Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

6,5. King bardzo się stara, ale książka bywa momentami zbyt przytłaczająca, być może dlatego, że nawiązuje do sytuacji, które dotknęły nas osobiście. Przekonana jestem, że następne pokolenia, będą ją czytać z odpowiednim zainteresowaniem i podziwem dla czasów w jakich przyszło nam się zmierzyć. Motyw książki rewelacyjny!

6,5. King bardzo się stara, ale książka bywa momentami zbyt przytłaczająca, być może dlatego, że nawiązuje do sytuacji, które dotknęły nas osobiście. Przekonana jestem, że następne pokolenia, będą ją czytać z odpowiednim zainteresowaniem i podziwem dla czasów w jakich przyszło nam się zmierzyć. Motyw książki rewelacyjny!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Naczytałam się negatywnych opinii w Internecie zanim zaczęłam czytać tę książkę. Miałam ją już na swojej półce, wiec odwrotu nie było, jak się powiedziało "a" trzeba powiedzieć "b". Moim zdaniem nie ma złych książek, niektóre po prostu nie trafią w czyjeś gusta, wiadomo, każdy lubi co innego.

Przeczytałam poprzednie książki tej autorki, cóż mogę powiedzieć.. Chemik jest dobry (jak na moje gusta), czyta się ją szybko, początek jest trudny - przyznaje, mega nudny, zakrawa nawet o odłożenie jej na półkę i zapomnienie, że kiedykolwiek miało się z nią coś wspólnego. Jednakże, po nudnym wstępie, akcja nabiera barw - fantastycznych barw! Niesamowicie wciągająca historia, do tego stopnia, że nie można się od niej oderwać. Jest się całym sobą z bohaterami, a to jednak jest wspaniałe uczucie, pozostawia lekką pustkę, kiedy się ją skończy czytać.

Kibicowałam z całego serca bohaterom - a to moim zdaniem jest najlepsza ocena. Zdecydowanie polecam, na oderwanie się od własnego świata, miłe odpoczęcie od obowiązków. :)

Naczytałam się negatywnych opinii w Internecie zanim zaczęłam czytać tę książkę. Miałam ją już na swojej półce, wiec odwrotu nie było, jak się powiedziało "a" trzeba powiedzieć "b". Moim zdaniem nie ma złych książek, niektóre po prostu nie trafią w czyjeś gusta, wiadomo, każdy lubi co innego.

Przeczytałam poprzednie książki tej autorki, cóż mogę powiedzieć.. Chemik jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Autorka na siłę chce zostać polską odpowiedniczką E.L. James. Nie. To pierwsza i ostatnia książka tej autorki jaką przeczytam. Najgorsze jest w tym chyba to, ze Blanka Lipińska porównuje się do dr Wisłockiej. Nie.

Płytka.
Nudna.
Chamska.

Taka jest ta książka.

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Autorka na siłę chce zostać polską odpowiedniczką E.L. James. Nie. To pierwsza i ostatnia książka tej autorki jaką przeczytam. Najgorsze jest w tym chyba to, ze Blanka Lipińska porównuje się do dr Wisłockiej. Nie.

Płytka.
Nudna.
Chamska.

Taka jest ta książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedyna książka Kinga, której naprawdę się bałam. Jest pod każdym względem niesamowita.

Jedyna książka Kinga, której naprawdę się bałam. Jest pod każdym względem niesamowita.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z Colorado Kidem było tak, że musiałam ją czytać najdłużej, ze wszystkich znanych mi do tej pory książek. Akcja w książce niewiarygodnie...nudna. Najbardziej ucieszyłam się, że ją skończyłam. Moim zdaniem Stephen King nie umie pisać "cienkich" książek. On lubi wielu bohaterów, są oni niewiarygodnie barwni, a tu? Nudni. To jedyne co mogę powiedzieć.

Kinga albo się kocha, albo nienawidzi, wiec zdecydowanie nie polecam jej do przeczytania jako pierwszej książki. Mistrza trzeba zacząć najlepiej od najgrubszej, inaczej nie pozna się prawdziwego Kinga, gdzie akcji w książce jest bez liku, a barwność bohaterów i opisać wciąga bez reszty.

Z Colorado Kidem było tak, że musiałam ją czytać najdłużej, ze wszystkich znanych mi do tej pory książek. Akcja w książce niewiarygodnie...nudna. Najbardziej ucieszyłam się, że ją skończyłam. Moim zdaniem Stephen King nie umie pisać "cienkich" książek. On lubi wielu bohaterów, są oni niewiarygodnie barwni, a tu? Nudni. To jedyne co mogę powiedzieć.

Kinga albo się kocha,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zawiodłam się, ponieważ to nie jest mroczna alegoryczna wizja USA. Moim zdaniem King nie umie pisać "cienkich" książek. Z całej miłości do niego, działo się tu zdecydowanie za mało, przewidywalny koniec. Mogłaby spokojnie być opowiadaniem.

Zawiodłam się, ponieważ to nie jest mroczna alegoryczna wizja USA. Moim zdaniem King nie umie pisać "cienkich" książek. Z całej miłości do niego, działo się tu zdecydowanie za mało, przewidywalny koniec. Mogłaby spokojnie być opowiadaniem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Hercules Poirot nie ma sobie równych. Książka totalnie mnie zaskoczyła, czyta się ją w jeden dzień! Fantastyczna! Fenomenalna!

Hercules Poirot nie ma sobie równych. Książka totalnie mnie zaskoczyła, czyta się ją w jeden dzień! Fantastyczna! Fenomenalna!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Za dużo romansu, za mało akcji. Szczerze, to spodziewałam się czegoś w stylu Jamesa Bonda, ale ten romans sprowadził mnie na ziemię. Każdy rozdział kończył się przepisem kulinarnym - dość nietypowe i zaskakujące. Czy bym ją poleciła? Myślę, że tak. Warto się przekonać na własnej skórze.

Za dużo romansu, za mało akcji. Szczerze, to spodziewałam się czegoś w stylu Jamesa Bonda, ale ten romans sprowadził mnie na ziemię. Każdy rozdział kończył się przepisem kulinarnym - dość nietypowe i zaskakujące. Czy bym ją poleciła? Myślę, że tak. Warto się przekonać na własnej skórze.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przywiązałam się do Billa Hodgesa. Moim zdaniem był to najlepszy bohater, jakiego mógł stworzyć King. Książka typowo w jego stylu, a z Kingiem jest tak: albo go pokochasz, albo znienawidzisz. Szczerze polecam.

Przywiązałam się do Billa Hodgesa. Moim zdaniem był to najlepszy bohater, jakiego mógł stworzyć King. Książka typowo w jego stylu, a z Kingiem jest tak: albo go pokochasz, albo znienawidzisz. Szczerze polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyznam szczerze, że spodziewałam się więcej Kremita w książce. Moim zdaniem lekko naciągnięta, ale nadal rewelacyjna. King chciał wprowadzić coś świeżego w trylogię, troszkę niepotrzebnie, ale to tylko moje zdanie. Niemniej szczerze polecam!

Przyznam szczerze, że spodziewałam się więcej Kremita w książce. Moim zdaniem lekko naciągnięta, ale nadal rewelacyjna. King chciał wprowadzić coś świeżego w trylogię, troszkę niepotrzebnie, ale to tylko moje zdanie. Niemniej szczerze polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przerewelacyjna! Fenomenalna! Bardzo dobrze się czyta, szybko, mocno wciąga. Akcja w książce jest wartka, bohaterowie wywołują skrajne emocje, od miłości do nienawiści. Det. em. został moją ulubioną postacią. Team Kermit!

Przerewelacyjna! Fenomenalna! Bardzo dobrze się czyta, szybko, mocno wciąga. Akcja w książce jest wartka, bohaterowie wywołują skrajne emocje, od miłości do nienawiści. Det. em. został moją ulubioną postacią. Team Kermit!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobrze się czyta, dużo się dzieje, mocno wciąga. Przeczytałam ją przed trylogią z det. em. Nawiązuje do tamtych książek.

Bardzo dobrze się czyta, dużo się dzieje, mocno wciąga. Przeczytałam ją przed trylogią z det. em. Nawiązuje do tamtych książek.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z całej miłości do Kinga, protestuje! Spodziewałam się fajerwerków, wielkie wooow, ale niestety, nie doczekałam się. Książka była ok, ale tylko ok. King jak to King, dużo się dzieje, ciekawie się dzieje, ale czytając Lśnienie miałam cichutką nadzieje, że będzie lepsza. Było poprawnie. Jak na Kinga.

Z całej miłości do Kinga, protestuje! Spodziewałam się fajerwerków, wielkie wooow, ale niestety, nie doczekałam się. Książka była ok, ale tylko ok. King jak to King, dużo się dzieje, ciekawie się dzieje, ale czytając Lśnienie miałam cichutką nadzieje, że będzie lepsza. Było poprawnie. Jak na Kinga.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dlaczego aż 9 gwiazdek? Bo jest chamem i pisze jak cham. Bo wie czego chce od życia. Bo nie boi się opisywać rzeczywistości, taką jaka jest. Bo nie interesują go grzeczności. Bo jest bezpośredni. Bo to nie jest kolejna książka o miłości i kolejnym naciąganym seksem rodem z pięćdziesięciu twarzy. Dlatego.

Dlaczego aż 9 gwiazdek? Bo jest chamem i pisze jak cham. Bo wie czego chce od życia. Bo nie boi się opisywać rzeczywistości, taką jaka jest. Bo nie interesują go grzeczności. Bo jest bezpośredni. Bo to nie jest kolejna książka o miłości i kolejnym naciąganym seksem rodem z pięćdziesięciu twarzy. Dlatego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

pierwsza książka której się naprawdę bałam

pierwsza książka której się naprawdę bałam

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

klasyka w pięknym wydaniu, co tu dużo mówić. Trzyma w napięciu, szybko się ją czyta. Mistrz King mówi samo przez się :)

klasyka w pięknym wydaniu, co tu dużo mówić. Trzyma w napięciu, szybko się ją czyta. Mistrz King mówi samo przez się :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka sama w sobie zła nie jest, jednakże czytało mi się ją momentami dosyć ciężko, a nawet wolałabym żeby była krótsza.

Książka sama w sobie zła nie jest, jednakże czytało mi się ją momentami dosyć ciężko, a nawet wolałabym żeby była krótsza.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

świetna, wciągająca, zaskakująca, doskonała

świetna, wciągająca, zaskakująca, doskonała

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

moja zdecydowanie ulubiona książka.

moja zdecydowanie ulubiona książka.

Pokaż mimo to