-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać291
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2014-05-28
2014-04-20
2014-01-30
2007-01-01
fantastyczne językowo, co za luz, lekkość pióra, naturalny styl. Większość moich znajomych ma swoje inne ulubione opowiadanie. Dla mnie to emocjonalna, dramatyczna i pouczająca Baza Sokołowska. Dziś nie ma już bazy, na Sokołowskiej postawili bloki, ale wciąż pamiętam rampę. Szubienicy nie mogłem doczytać, bo opisy były zbyt realistyczne. Trochę się przestraszyłem. Nadrobiłem z czasem. Facet zna życie jak mało kto.
fantastyczne językowo, co za luz, lekkość pióra, naturalny styl. Większość moich znajomych ma swoje inne ulubione opowiadanie. Dla mnie to emocjonalna, dramatyczna i pouczająca Baza Sokołowska. Dziś nie ma już bazy, na Sokołowskiej postawili bloki, ale wciąż pamiętam rampę. Szubienicy nie mogłem doczytać, bo opisy były zbyt realistyczne. Trochę się przestraszyłem....
więcej mniej Pokaż mimo to2013-05-01
ciekawa rekonstrukcja zdarzeń, ale niestety autor nie zajrzał zbyt głęboko, nie ma tam oryginalnych historii z życia, których wcześniej nie byłoby w prasie, analiza jest jednostronna, dość pobieżna, nie oddaje fenomenu Samoobrony. Mam wrażenie, że autor który zajmował się przez wiele lat Lepperem, uznał, że wszystko już wie i nie musi nikogo o nic pytać. Stąd wrażenie, że zostały odtworzone artykuły z gazety wyborczej. Niewiele naprawdę insiderskich historii, czegoś co by wstrząsnęło. Dlatego książka dobra, ale nie bardzo dobra. Po Kąckim spodziewałem się znacznie więcej.
ciekawa rekonstrukcja zdarzeń, ale niestety autor nie zajrzał zbyt głęboko, nie ma tam oryginalnych historii z życia, których wcześniej nie byłoby w prasie, analiza jest jednostronna, dość pobieżna, nie oddaje fenomenu Samoobrony. Mam wrażenie, że autor który zajmował się przez wiele lat Lepperem, uznał, że wszystko już wie i nie musi nikogo o nic pytać. Stąd wrażenie, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2008-01-01
najważniejsza książka jaką kiedykolwiek napisano. Mówi, że należy zawsze iść do przodu, wzbić się ponad przeciętność, ponad tłum. Każdy kto ją przeczyta, zmieni podejście do samego siebie, do własnego miejsca na ziemi. A że ciężka... tak samo jak i to postanowienie, które z niej wynika. To książka dla tych, którzy nie chcą być jednymi z wielu.
najważniejsza książka jaką kiedykolwiek napisano. Mówi, że należy zawsze iść do przodu, wzbić się ponad przeciętność, ponad tłum. Każdy kto ją przeczyta, zmieni podejście do samego siebie, do własnego miejsca na ziemi. A że ciężka... tak samo jak i to postanowienie, które z niej wynika. To książka dla tych, którzy nie chcą być jednymi z wielu.
Pokaż mimo to2007-11-01
2013-07-15
Świetna książka, o tym, że prawda zwycięża. Historia wieloletniej walki o sprawiedliwość, grupka straceńców kontra gigant. Dobrze napisana, z luzem, autoironią, ale z zacięciem. Jednostronna, choć dziś wiemy, że autor stał po słusznej stronie. Irytujące jest załatwianie prywatnych spraw w niezbyt przyzwoity sposób, np. nazywanie ludzi Armstronga pieskami etc., wolę gdy to wynika z opisu czy też oskarżanie poszczególnych dziennikarzy bez dania im głosu czy nawet próby przedstawienia ich motywacji. To minus świetnej książki.
Świetna książka, o tym, że prawda zwycięża. Historia wieloletniej walki o sprawiedliwość, grupka straceńców kontra gigant. Dobrze napisana, z luzem, autoironią, ale z zacięciem. Jednostronna, choć dziś wiemy, że autor stał po słusznej stronie. Irytujące jest załatwianie prywatnych spraw w niezbyt przyzwoity sposób, np. nazywanie ludzi Armstronga pieskami etc., wolę gdy to...
więcej mniej Pokaż mimo to2010-01-01
fantastyczne teksty, świetny wybór, ważne problemy.
fantastyczne teksty, świetny wybór, ważne problemy.
Pokaż mimo to2010-03-01
rewelacyjna książka. Po jej przeczytaniu jeszcze bardziej polubiłem Kapuścińskiego jako człowieka z wadami, nie świętego, jak był do tej pory prezentowany. Momentami jest trochę zgrzytów, zresztą jak pisał Press, wygląda jakby była nie do końca zrobiona, ale jest niezwykły research, pełno szczegółów, autor dotarł do niesamowitych rozmówców, wykonał gigantyczną pracę. Jedna z lepszych biografii napisanych przez polskiego autora. Dziennikarstwo przez wielkie D.
rewelacyjna książka. Po jej przeczytaniu jeszcze bardziej polubiłem Kapuścińskiego jako człowieka z wadami, nie świętego, jak był do tej pory prezentowany. Momentami jest trochę zgrzytów, zresztą jak pisał Press, wygląda jakby była nie do końca zrobiona, ale jest niezwykły research, pełno szczegółów, autor dotarł do niesamowitych rozmówców, wykonał gigantyczną pracę. Jedna...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-10-01
dobra, krytyczna ale uczciwa. Fajnie napisana. Jedna z lepszych pozycji o polskiej polityce.
dobra, krytyczna ale uczciwa. Fajnie napisana. Jedna z lepszych pozycji o polskiej polityce.
Pokaż mimo to2013-05-20
2007-01-01
książka rewelacyjna, facet pojechał do Garrinchy, Pelego, gadał z Saldanhą, kilka świetnych anegdot. Wysoki światowy poziom.
książka rewelacyjna, facet pojechał do Garrinchy, Pelego, gadał z Saldanhą, kilka świetnych anegdot. Wysoki światowy poziom.
Pokaż mimo to
jedna z najlepszych książek sportowych jakie ukazały się w polskim przekładzie. Teoretycznie temat, którego nie można zepsuć - najlepsza koszykarska drużyna jaką kiedykolwiek widziano..., ale poza tym mamy bardzo dobry research, świetny styl i dużo dobrego żartu. Autor ma fajne porównania, nie oszczędza żadnego z bohaterów jednocześnie ich gloryfikując. Dla mnie lektura tym lepsza, że mówi o czasach, które dobrze pamiętam. Kilka świetnych wtrętów, ten o reprezentacji Litwy i koszulkach Grateful Dead to kompletny odjazd. Ale szczegóły już w książce.
jedna z najlepszych książek sportowych jakie ukazały się w polskim przekładzie. Teoretycznie temat, którego nie można zepsuć - najlepsza koszykarska drużyna jaką kiedykolwiek widziano..., ale poza tym mamy bardzo dobry research, świetny styl i dużo dobrego żartu. Autor ma fajne porównania, nie oszczędza żadnego z bohaterów jednocześnie ich gloryfikując. Dla mnie lektura tym...
więcej Pokaż mimo to