Zaskakująco wciągająca, niesamowita, ciężka atmosfera, wydawać by się mogło że to zwykła młodzieżowa książka a jednak daje bardzo do myślenia. Porusza trudne tematy - relacje z rodziną, pierwsze uczucia, utrata beztroskiego dzieciństwa, rozczarowanie i bezsilność w obliczu wydarzeń na które nie mamy wpływu i wiele innych...

Zaskakująco wciągająca, niesamowita, ciężka atmosfera, wydawać by się mogło że to zwykła młodzieżowa książka a jednak daje bardzo do myślenia. Porusza trudne tematy - relacje z rodziną, pierwsze uczucia, utrata beztroskiego dzieciństwa, rozczarowanie i bezsilność w obliczu wydarzeń na które nie mamy wpływu i wiele innych...

Klapa. Po 30 stronach męczarni odłożyłam ją. Nie pamiętam, żeby książka aż tak mnie zmordowała. Książka jest nudna i strasznie chaotyczna, jak dla mnie. Chyba nic więcej nie mogę powiedzieć o tej książce.
Nie polecam.

Klapa. Po 30 stronach męczarni odłożyłam ją. Nie pamiętam, żeby książka aż tak mnie zmordowała. Książka jest nudna i strasznie chaotyczna, jak dla mnie. Chyba nic więcej nie mogę powiedzieć o tej książce.
Nie polecam.

Naprawdę nie wiem jakim cudem udało mi się przeczytać całą tę książkę. Jest po prostu beznadziejna.

Naprawdę nie wiem jakim cudem udało mi się przeczytać całą tę książkę. Jest po prostu beznadziejna.

Kiedy przeglądałam opinie dotyczące tej książki byłam bardzo zdziwiona. Wiele osób krytykowało autorkę za to,że "próbuje pisać w młodzieżowym języku,ale jej nie wychodzi".
Według mnie książka jest na prawdę dobra. Nie rewelacyjna,ale nie jest kiepska. Spodobał mi się język,w którym została napisana. Miałam okazję cofnąć się do lat 80-90,kiedy luksusem było posiadanie samochodu. Tak jak wspominali czytelnicy minusem było zakończenie lektury. Denerwowało mnie zachowanie rodziców głównego bohatera. Uważam,że te wszystkie kłótnie oraz niedomówienia były za bardzo wyolbrzymione. Chociaż może w tamtych czasach w większości domów rodzice zachowywali się tak jakby pozjadali wszystkie rozumy(?).
Książkę oceniam pozytywnie.

Kiedy przeglądałam opinie dotyczące tej książki byłam bardzo zdziwiona. Wiele osób krytykowało autorkę za to,że "próbuje pisać w młodzieżowym języku,ale jej nie wychodzi".
Według mnie książka jest na prawdę dobra. Nie rewelacyjna,ale nie jest kiepska. Spodobał mi się język,w którym została napisana. Miałam okazję cofnąć się do lat 80-90,kiedy luksusem było posiadanie...

Bardzo przypadła mi do gustu ;)

Bardzo przypadła mi do gustu ;)

Losy Piotrka i to, jak postrzega nowe sytuacje, to, co się zaczyna dziać w jego życiu najbardziej mi się spodobało i jest godne pochwały. Autorka, pomimo swojej płci, nieźle wczuła się w sytuację swojego bohatera, który jest chłopcem. Myślę, że jednak mężczyzna zrobił by to lepiej, ale i tak jest pełna podziwu. Każda myśl, każde słowo i obraz skłaniały do myślenia nad tym samym tematem, który przecież też dotyczy nas - młodzież. Polecam, naprawdę.

Losy Piotrka i to, jak postrzega nowe sytuacje, to, co się zaczyna dziać w jego życiu najbardziej mi się spodobało i jest godne pochwały. Autorka, pomimo swojej płci, nieźle wczuła się w sytuację swojego bohatera, który jest chłopcem. Myślę, że jednak mężczyzna zrobił by to lepiej, ale i tak jest pełna podziwu. Każda myśl, każde słowo i obraz skłaniały do myślenia nad tym...

Po 30 stronach byłam zmuszona odłożyć tę książkę na półkę. W ogóle mnie nie wciągnęła, a wręcz znudziła.

Po 30 stronach byłam zmuszona odłożyć tę książkę na półkę. W ogóle mnie nie wciągnęła, a wręcz znudziła.