W dół, do ziemi

Okładka książki W dół, do ziemi
Robert Silverberg Wydawnictwo: Rebis fantasy, science fiction
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Downward to Earth
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
1990-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1990-01-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
8385202013
Tłumacz:
Irena Lipińska
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
231 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
304
23

Na półkach: ,

Kontemplacyjna SCI- FI
Wielu ludzi niemalże z dumą twierdzi, że nigdy nie ogląda drugi raz tych samych filmów i nie wracają po raz kolejny do książek, które przeczytali kiedyś tam. Bo to stare, bo to nieświeże i nieatrakcyjne już, bo nowości jest tyle i do przodu trza iść…. A ja tak sobie myślę, że książki rzeczywiście pozostają takie same i treści w nich zawarte też, ale my, czytelnicy i czytacze namiętni jak każdy człowiek, zmieniamy się z każdym dniem, miesiącem, rokiem, dekadą. Zmieniamy poglądy i sposób patrzenia na świat. Dojrzewamy lub dziecinniejemy, mądrzejemy lub głupiejemy, albo wszystko naraz w proporcjach nierównych, co spotyka moją osobę, jak sądzę. Sięgając powtórnie po wielu latach po tę samą książkę znajdziemy w niej to, czego nie byliśmy w stanie odczytać wcześniej, zaczynamy rozumieć treści niezrozumiałe kiedyś. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich książek, ale jedynie tych wyjątkowych. Jedną z nich jest niewątpliwie „W dół, do ziemi” Roberta Silverberga z 1970.
Akcja tej krótkiej powieści rozgrywa się w bliżej niekreślonej, ale z pewnością dość dalekiej przyszłości, kiedy to ludzkość kolonizuje nadające się do tego planety. Jedną z nich jest Belzegor zwana również światem Holmana. Mieszkańcy planety, czyli niezwykle podobne do ziemskich słoni nildory i humanoidalne, olbrzymie sulidory były wykorzystywane przez lata jak zwierzęta przez ziemskie korporacje dopóki nie zorientowano się, że oba gatunki są inteligentne i mają własne języki, kulturę, religię. Na Belzegor nałożono kwarantannę i oddano ją we władanie obu dominujących gatunków. Akcja powieści rozpoczyna się w momencie gdy po latach na planetę powraca były pracownik korporacji – Edmund Gundersen, pchany tam nostalgią, wyrzutami sumienia, ciekawością i wreszcie obsesją dotyczącą tajemniczego obrządku religijnego kultywowanego przez nildory. Zaczyna się wędrówka przez niegościnną, egzotyczną planetę. Prawdziwie męski Trek. Podczas tej podróży spotyka przyjaciół, współpracowników, kobiety z dawnych, kolonialnych czasów. Większość czasu spędza jednak z rdzennymi mieszkańcami Belzegora które towarzyszą mu od początku do końca jego drogi. Gundersen przechodzi prawdziwą duchową transformację obcując z inteligentnymi słoniami i ogromnymi, ponad trzymetrowymi człekokształtnymi z pyskami tapirów Sulidorami. Rasy które uważał za prymitywne ponieważ wyglądały jak zwierzęta i nie wytwarzały dóbr materialnych były duchowo o wiele bardziej rozwinięte niż rasa ludzka. Jego podróż, jak należało przewidywać kończy się cudowną przemianą i oświeceniem.
„W dół, do ziemi” jest również swoistym hołdem autora dla „Jądra ciemności” Josepha Conrada. Znajdziemy wiele podobieństw, zamierzonych i celowych, do tej klasycznej powieści.
Powieść Silverberga ma wszystko, co powinna mieć rasowa science-fiction. Odległą planetę, loty kosmiczne, wspaniale opisany inny świat, dziwne, obce cywilizacje.
Ma również przesłanie i zmusza do zadumy. Nad czym? Musisz sam przeczytać, a będziesz wiedział na pewno.
http://pijewoda.blog.pl/

Kontemplacyjna SCI- FI
Wielu ludzi niemalże z dumą twierdzi, że nigdy nie ogląda drugi raz tych samych filmów i nie wracają po raz kolejny do książek, które przeczytali kiedyś tam. Bo to stare, bo to nieświeże i nieatrakcyjne już, bo nowości jest tyle i do przodu trza iść…. A ja tak sobie myślę, że książki rzeczywiście pozostają takie same i treści w nich zawarte też, ale...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    370
  • Przeczytane
    323
  • Posiadam
    136
  • Ulubione
    15
  • Science Fiction
    14
  • Fantastyka
    14
  • Teraz czytam
    11
  • Chcę w prezencie
    6
  • Sci-Fi
    5
  • Do kupienia
    4

Cytaty

Więcej
Robert Silverberg W dół, do ziemi Zobacz więcej
Robert Silverberg W dół do ziemi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także