Zmorojewo
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Tytus Grójecki (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2011-01-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-26
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310117830
- Tagi:
- Zmorojewo Gangrena Strzępowaty
Nieopodal Zmorojewa rozpoczęła się wojna. Nie była głośna; nie rozbrzmiewały wystrzały, krzyk żołnierzy, huk spadających bomb. Nikt nie zakłócał spokoju lasu. Zapadał zmrok. Nad lasem rozlała się krwista czerwień zachodu słońca. Purpura oblewała korony drzew, spływała po ich pniach, ściekała na krzaki, paprocie i poszycie. Wojny nie było widać, ani słychać, co nie zmieniało faktu, że zaczęła się właśnie w tym momencie.
Zmorojewo, zaginione miasto, jest w największym niebezpieczeństwie od początku swojego istnienia. Leszy wysłał dwoje agentów – Strzępowatego i Gangrenę – aby przygotowali złu drogę do naszego świata…
Tymczasem Tytus Grójecki, fanatyk horrorów, gier komputerowych i zjawisk nadprzyrodzonych, wiedzie zwyczajne życie. Właśnie wyrusza na Warmię, aby odwiedzić rodzinę. Początkowo nie sądzi, by zabita dechami wieś Głuszyce oferowała jakiekolwiek atrakcje. Do czasu kiedy na forum internetowym poświęconym nadnaturalnym wydarzeniom trafia na intrygującą informację. Nieopodal Głuszyc znajduje się opuszczone miasto, a dwójka eksplorujących je „łowców tajemnic” zaginęła bez wieści…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 331
- 1 257
- 505
- 67
- 55
- 42
- 41
- 36
- 29
- 24
Opinia
Jestem zdezorientowana...po przeczytaniu opisu zastanawiałam się o czym może być ta książka i do kogo jest adresowana. Przeczytałam całość i ..nadal się zastanawiam.
Akcja otwiera się dość mocnym horrorem z grozą, szczękiem zębów i mlaskiem rozrywanych flaków w tle. Potem mamy sporą dawkę podań ludowych i postaci baśniowych, z których niektóre pasują do horroru w większym lub mniejszym stopniu a inne wyskakują z kapelusza czyniąc ów horror lekko zabawnym. Wreszcie całość zostaje doprawiona infantylnym pseudo romansem i poczynaniami chłopca żywcem wyjętego z Pana Samochodzika. Tak jak napisałam...jestem zdezorientowana do potęgi!:).
Sam zamysł oparcia horroru na słowiańskich podaniach ludowych jest dla mnie nowatorski i bardzo trafiony i byłby genialny gdyby został zastosowany z umiarem i dystansem. O ile Zmorojewo (skądinąd nazwa w punkt) potrafiło stworzyć klimat ze swoim Strąkiem czy Świtezianką o tyle Baba Jaga wywołała już u mnie uśmiech a Szewczyk Dratewka (!!!) rozbawił do łez. Może taki był zamysł autora żeby ubawić czytelnika , ale to klimat zabiło.
Gdybym miała zgadywać kto tą książkę napisał to miałabym taką wizję. Przy stole siedzą Wanda Chotomska i próbuje upchać jak najwięcej legend i podań w tekście, obok siedzi Stephanie Meyer pilnując,żeby Tytus odpowiednio często zapewniał o swojej dojrzałej miłości do Anki, naprzeciwko siedzi Graham Masterton z Sapkowskim "na telefonie" dodając tu i ówdzie flaków, krwi i ogólnie pojętej fantastyki a obok niego Adam Bahdaj pilnuje plecaków, układów z dziadkami i bujania się po lasach i jeziorkach. Żaden z nich nie czyta tego co napisał poprzednik więc tekst jest oddany do redaktora naczelnego,którym jest nikt inny jak Monty Python i to on miesza wszystko w jednym garnku dodając a to Szewczyka Dratewkę a to pocałunek ratujący wszechświat:). Sama więc nie wiem jak zrecenzować książkę bo nie wiem gdzie ją zakwalifikować i komu polecić. Jest to mieszanka horroru, baśni, powieści dla nastolatków, groteski, komedii. Ta mieszanka stylu nie powoduje jednak, że jest to książka dla wszystkich. Niestety chyba raczej tak naprawdę dla nikogo.
I teraz muszę po raz trzeci powiedzieć,że jestem tym bardziej zdezorientowana, ponieważ mimo tego wszystkiego co napisałam nie mogę powiedzieć,że książka mi się nie podobała. Biorąc pod uwagę te wszystkie zarzuty książka nie jest nawet przeciętna...ale nie mogę uczciwie wystawić jej takiej oceny, Pasuje do niej każde określenie,ale na pewno nie to,że jest przeciętna. Największy szkopuł właśnie w tym,że mimo,że tu się nic kupy nie trzyma, że wkurza, że męczy ,że śmieszy to jednak podobało mi się w Zmorojewie!
Jestem zdezorientowana...po przeczytaniu opisu zastanawiałam się o czym może być ta książka i do kogo jest adresowana. Przeczytałam całość i ..nadal się zastanawiam.
więcej Pokaż mimo toAkcja otwiera się dość mocnym horrorem z grozą, szczękiem zębów i mlaskiem rozrywanych flaków w tle. Potem mamy sporą dawkę podań ludowych i postaci baśniowych, z których niektóre pasują do horroru w większym...