poznawać zagłębiając się w kolejne pozycje wujka Ricka, jest tu obecny także. Cała mitologia zawarta w książce jest bezbłędna z mitologią poznawaną w tradycyjnej wersji.
Bohaterowie są niesamowici i muszę przyznać, że po czytaniu spodobała mi się bohaterka, która zwykle, cóż, nie miała mojej dużej sympatii. Annabeth. Jej emocje są tak świetnie pokazane, że nieraz czułem się, jakbym to ja podążał za znakiem Ateny. Tak naprawdę nie tylko bohaterka. Leo, który w poprzednich częściach troszkę mnie irytował, teraz jest po prostu herosem z krwi i kości, z dobrą historią i bardzo przyjemnym wątkiem łączącym go w jakiś sposób z Hazel.
Dla mnie najlepsza książka przeczytana w tym roku. Zakończenie po prostu zachęca do czytania dalszych części. I ja na pewno to zrobię.
Do tej książki po prostu brak mi słów. Nie wiem jak pan Riordan, zdawałoby się zwykły obywatel Stanów, może pisać takie arcydzieła. Nigdy nie czytałem książek tak dobrego autora. Cały świat przedstawiony w jego lekturach jest jednocześnie tak absurdalny, jak i zgrany, że ukłony do stóp to za mało. Nie ma tu ani jednego zbędnego bohatera. Ani jednego zbędnego wątku. Ani...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-12-29
Kolejna powieść kochanego przez wielu ( w tym mnie) Ricka Riordana. Autor zagłębia się tym razem w egipską mitologię, która, hmm, nie jest zbyt prosta w odbiorze. Po przeczytaniu " Magnusa Chase'a", myślałem że to nordycy mieli ne po kolei w głowie, ale tutaj zmieniam zdanie. Egipt przebija wszystko.
Jeśli chodzi o fabułę, po prostu akcja, akcja, akcja. To, co kochamy najbardziej u pana Ricka. Nie ma tu miejsca na głębokie przemyślenia bohaterów , takich, jak w nowych "Gwiezdnych Wojnach" ( również polecam ten film, choć jest trochę przydługi). Carter, Sadie to bohaterowie niecierpiący zwłoki.
Bohaterowie też są ciekawi: Carter- może trochę bardziej opanowany od Sadie, a Sadie, cóż trochę mniej opanowana od Cartera. Po prostu uzupełniają się i to podobało mi się w nich najbardziej. Bastet to również świetna postać, która jest jak matka dla niesfornych Kane'ów.
Może teraz trochę negatywów. Według mnie książka jest trochę za długa. Musiałem sobie zrobić od niej miesięczną przerwę aby poukładać sobie wszystko w głowie. I jeszcze sprawa Seta. Jego piramida była taka potężna, a... wystarczyła krótka walka, aby się zburzyła.
Ale oczywiście, jak to Rick Riordan poprawił wszystkie negatywne sprawy humorem. Bo najważniejsze w czytaniu jego powieści jest dobra zabawa. I za to go kochamy.
Kolejna powieść kochanego przez wielu ( w tym mnie) Ricka Riordana. Autor zagłębia się tym razem w egipską mitologię, która, hmm, nie jest zbyt prosta w odbiorze. Po przeczytaniu " Magnusa Chase'a", myślałem że to nordycy mieli ne po kolei w głowie, ale tutaj zmieniam zdanie. Egipt przebija wszystko.
Jeśli chodzi o fabułę, po prostu akcja, akcja, akcja. To, co kochamy...
2017-07-24
Rick Riordan to już kultowy autor, Każdy człowiek, który lubi czytać książki powinien przeczytać chociaż jedną powieść spod jego pióra.
Dla mnie pan Riordan jest najlepszym autorem umie połączyć humor z niezwykłym światem. Czytając Magnusa Chase'a po prostu nie mogłem oderwać się od książki. jest to chyba najlepsza seria pana Riordana. Znaczy CHYBA, bo "Kroniki rodu Kane" jeszcze nie ogarnięte ;) Polecam z 10-gwiazdkową gwarancją.
Rick Riordan to już kultowy autor, Każdy człowiek, który lubi czytać książki powinien przeczytać chociaż jedną powieść spod jego pióra.
Dla mnie pan Riordan jest najlepszym autorem umie połączyć humor z niezwykłym światem. Czytając Magnusa Chase'a po prostu nie mogłem oderwać się od książki. jest to chyba najlepsza seria pana Riordana. Znaczy CHYBA, bo "Kroniki rodu...
2017-02-18
Myślałem,że będzie tu trochę Percy'ego, jego humoru itd., ale...no nie było. Byli za to nowi bohaterowie : Jason, Piper i Leo. Musiałem brnąć przez tę powieść 2 tygodnie aż się do nich przyzwyczaiłem. W końcu ukończyłem książkę i, no usatysfakcjonowany nie jestem. Według mnie brak tu humoru Riordana, nadal jest, ale w mniejszej ilości niż w serii o Percy'm Jacksonie, tej niesamowitej rzeczy obecnej nawet w dramatycznych sytuacjach. Ale w ostatecznym werdykcie książka jest całkiem OK. Polecam
Myślałem,że będzie tu trochę Percy'ego, jego humoru itd., ale...no nie było. Byli za to nowi bohaterowie : Jason, Piper i Leo. Musiałem brnąć przez tę powieść 2 tygodnie aż się do nich przyzwyczaiłem. W końcu ukończyłem książkę i, no usatysfakcjonowany nie jestem. Według mnie brak tu humoru Riordana, nadal jest, ale w mniejszej ilości niż w serii o Percy'm Jacksonie, tej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-02-26
O tak, tego brakowało mi w poprzedniej części...Tutaj jest i Percy i więcej humoru! Bardzo podobają mi się nowi bohaterowie Hazel i Frank. Tutaj autor znowu chcę pokazać, że należy tolerować innych. Przecież Hazel jest córką wróżki,a Frank ma chińskie korzenie. Percy, jak to Percy wciąż zaskakuje.
Podoba mi się również wątek drugiego obozu herosów-Obozu Jupiter. Dla mnie jest to bardzo fajna odskocznia od obozu greckiego, który już znamy z sześciu pozostałych powieści. Dla mnie bomba-polecam.
O tak, tego brakowało mi w poprzedniej części...Tutaj jest i Percy i więcej humoru! Bardzo podobają mi się nowi bohaterowie Hazel i Frank. Tutaj autor znowu chcę pokazać, że należy tolerować innych. Przecież Hazel jest córką wróżki,a Frank ma chińskie korzenie. Percy, jak to Percy wciąż zaskakuje.
Podoba mi się również wątek drugiego obozu herosów-Obozu Jupiter. Dla...
"O , w końcu oddali tę książkę do biblioteki. Może by tak ją wypożyczyć?" Tak, to była dobra decyzja. Porywająca historia + wspaniali bohaterowie + oryginalny świat = arcyciekawa lektura.
"O , w końcu oddali tę książkę do biblioteki. Może by tak ją wypożyczyć?" Tak, to była dobra decyzja. Porywająca historia + wspaniali bohaterowie + oryginalny świat = arcyciekawa lektura.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMyślałem, że książka będzie gorsza od poprzedniczki, bo cieńsza, bo pierwsza była super. Ale ta powieść zaskoczyła mnie i to bardzo. Czuć w niej już o wiele mroczniejszy nastrój. Wszyscy odwracają się przeciw bogom olimpijskim, nawet ich dzieci. Ochrona obozu słabnie, Pan D. szaleje (chociaż, czy to zmiana?) i ogólnie jest coraz gorzej. Pomysł na fabułę bardzo ciekawy, a wykonanie jeszcze lepsze. Polecam wszystkim miłośnikom książek.
Myślałem, że książka będzie gorsza od poprzedniczki, bo cieńsza, bo pierwsza była super. Ale ta powieść zaskoczyła mnie i to bardzo. Czuć w niej już o wiele mroczniejszy nastrój. Wszyscy odwracają się przeciw bogom olimpijskim, nawet ich dzieci. Ochrona obozu słabnie, Pan D. szaleje (chociaż, czy to zmiana?) i ogólnie jest coraz gorzej. Pomysł na fabułę bardzo ciekawy, a...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLudzie mają sprzeczne opinie o tej części. Dla mnie wujek Rick nie spada z formy. Jest to nadal wspaniały świat, doskonale przedstawieni bohaterowie, wartka akcja i czego tylko dusza zapragnie. Pomysł bardzo fajny i nie przesadzony.Dobre jest to,że pan Riordan wprowadza z każdą częścią coraz mroczniejszy klimat. Polecam
Ludzie mają sprzeczne opinie o tej części. Dla mnie wujek Rick nie spada z formy. Jest to nadal wspaniały świat, doskonale przedstawieni bohaterowie, wartka akcja i czego tylko dusza zapragnie. Pomysł bardzo fajny i nie przesadzony.Dobre jest to,że pan Riordan wprowadza z każdą częścią coraz mroczniejszy klimat. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toObóz Herosów przygotowuje się do bitwy. I to nie byle jakiej, bo do bitwy z królem tytanów-Kronosem. Ta książka to było dla mnie ogromne zaskoczenie. Już od pierwszych stron szybka akcja. Percy ma problemy sercowe, Grover znalazł dziewczynę, Rachel pojawia się częściej (co mnie cieszy). Bardzo dobry pomysł na fabułę. Lubię ten mit o Dedalu, a tutaj wokół niego kręci się cała fabuła. Dla mnie najlepsza z serii. Polecam.
Obóz Herosów przygotowuje się do bitwy. I to nie byle jakiej, bo do bitwy z królem tytanów-Kronosem. Ta książka to było dla mnie ogromne zaskoczenie. Już od pierwszych stron szybka akcja. Percy ma problemy sercowe, Grover znalazł dziewczynę, Rachel pojawia się częściej (co mnie cieszy). Bardzo dobry pomysł na fabułę. Lubię ten mit o Dedalu, a tutaj wokół niego kręci się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSerio? To już koniec? Przygoda z tą serią była niesamowita. Ten styl pisania, humor, dobrze wykreowane postacie... Ostatni tom jest na pewno najmroczniejszy. Ostateczna walka z Kronosem to po prostu perełka wśród wszystkich bitew w serii. Dużo herosów ginie już od samego początku, a koniec wzrusza, no bo...to koniec. Polecam
Serio? To już koniec? Przygoda z tą serią była niesamowita. Ten styl pisania, humor, dobrze wykreowane postacie... Ostatni tom jest na pewno najmroczniejszy. Ostateczna walka z Kronosem to po prostu perełka wśród wszystkich bitew w serii. Dużo herosów ginie już od samego początku, a koniec wzrusza, no bo...to koniec. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-06-28
Panie Riordan! Percy Jackson-fajny, Magnus Chase-WOW, Olimpijscy Herosi-super. A Apollo to...połączenie wszystkich tych książek, ale tak dobre, że czytałem to po prostu kartkując książkę. I jeszcze ta narracja Apollo w tle; po prostu nie mogłem momentami przestać się śmiać.
Sam bóg, jako zwykły śmiertelnik bardzo dobrze zrobiony, tak jak zawsze myślałem o Apollo-lekko arogancki i zapatrzony w siebie, choć zachodzą w nim później niemałe zmiany. Meg-smarkula z domu w zaułku, która swoim zachowaniem też przyprawiała o wybuchy śmiechu. Z głównych bohaterów to raczej tyle.
Fabuła jest po prostu riordanowska, czyli dużo akcji, postacie cały czas są w innym miejscu.
Podsumowując; 10 gwiazdek i OGROMNE serce. Najlepsza książka, jaką przeczytałem ostatnimi czasy.
Panie Riordan! Percy Jackson-fajny, Magnus Chase-WOW, Olimpijscy Herosi-super. A Apollo to...połączenie wszystkich tych książek, ale tak dobre, że czytałem to po prostu kartkując książkę. I jeszcze ta narracja Apollo w tle; po prostu nie mogłem momentami przestać się śmiać.
Sam bóg, jako zwykły śmiertelnik bardzo dobrze zrobiony, tak jak zawsze myślałem o Apollo-lekko...
Za mną już kolejna powieść z cyklu "Olimpijskich Herosów" Ricka Riordana. Muszę przyznać, że jestem pod miłym wrażeniem.
"Dom Hadesa" wnosi według mnie świeżość do całej serii. To nie jest już coś w stylu pojedynczej misji półbogów, która niby ma znaczenie, ale tak bardzo się nią nie przejmujemy. Tutaj chodzi o los całego świata i czuć prawdziwe zagrożenie ze strony Gaji i jej armii potworów. Bardzo podoba mi się rzecz, którą autor kontynuuje od poprzedniej części, mianowicie opisy odwiedzanych przez bohaterów miejsc (chodzi o obiekty historyczny). Przez książkę możemy dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat na przykład zamku Dioklecjana w Chorwacji.
Bohaterzy bez zmian, z czego bardzo się cieszę.
Humor Riordana utrzymuje poziom, nieraz śmiałem się na głos.
Za mną już kolejna powieść z cyklu "Olimpijskich Herosów" Ricka Riordana. Muszę przyznać, że jestem pod miłym wrażeniem.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Dom Hadesa" wnosi według mnie świeżość do całej serii. To nie jest już coś w stylu pojedynczej misji półbogów, która niby ma znaczenie, ale tak bardzo się nią nie przejmujemy. Tutaj chodzi o los całego świata i czuć prawdziwe zagrożenie ze strony Gaji i...