-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2014-08-01
2014-07-01
2014-07-01
2014-07-01
2014-01-01
2014-04-01
2014-04-01
2014-03-01
2013-11-01
2013-09-01
Tyle tajemnicy i zagadek w tym wszystkim. Kim tak naprawdę jest Karoku? A Nai? Albo Yotaka? I czego Karoku chce od Garekiego?
Tom jest bardzo dobry. Zabawny, a przy tym pełen tajemnicy. Kreska również jest miła dla oka. Poza tym trzeba przyznać: Nai ma w sobie coś z małego zwierzątka.
Tyle tajemnicy i zagadek w tym wszystkim. Kim tak naprawdę jest Karoku? A Nai? Albo Yotaka? I czego Karoku chce od Garekiego?
Tom jest bardzo dobry. Zabawny, a przy tym pełen tajemnicy. Kreska również jest miła dla oka. Poza tym trzeba przyznać: Nai ma w sobie coś z małego zwierzątka.
2013-07-01
Bardzo fajna manga. Szczerze polubiłam bohaterów, zwłaszcza Yogi wzbudza mój uśmiech. Nie mogę doczekać się następnej części.
Bardzo fajna manga. Szczerze polubiłam bohaterów, zwłaszcza Yogi wzbudza mój uśmiech. Nie mogę doczekać się następnej części.
Pokaż mimo to2014-01-01
Bardzo fajny i przyjemny tomik. Wyjaśnia parę rzeczy, m. in. jak działają bransolety CYRKU, oprócz tego przybliża nam załogę statku pierwszego. Akcja toczy się szybko i nie nudzi czytelnika. Główni bohaterowie po raz kolejny wprawiają mnie w dobry nastrój: Nai jest przeuroczy, Gareki jak zwykle mrukliwy i wredny, a Yogi... Yogi jest po prostu sobą.
Manga trzyma poziom, parę razy nie mogłam powstrzymać się od śmiechu.
Czekam do marca na wydanie piątego tomu.
Bardzo fajny i przyjemny tomik. Wyjaśnia parę rzeczy, m. in. jak działają bransolety CYRKU, oprócz tego przybliża nam załogę statku pierwszego. Akcja toczy się szybko i nie nudzi czytelnika. Główni bohaterowie po raz kolejny wprawiają mnie w dobry nastrój: Nai jest przeuroczy, Gareki jak zwykle mrukliwy i wredny, a Yogi... Yogi jest po prostu sobą.
Manga trzyma poziom,...
2014-03-01
2014-03-01
2014-03-01
Zwykle unikam romansów, ale "Beast Master" mi się podobał. Był taki uroczy i... miły. Szkoda, że to tylko dwa tomy, chętnie przeczytałabym więcej.
Zwykle unikam romansów, ale "Beast Master" mi się podobał. Był taki uroczy i... miły. Szkoda, że to tylko dwa tomy, chętnie przeczytałabym więcej.
Pokaż mimo to2014-02-01
Tym razem akcja "Kurosza" toczy się w Weston College- prywatnej szkole z internatem. Akcja wciąga, kreska trzyma poziom, mangę szybko się czyta. Wszystko pięknie, do momentu w którym kończymy czytać ostatnią stronę i zastanawiamy się, co będzie dalej... W każdym razie, mam parę spostrzeżeń:
1)Johan Harcourt wygląda jak dziewczyna. Mimo to go lubię.
2)Brakuje mi Grella w tej szkole. Mógłby udawać nauczycielkę. Byłoby dużo zabawniej.
3)Książę Soma jest po prostu epicki.
4)Redmond przypomina mi hrabiego Druitt'a. Nie wiem, dlaczego.
5)Nie zdziwiłabym się wcale, gdyby dyrektorem Weston College okazał się... Undertaker. Już to widzę: za jakieś dwa tomy pojawia się pan Grabarz z radosnym "Hrabia Phantomhive! Wróciłem po swój skarb!" Bardzo nieprawdopodobna perspektywa, jednak nie niemożliwa...
Tym razem akcja "Kurosza" toczy się w Weston College- prywatnej szkole z internatem. Akcja wciąga, kreska trzyma poziom, mangę szybko się czyta. Wszystko pięknie, do momentu w którym kończymy czytać ostatnią stronę i zastanawiamy się, co będzie dalej... W każdym razie, mam parę spostrzeżeń:
1)Johan Harcourt wygląda jak dziewczyna. Mimo to go lubię.
2)Brakuje mi Grella w tej...
2014-02-01
Będąc w Warszawie z radością zakupiłam trzeci tom "Pet Shopów". Przeczytanie jak zwykle nie zajęło mi dużo czasu. Znów dostaliśmy cztery niezwykłe, tajemnicze historie.
Pierwsza z nich, "Diamenty" bardzo mi się podobała. Była lekka, smutna i wesoła zarazem. To opowieść o miłości, która trwała aż do śmierci. W tło wpleciony został Hrabia D., który z każdym kolejnym rozdziałem odsłania rąbek swojej tajemnicy. Tym razem tajemnica miała styl ninja ;)
Następna historia to "Pożądanie". Myślę, że każdy z nas się zdenerwował widząc dzieci znęcające się nad bezbronnym psem. Główna bohaterka, Maggie, w dalszej części opowieści również nie wzbudza sympatii. To rozkapryszone dziecko, które wpada w szał i urządza sceny, gdy tylko ktoś skupia na sobie więcej uwagi niż ona. Dopiero przy końcu rozdziału zaczęłam jej lekko współczuć. Mam szczerą nadzieję, że dziewczynka mimo wszystko się zmienia.
Moi drodzy, dotarliśmy do "Deseru". Okładka obiecywała mordercę- kanibala. Był kanibal? Był. Ktoś się domyślał, że jest nim kucharz? Ja nie, ale detektywem zostawać nie zamierzam. Klimat historii wciąga: trochę bawi, trochę irytuje (tak już mam, że zakochane dziewczęta na siłę klejące się do obiektów swoich uczuć wzbudzają moją niechęć), aż nagle pojawia się on- wysoki Chińczyk o imieniu Wong, gotujący przepyszne potrawy (tutaj musimy uwierzyć na słowo, chyba, że macie ochotę skosztować psich płodów. Ja podziękuję). Nic dziwnego, że D. momentalnie odrzuca Leona i znajduje sobie nowego towarzysza. Jak to mówią, "miłość nie wybiera".
I tak sobie żyje ze sobą ta urocza para, powoli zacieśniając swoją znajomość, aż nagle nie wiem, czy zacząć krzyczeć "YAOI!", czy czytać dalej. Skończyło się jednak na siedzeniu cicho i wyrozumiałym "Ach, teraz wszystko jest jasne" na końcu historii. Idziemy dalej.
"Diabeł", czyli opowiadanie kończące tom. Jest o pewnej małej dziewczynce, o misiach i o dziadku Hrabiego, czyli oryginalnym Hrabi. Jest smutne, jak wszystko, co związane z wojną. To wielkie szczęście, że nie musimy żyć w tamtych czasach, gdy trzeba było oddawać życie za wolność, za wiarę, za ojczyznę. Czy my, ludzie XXI wieku, podołalibyśmy tej próbie?
To koniec. Opinia długa jak nigdy, ale temu tomowi się po prostu należy. Według mnie, część trzecia jest lepsza niż dwie poprzednie i cieszę się, że mam ją na własność. Mam nadzieję, że czwarty tom przypadnie mi do gustu tak samo, jak ten.
Będąc w Warszawie z radością zakupiłam trzeci tom "Pet Shopów". Przeczytanie jak zwykle nie zajęło mi dużo czasu. Znów dostaliśmy cztery niezwykłe, tajemnicze historie.
Pierwsza z nich, "Diamenty" bardzo mi się podobała. Była lekka, smutna i wesoła zarazem. To opowieść o miłości, która trwała aż do śmierci. W tło wpleciony został Hrabia D., który z każdym kolejnym...
2014-02-01
2014-01-01
2014-01-01
Ten tom bardzo mi się podobał: od wzruszającego początku, przez zabawny środek, do intrygującego zakończenia. Yogi jak zwykle przeuroczy- oficjalnie mianuję go swoim ulubieńcem. Najbardziej zachwycił mnie moment, kiedy zaczął wychowywać Garekiego. Sam Gareki również w tyle nie zostaje, jako Kiciuś podbił moje serce. A Nai? Nai jak to Nai- niewinne dziecko, którego nie sposób nie lubić. I na koniec: kto z Was chciałby mieć jeszcze takiego Yukkina?
Ten tom bardzo mi się podobał: od wzruszającego początku, przez zabawny środek, do intrygującego zakończenia. Yogi jak zwykle przeuroczy- oficjalnie mianuję go swoim ulubieńcem. Najbardziej zachwycił mnie moment, kiedy zaczął wychowywać Garekiego. Sam Gareki również w tyle nie zostaje, jako Kiciuś podbił moje serce. A Nai? Nai jak to Nai- niewinne dziecko, którego nie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to