To trudna opowieść. Poznając ją, przeżywałam wiele uczuć, nad którymi nie mogłam zapanować, których nie mogłam w pełni pojąć, którymi musiałam podzielić się z innymi, by jakoś zmniejszyć ich ciężar.

Przede wszystkim Willow - dziewczynka sześcioletnia, u której wykryto osteogenesis imperfecta typu III, co znaczy, że przez całe życie będzie krucha jak lód. Każda chwila jest dla niej ogromnym niebezpieczeństwem.
W ciele kruchej dziewczynki ukryła się jednak dusza wojowniczki. Niesamowitą wiedzą i bystrością umysłu zadziwiła każdego, kto stanął jej na drodze. Nie mogła być niechcianym dzieckiem.

Jednak Charlotte, jej matka, która z miłości była w stanie podjąć się każdego zadania ułatwiającego życie Willow - oskarżyła swoją przyjaciółkę Piper o odebranie wyboru decydującego o przyjście dziewczynki na świat. Cały proces mocno mną wstrząsnął - z jednej strony Charlotte na każdym kroku udowadniała jak bardzo kocha swoje dziecko, z drugiej strony musiała ją zranić, by mieć możliwość uzyskania odszkodowania, które zapewni im lepszy, bezpieczniejszy byt. Sean, mąż Charlotte, nie chce poprzeć żony, co sprawia, że się rozstają. Na szali zostaje położone ich wspólne życie, miłość i przyjaźń, z drugiej zaś strony córka, która ma prawo godnie żyć...

Gdzie swój początek ma miłość i kto ma prawo zaprzeczać jej?

I co najtrudniejsze dla mnie - skupiając się na problemach jednego członka rodziny, bardzo łatwo można zapomnieć o innych, jak i o sobie. Pokrzywdzona zostaje Amelia, nastolatka, wchodząca w zupełnie nowy świat, odbierany inaczej niż dotychczas. Nie radząc sobie ze swoją codziennością, podejmuje się działań, które zagrażają nie tylko jej, ale także jej młodszej siostrze. Potrzeba dorosłych i dojrzałych decyzji, by nie zranić tyko siebie, ale także połowy świata, w którym się żyje.

To kolejna książka Jodi Picoult, z którą miałam okazję się zapoznać. Choć pojawiają się wątki z innych powieści (np. kamień, na którym ktoś narysował biedronkę czy kanapki w kształcie liter) - mam ochotę poznać ich więcej. Autorka nie zawodzi. Odważnie sięga po tematy, o których trudno jest mówić, dając nam szansę na zajrzenie w głąb siebie i poznanie swoich odpowiedzi na nurtujące pytania. Zastanowienie się, co my, co ja zrobiłabym w takiej sytuacji?
Nigdy nie wiadomo, co przyniesie nam kolejna chwila. Czasem dobrze przeanalizować pozornie nieprawdopodobne sytuacje, bo kolejną osobą, którą będzie zmuszona ją przeżyć - mogę być ja.
Bohaterowie powieści również mogą stać się powiernikami naszych wątpliwości.

To trudna opowieść. Poznając ją, przeżywałam wiele uczuć, nad którymi nie mogłam zapanować, których nie mogłam w pełni pojąć, którymi musiałam podzielić się z innymi, by jakoś zmniejszyć ich ciężar.

Przede wszystkim Willow - dziewczynka sześcioletnia, u której wykryto osteogenesis imperfecta typu III, co znaczy, że przez całe życie będzie krucha jak lód. Każda chwila jest...