Opinie użytkownika
6,5. King bardzo się stara, ale książka bywa momentami zbyt przytłaczająca, być może dlatego, że nawiązuje do sytuacji, które dotknęły nas osobiście. Przekonana jestem, że następne pokolenia, będą ją czytać z odpowiednim zainteresowaniem i podziwem dla czasów w jakich przyszło nam się zmierzyć. Motyw książki rewelacyjny!
Pokaż mimo to
Naczytałam się negatywnych opinii w Internecie zanim zaczęłam czytać tę książkę. Miałam ją już na swojej półce, wiec odwrotu nie było, jak się powiedziało "a" trzeba powiedzieć "b". Moim zdaniem nie ma złych książek, niektóre po prostu nie trafią w czyjeś gusta, wiadomo, każdy lubi co innego.
Przeczytałam poprzednie książki tej autorki, cóż mogę powiedzieć.. Chemik jest...
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Autorka na siłę chce zostać polską odpowiedniczką E.L. James. Nie. To pierwsza i ostatnia książka tej autorki jaką przeczytam. Najgorsze jest w tym chyba to, ze Blanka Lipińska porównuje się do dr Wisłockiej. Nie.
Płytka.
Nudna.
Chamska.
Taka jest ta książka.
Jedyna książka Kinga, której naprawdę się bałam. Jest pod każdym względem niesamowita.
Pokaż mimo to
Z Colorado Kidem było tak, że musiałam ją czytać najdłużej, ze wszystkich znanych mi do tej pory książek. Akcja w książce niewiarygodnie...nudna. Najbardziej ucieszyłam się, że ją skończyłam. Moim zdaniem Stephen King nie umie pisać "cienkich" książek. On lubi wielu bohaterów, są oni niewiarygodnie barwni, a tu? Nudni. To jedyne co mogę powiedzieć.
Kinga albo się kocha,...
Zawiodłam się, ponieważ to nie jest mroczna alegoryczna wizja USA. Moim zdaniem King nie umie pisać "cienkich" książek. Z całej miłości do niego, działo się tu zdecydowanie za mało, przewidywalny koniec. Mogłaby spokojnie być opowiadaniem.
Pokaż mimo toHercules Poirot nie ma sobie równych. Książka totalnie mnie zaskoczyła, czyta się ją w jeden dzień! Fantastyczna! Fenomenalna!
Pokaż mimo toZa dużo romansu, za mało akcji. Szczerze, to spodziewałam się czegoś w stylu Jamesa Bonda, ale ten romans sprowadził mnie na ziemię. Każdy rozdział kończył się przepisem kulinarnym - dość nietypowe i zaskakujące. Czy bym ją poleciła? Myślę, że tak. Warto się przekonać na własnej skórze.
Pokaż mimo toPrzywiązałam się do Billa Hodgesa. Moim zdaniem był to najlepszy bohater, jakiego mógł stworzyć King. Książka typowo w jego stylu, a z Kingiem jest tak: albo go pokochasz, albo znienawidzisz. Szczerze polecam.
Pokaż mimo toPrzyznam szczerze, że spodziewałam się więcej Kremita w książce. Moim zdaniem lekko naciągnięta, ale nadal rewelacyjna. King chciał wprowadzić coś świeżego w trylogię, troszkę niepotrzebnie, ale to tylko moje zdanie. Niemniej szczerze polecam!
Pokaż mimo toPrzerewelacyjna! Fenomenalna! Bardzo dobrze się czyta, szybko, mocno wciąga. Akcja w książce jest wartka, bohaterowie wywołują skrajne emocje, od miłości do nienawiści. Det. em. został moją ulubioną postacią. Team Kermit!
Pokaż mimo toBardzo dobrze się czyta, dużo się dzieje, mocno wciąga. Przeczytałam ją przed trylogią z det. em. Nawiązuje do tamtych książek.
Pokaż mimo toZ całej miłości do Kinga, protestuje! Spodziewałam się fajerwerków, wielkie wooow, ale niestety, nie doczekałam się. Książka była ok, ale tylko ok. King jak to King, dużo się dzieje, ciekawie się dzieje, ale czytając Lśnienie miałam cichutką nadzieje, że będzie lepsza. Było poprawnie. Jak na Kinga.
Pokaż mimo toDlaczego aż 9 gwiazdek? Bo jest chamem i pisze jak cham. Bo wie czego chce od życia. Bo nie boi się opisywać rzeczywistości, taką jaka jest. Bo nie interesują go grzeczności. Bo jest bezpośredni. Bo to nie jest kolejna książka o miłości i kolejnym naciąganym seksem rodem z pięćdziesięciu twarzy. Dlatego.
Pokaż mimo toklasyka w pięknym wydaniu, co tu dużo mówić. Trzyma w napięciu, szybko się ją czyta. Mistrz King mówi samo przez się :)
Pokaż mimo toKsiążka sama w sobie zła nie jest, jednakże czytało mi się ją momentami dosyć ciężko, a nawet wolałabym żeby była krótsza.
Pokaż mimo to