Jeden wie­czór
Dosłow­nie w jeden wie­czór, a wła­ści­wie w nie­całą godzinę, prze­czy­ta­łem pierw­szy tom opo­wie­ści z Narnii i tak samo stało się z tomem dru­gim – Książę Kaspian.
Już wiem, że prze­czy­tam wszyst­kie 7 tomów zanim poja­wią się w kinie mimo, że już nakrę­cili 3. Ale fil­mow­com zaj­muje przy­naj­mniej rok nakrę­ce­nie filmu, a ja czy­tam 1 tom w 1 wie­czór. W tym tem­pie skoń­czył bym w tydzień, ale mam jesz­cze inne książki i wypo­ży­czy­łem na razie tylko 2 tomy.
Kró­lem być
Jak to jest być kró­lem, a potem wró­cić do roli chłopca? Jako króla wszy­scy Cię słu­cha­jąc, a będąc chłop­cem wszy­scy wyma­gają, żebyś to Ty słu­chał ich. Z dziew­czyn­kami, które były kró­lo­wymi, jest podob­nie. Potra­fisz sobie wyobra­zić taką zmianę swo­jego sta­tusu? Nic dziw­nego, że Piotr, Zuzanna, Edmund i Łucja tęsk­nią za Narnią.
Od ich ostat­niej wizyty minął rok. Rok w naszym świe­cie. Ile lat minęło w Narnii, skoro po wielu latach pano­wa­nia w książce Lew, cza­row­nica i stara szafa dzieci wró­ciły do domu nie­mal w tej samej chwili, kiedy go opuściły.
Oczy­wi­ście wiele się zmie­niło. Pierw­sze pyta­nie jakie się narzuca, jeśli nie czy­ta­łeś jesz­cze książki, ani nie oglą­da­łeś filmu, jest tytu­łowy Książę Kaspian? Jeśli jesz­cze tego nie wiesz, masz szansę to odkryć. Wystar­czy krótka wizyta w biblio­tece lub księ­garni :D Ewen­tu­al­nie wizyta w kinie, zna­czy teraz to już w wypo­ży­czalni fil­mów lub sklepie.
Wej­ście w doro­słość. Koniec dzieciństwa?
Na zakoń­cze­nie książki C. S. Lewisa napi­sał, że Piotr i Zuzanna już nigdy nie powrócą do świata Narnii ponie­waż są już doro­śli, ale czy rze­czy­wi­ście musi tak być? Czy skoń­cze­nie przy­sło­wio­wej osiem­nastki i sta­nie się doro­sły z praw­nego punktu widze­nia ozna­cza koniec marzeń i bajek?
Ja się z tym nie zga­dzam. Bajki to co , co nadal spra­wia wiele rado­ści mi i mojej narze­czo­nej. W przy­szło­ści, może nie tak dale­kiej, będę czy­tał prze­różne magiczne opo­wie­ści moim dzie­ciom. Będzie to dla mnie oka­zja do się­gnię­cia po pozy­cje kla­syczne, któ­rych nie mia­łem oka­zji jesz­cze prze­czy­tać jak i rów­nież naj­now­sze utwory, które rów­nież są pełne nie­stwo­rzo­nych historii.
Co czeka książki w przyszłości?
Wie­cie co się sta­nie jak moje dzieci doro­sną? Będę czy­tał książki moim wnu­kom, no chyba, że prze­staną ist­nieć, ale do tego jesz­cze daleka droga. Z pew­no­ścią książki się zmie­nią. Tak jak zmie­nia się świat. Ale jak będą wyglą­dać? Może papier wyj­dzie z uży­cia? Jak sądzisz? Według mnie jesz­cze długo nie znajdą mate­riału, który tak dobrze czuje się w dłoni. Papier to suro­wiec dla ksią­żek. To uczu­cie przy prze­wra­ca­niu kolej­nych kar­tek jest bar­dzo fajne. Jesz­cze faj­niej­sze jest ich dar­cie, ale to już wspo­mnie­nia z dzie­ciń­stwa ;)
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach

Jeden wie­czór

Dosłow­nie w jeden wie­czór, a wła­ści­wie w nie­całą godzinę, prze­czy­ta­łem pierw­szy tom opo­wie­ści z Narnii i tak samo stało się z tomem dru­gim – Książę Kaspian.

Już wiem, że prze­czy­tam wszyst­kie 7 tomów zanim poja­wią się w kinie mimo, że już nakrę­cili 3. Ale fil­mow­com zaj­muje przy­naj­mniej rok nakrę­ce­nie filmu, a ja czy­tam 1 tom w 1...