Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo nierówna biografia. Z jednej strony autor niemal drobiazgowo i z dużym wyczuciem opisał życie osobiste i twórcze reżysera, z drugiej jego skomplikowane wywody i refleksje na temat samej twórczości mistrza suspensu są nie tylko skrajnie enigmatyczne i nadmiernie osobiste, ale przede wszystkim totalnie nieprzekonujące bo i niepoparte żadnym naukowym zapleczem. Do tego bardzo mało człowieku w tej monografii o człowieku a wszystko to daje wynik średnio zadowalający a wręcz miejscami bardzo irytujący.

Bardzo nierówna biografia. Z jednej strony autor niemal drobiazgowo i z dużym wyczuciem opisał życie osobiste i twórcze reżysera, z drugiej jego skomplikowane wywody i refleksje na temat samej twórczości mistrza suspensu są nie tylko skrajnie enigmatyczne i nadmiernie osobiste, ale przede wszystkim totalnie nieprzekonujące bo i niepoparte żadnym naukowym zapleczem. Do tego...

Zdecydowanie najbanalniejsza ze wszystkich powieści szalonego Fiodora.

Zdecydowanie najbanalniejsza ze wszystkich powieści szalonego Fiodora.

Zdecydowanie lepsza, niż inne biografie tegoż autora. Dużo cieplej niż w przypadku A. Hebpurn i mniej zagmatwanie, jak to się dzieje gdy autor rozprawia o Hitchcocku. Warto.

Zdecydowanie lepsza, niż inne biografie tegoż autora. Dużo cieplej niż w przypadku A. Hebpurn i mniej zagmatwanie, jak to się dzieje gdy autor rozprawia o Hitchcocku. Warto.

Dobry, szybki a przede wszystkim cenny ze względu na wartość jakby nie było historyczną przekrój przez tajniki branży z fabryki snów.

Dobry, szybki a przede wszystkim cenny ze względu na wartość jakby nie było historyczną przekrój przez tajniki branży z fabryki snów.

Najpiękniejsza monotonia, jakiej w życiu doznałam. W tej książce kompletnie nic się nie dzieje, fabuła ciągnie się jak flaki z olejem a jednak nie można się z nią rozstać. Niewytłumaczalne a jednak prawdziwe.

Najpiękniejsza monotonia, jakiej w życiu doznałam. W tej książce kompletnie nic się nie dzieje, fabuła ciągnie się jak flaki z olejem a jednak nie można się z nią rozstać. Niewytłumaczalne a jednak prawdziwe.

Dobra pozycja dla każdego kochającego dawne Hollywood, ale zdecydowanie zbyt mało o Avie i Franku razem. To raczej odrębne życiorysy dwóch gwiazd, których trajektorie zderzały się na chwilę po to, żeby wybuchać i płonąć już osobno. Niemniej warto.

Dobra pozycja dla każdego kochającego dawne Hollywood, ale zdecydowanie zbyt mało o Avie i Franku razem. To raczej odrębne życiorysy dwóch gwiazd, których trajektorie zderzały się na chwilę po to, żeby wybuchać i płonąć już osobno. Niemniej warto.

Uwielbiam.

Uwielbiam.

Niestety nie ujęło mnie. Ot zwykła powieść z nuta tajemnicy, ale nic specjalnego.

Niestety nie ujęło mnie. Ot zwykła powieść z nuta tajemnicy, ale nic specjalnego.

Świetna pozycja. Połknięte z prawdziwą przyjemnością.

Świetna pozycja. Połknięte z prawdziwą przyjemnością.

Ciut gorsze niż poprzednie propozycje czołowego przedstawiciela noir, ale lubię.

Ciut gorsze niż poprzednie propozycje czołowego przedstawiciela noir, ale lubię.

Żałuję, że tak późno sięgnęłam po Królową Polskiego Kryminału. Słucham w interpretacji Ewy Abart i przednie się bawię. Cudowna rozrywka.

Żałuję, że tak późno sięgnęłam po Królową Polskiego Kryminału. Słucham w interpretacji Ewy Abart i przednie się bawię. Cudowna rozrywka.

Świetna interpretacja Ewy Abart. Uwielbiam.

Świetna interpretacja Ewy Abart. Uwielbiam.

Urocze, jak wszystkie J.A. chociaż znów, jakby pisane w pośpiechu i jakby nie do końca dokończone.

Urocze, jak wszystkie J.A. chociaż znów, jakby pisane w pośpiechu i jakby nie do końca dokończone.

Interesująca, ale czy do końca prawdziwa?

Interesująca, ale czy do końca prawdziwa?

Rzetelna biografia, ale trochę mi zabrakło prywatnej Audrey.

Rzetelna biografia, ale trochę mi zabrakło prywatnej Audrey.

Przeurocze. Gdyby jeszcze aktorka tak bardzo się się nie spieszyła z ukończeniem /jak mniemam/ zlecenia. Gdyby poświęciła więcej czasu na rozwinięcie postaci i kluczowej intrygi, oraz pokusiła się o właściwe zakończenie z całą jego urokliwą panoramą, mielibyśmy perełkę, zamiast błękitnego koralika. Szkoda.

Przeurocze. Gdyby jeszcze aktorka tak bardzo się się nie spieszyła z ukończeniem /jak mniemam/ zlecenia. Gdyby poświęciła więcej czasu na rozwinięcie postaci i kluczowej intrygi, oraz pokusiła się o właściwe zakończenie z całą jego urokliwą panoramą, mielibyśmy perełkę, zamiast błękitnego koralika. Szkoda.

Autor bardzo poważnie potraktował temat i choć to dobrze, to jednak trochę przeszarżował. Ta biografia to naprawdę obszerne kompendium na temat wspaniałej aktorki i pieśniarki, ale także na temat jej najbliższych krewnych i skomplikowanych koligacji rodzinnych /tu chyba ukłon autora w stronę rodziny, która miała swój spory udział w jej pisaniu/. Do tego chyba niezbyt szczęśliwy podział życiorysu na rozdziały-klucze, który bardzo utrudniał mi przyswojenie właściwej chronologii. Nie mniej jednak warto sięgnąć po tę pozycję i dzięki niej zobaczyć o wiele więcej aniżeli fascynującą ale dwuwymiarową postać polskiej MM. Kalina Jędrusik była zdecydowanie kimś więcej niż tylko symbolem seksu pruderyjnych czasów przaśnego PRL. Była prawdziwym i niestety niedostatecznie docenionym talentem, wielką osobowością i kolorowym ptakiem. I ta książka jest w dużej mierze właśnie o tym.

Autor bardzo poważnie potraktował temat i choć to dobrze, to jednak trochę przeszarżował. Ta biografia to naprawdę obszerne kompendium na temat wspaniałej aktorki i pieśniarki, ale także na temat jej najbliższych krewnych i skomplikowanych koligacji rodzinnych /tu chyba ukłon autora w stronę rodziny, która miała swój spory udział w jej pisaniu/. Do tego chyba niezbyt...

Dobre, choć gdzieniegdzie nić fabularna za bardzo się rwie. Duża ilość niechlujnych przeskoków i dziur z jednej strony dobrze oddaje wewnętrzny proces myślowy bohaterki, z drugiej pozostawia niedosyt i trochę poczucie bycia zrobionym przez autorkę w trąbę.

Dobre, choć gdzieniegdzie nić fabularna za bardzo się rwie. Duża ilość niechlujnych przeskoków i dziur z jednej strony dobrze oddaje wewnętrzny proces myślowy bohaterki, z drugiej pozostawia niedosyt i trochę poczucie bycia zrobionym przez autorkę w trąbę.

Ta pozycja wydaje się dojrzalsza w porównaniu z np. „Głębokim snem”. Nadal opleciona bluszczem i epifitami porównań, przymiotników, opisów, a jednak już jakby mniej się mizdrzy do czytelnika, mniej oszałamia zaroślami słów i zawiłej fabuły. Tak czy owak ja lubię ten trochę kicz, trochę nadmiar bo ma sporo patyny i swój urok.

Ta pozycja wydaje się dojrzalsza w porównaniu z np. „Głębokim snem”. Nadal opleciona bluszczem i epifitami porównań, przymiotników, opisów, a jednak już jakby mniej się mizdrzy do czytelnika, mniej oszałamia zaroślami słów i zawiłej fabuły. Tak czy owak ja lubię ten trochę kicz, trochę nadmiar bo ma sporo patyny i swój urok.

Pięknie napisana biografia. Polecam.

Pięknie napisana biografia. Polecam.