rozwińzwiń

Oparzenie

Okładka książki Oparzenie Wasilij Aksionow
Okładka książki Oparzenie
Wasilij Aksionow Wydawnictwo: Amber Seria: Złota Seria literatura piękna
527 str. 8 godz. 47 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Złota Seria
Tytuł oryginału:
Oжoг
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
527
Czas czytania
8 godz. 47 min.
Język:
polski
ISBN:
8372453306
Tłumacz:
Sławomir Kędzierski
Tagi:
literatura rosyjska komunizm
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3326
78

Na półkach:

Znowu co innego na okładce , co innego w środku. Miało być wstrząsające oskarżenie systemu radzieckiego a przecież nie mogło , książka powstała w ZSRR w latach1969 - 1975. Owszem , bohaterowie wspominają kilkakrotnie swoje dzieciństwo w łagrze , ale nikną one w litrach wypitego alkoholu.
Także do "Mistrza i Małgorzaty" nie ma co porównywać. "Oparzenie" jest poetyckie ale w specyficzny pijany sposób.

Znowu co innego na okładce , co innego w środku. Miało być wstrząsające oskarżenie systemu radzieckiego a przecież nie mogło , książka powstała w ZSRR w latach1969 - 1975. Owszem , bohaterowie wspominają kilkakrotnie swoje dzieciństwo w łagrze , ale nikną one w litrach wypitego alkoholu.
Także do "Mistrza i Małgorzaty" nie ma co porównywać. "Oparzenie" jest poetyckie ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
371

Na półkach: , , , ,

Było to moje wyzwanie czytelnicze roku 2015 – bo powieść czytało mi się trudno. Czytałam fragment, później przerywałam ze złością, a kiedy wracałam – zdawałam sobie sprawę, że muszę zaczynać od początku. Po przeczytaniu całości, mam poczucie, że to powieść dziwna, wyjątkowo smutna, niejednoznaczna, trudna, dla której trzeba poszukać własnych interpretacji.

Na okładce wydania mojej książki jest opis, że to historia pięciu(!) przyjaciół w latach 60 i 70 w Rosji i ich problemy z władzą państwową – niczym u Kafki, czy Bułhakowa.

I w sumie - tak też można widzieć tę powieść. Tylko, że ja uważam, że główny bohater jest jeden i jest to młody Anatol(Tola) von Steinbock, a każda z pięciu postaci: pisarz, lekarz, rzeźbiarz, muzyk, naukowiec – to tylko możliwe wersje (jakby przyszłość) tego samego chłopaka.

Myślę, że Tola to alter ego samego autora. Autor jest synem Eugenii Ginzburg. Czytałam wcześniej jej powieść „Stroma ściana” i widziałam obraz autora w dzieciństwie i wczesnej młodości, a przede wszystkim czytałam o jego spotkaniu z matką na Kołymie w Magadanie. Widziałam wówczas chłopaka, który został pozbawiony rodziców i wkręcony w straszne tryby państwa totalitarnego. I byłam ciekawa opinii tego chłopca o świecie. W tej książce zobaczyłam to samo spotkanie – ale z innej strony. Zobaczyłam młodego 16-letniego chłopaka, gniewnego, zagubionego, który próbował odnaleźć swoje miejsce na świecie. I wydaje mi się, że tylko w odniesieniu do Toli, możemy mówić o OPARZENIU duszy.

Cała trudność w odbiorze powieści, polega ma jej specyficznej formie. Jest to powieść szkatułkowa, pełna nagłych przeskoków w czasie, subnarracji tj. snów bohaterów, ich halucynacji po alkoholu, gdzie proza przeplatała się z poezją czy pieśniami, i gdzie ciągle dochodziło do zmian narracji z pierwszoosobowej na trzecioosobową.

Ale właśnie forma, zamazywanie ram czasowych, ciągłe przeskoki do różnych bohaterów, czasami tak nagłe, że nie zauważałam, że czytam już o innym bohaterze – powodowało, że zaczęłam się zastanawiać nad celem takiego opisu bohaterów. Miałam wrażenie, że kręcę się wraz z bohaterami na karuzeli. Na początku myślałam, że takie właśnie ujęcie służy podkreśleniu absurdalności świata przedstawionego, później, że rozmazanie świata rzeczywistego ma na celu uogólnienie losów inteligencji rosyjskiej w czasach postalinowskich. Wreszcie pomyślałam, że jeśli bohater jest jeden – to czy ma znaczenie o którym z jego wcieleń czytam? Wreszcie – dlaczego każdy z 5 bohaterów nosił nazwisko Apolinariewicz? Nie byli spokrewnieni. Może to od Apolla – czyli patrona artystów? A może to samo imię symbolizuje tego samego bohatera?

Mocne było, kiedy każdy z bohaterów dochodził do momentu zrozumienia, że każde dzieło literackie czy artystyczne może zostać wykorzystane przez władzę, że każde doświadczenie naukowe czy medyczne może zostać wykorzystane jako śmiercionośna broń przeciwko ludziom lub też może służyć umacnianiu wizerunku władzy.

Na minus tej powieści działał sposób ukazania kobiet z Maszą, Alisą czy Niną na czele. Biorę pod uwagę, że skoro bohater jest jeden, to może i obraz kobiety także jest jeden? Ale sprowadzenie każdej postaci kobiecej do bycia prostytutką lub bezmózgim obiektem seksualnym – to zbyt wiele, nawet jeśli w zamierzeniu miało to służyć podkreśleniu absurdalności świata. Dla równowagi – mężczyźni także powinni kupczyć swoim ciałem – wtedy absurd zostałby odhaczony na plus.

Uważam, że powieści tej bardzo zaszkodziło porównywanie do Bułhakowa, Sołżenicyna, Tołstoja, Kafki. Slogany reklamowe na okładce – czasami są przekleństwem! Zgadzam się, że powieść w istocie dotyczy problemów społeczeństwa rosyjskiego, konkretnie inteligencji rosyjskiej i że jest oskarżeniem systemu – ale to nie znaczy, że autor przypomina stylem Tołstoja czy Bułhakowa czy Kafkę. Zgadzam się, że w powieści mamy absurd czy groteskę – ale powieść nie przypomina w wymowie „Mistrza i Małgorzaty” czy „Procesu”.Po co czytelnikowi, z góry, narzucać oczekiwania, nawiązania czy interpretacje? Ale jeśli już porównywać Aksionowa do jakiegoś pisarza rosyjskiego, to chyba do Gogola – zwłaszcza kiedy widzimy pesymizm i marazm świata, groteskę i zniszczone społeczeństwo.

Jeśli ktoś lubi trudne, niejednoznaczne, groteskowe ujęcia świata – jest to książka dla niego.

PS. Na zakończenie - niech mi ktoś powie kim właściwie był Patrick Thunderjet? Obcokrajowiec, który mówił wszystkimi językami, obieżyświat, który towarzyszył każdemu z bohaterów. Był obserwatorem – a tacy bohaterowie zawsze zwracają moją uwagę. Mam tylko wątpliwości, czy był postacią realną???

Było to moje wyzwanie czytelnicze roku 2015 – bo powieść czytało mi się trudno. Czytałam fragment, później przerywałam ze złością, a kiedy wracałam – zdawałam sobie sprawę, że muszę zaczynać od początku. Po przeczytaniu całości, mam poczucie, że to powieść dziwna, wyjątkowo smutna, niejednoznaczna, trudna, dla której trzeba poszukać własnych interpretacji.

Na okładce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
261
7

Na półkach: ,

Książka w pewnej mierze o tym i prezentująca taki oto klimat:
"Porucznik Rżewski wchodzi smutny do oficerskiej kantyny:
-Panowie! Co to się dzieje na moskiewskich ulicach?
Dokąd zmierza nasza Matiuszka Rosija?
Dopiero co podeszła do mnie na ulicy mlodziutka dziewczyna
i powiedziała:
"Panie, daj mi choć rubla na chleb, a ja zrobię co chcesz."
-Panowie!-Rżewski wyraźnie wzruszony- Ja płakałem! Jebałem i płakałem!"

Książka w pewnej mierze o tym i prezentująca taki oto klimat:
"Porucznik Rżewski wchodzi smutny do oficerskiej kantyny:
-Panowie! Co to się dzieje na moskiewskich ulicach?
Dokąd zmierza nasza Matiuszka Rosija?
Dopiero co podeszła do mnie na ulicy mlodziutka dziewczyna
i powiedziała:
"Panie, daj mi choć rubla na chleb, a ja zrobię co chcesz."
-Panowie!-Rżewski wyraźnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
172
31

Na półkach:

Trudna - wymagająca dwukrotnego przeczytania, na dobrą sprawę proza poetycka przeplatana wierszem.

Trudna - wymagająca dwukrotnego przeczytania, na dobrą sprawę proza poetycka przeplatana wierszem.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    38
  • Przeczytane
    27
  • Posiadam
    9
  • Teraz czytam
    2
  • P4/b1
    1
  • Audioooki
    1
  • Niedoczytane
    1
  • Fantastyka
    1
  • 2016
    1
  • Społeczeństwo
    1

Cytaty

Więcej
Wasilij Aksionow Oparzenie Zobacz więcej
Wasilij Aksionow Oparzenie Zobacz więcej
Wasilij Aksionow Oparzenie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także