RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą

Okładka książki RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą
Wojciech Mann Wydawnictwo: Znak biografia, autobiografia, pamiętnik
205 str. 3 godz. 25 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2010-10-29
Data 1. wyd. pol.:
2010-10-29
Liczba stron:
205
Czas czytania
3 godz. 25 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-240-1459-0
Tagi:
Wojciech Mann

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Głos. Wojciech Mann w rozmowie z Katarzyną Kubisiowską Katarzyna Kubisiowska, Wojciech Mann
Ocena 6,8
Głos. Wojciech... Katarzyna Kubisiows...
Okładka książki Trójkowe gawędy Doktora Kruszewicza Andrzej G. Kruszewicz, Wojciech Mann, Dariusz Pieróg
Ocena 7,5
Trójkowe gawęd... Andrzej G. Kruszewi...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
2710 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2547
500

Na półkach: ,

Wzięło mnie ostatnio chyba na biografie. Mam ich kilka w stanie oczekiwania na mojej półce. Po „Elce” przyszedł czas na książkę Wojciecha Manna „RockMann czyli jak nie zostałem saksofonistą”. Z okładki uśmiecha się do mnie pan Mann, dla mnie pan redaktor z Trójki, na którego czekam w każdy piątkowy poranek. Już to samo było zachęcające. Gdy otworzyłam książkę… cóż, zdziwiłam się niepomiernie i nie miałam najmniejszej ochoty na jej odłożenie. Przede wszystkim to nie jest typowa biografia – czy autobiografia. Jak bym określiła tę książkę? Hmm, najprościej chyba będzie powiedzieć, że to opowieść o miłości do muzyki. Miłości, która zaczęła się w trudnych czasach ustroju, który z uporem blokował wszystko, co zachodnie, także muzykę. Ale miłość jak to miłość, rządzi się swoimi prawami i jak już zagości w sercu to trudno z nią walczyć. Wojciech Mann nie walczył z nią absolutnie. Walczył o nią. I zwyciężył.

Niesamowite są te opowieści. O tym jak wszystko się zaczęło, od pierwszego odbiornika radiowego… o winylach, zdobywanych z trudem i traktowanych jak największa świętość, o Pops Fan Club, który był nielegalny acz niezwykle popularny wśród młodych… o koncertach zagranicznych gwiazd, które (chyba cudem) odbywały się w socjalistycznej Polsce… o zupełnie nieoficjalnej imprezie na Saskiej Kępie, na której bawili się członkowie grupy The Animals… o początkach pracy w radiu, o pracy w telewizji, o tworzeniu radia Kolor czy też o działalności poetyckiej samego autora. To fascynujące historie, dla nas – pokolenia, które z tamtych czasów pamięta co nieco, lecz znowu nie tak wiele – spodziewam się, jak ciekawe i ożywcze mogą być dla naszych rodziców i … zadziwiające dla tych, którzy urodzili się po 89 roku i Wojciecha Manna znają tylko z prowadzenia „Szansy na sukces”.

Wszędzie w tle jest muzyka. Nie tylko rock, także jazz i country. Wojciech Mann nie ogranicza się tylko do jednego rodzaju. A czy wiecie, że pan Mann śpiewał ze Stevie’m Wonderem? Ha, pewnie nie. Ja też nie wiedziałam, dopóki o tym nie przeczytałam… Dodatkowym smaczkiem oprócz tych historii i nazwisk wielu zagranicznych gwiazd, są pojawiające się postaci znane nam dzisiaj z mediów… Oto Maria Szabłowska, Monika Olejnik stawiająca pierwsze kroki w radiu…, oto sam Mariusz Walter ściąga Manna do telewizji… jeszcze mało? Ha, jest tego więcej…

Eeeech. Naprawdę pasjonujące to opowieści i w dodatku napisane świetnym stylem. Jeśli ktoś myśli, że będzie to przynudzanie o tym jak to kiedyś bywało… to rozczaruje się zdecydowanie w pozytywny sposób. Sięgnij po tę książkę, a nie będziesz chciał jej odłożyć i co więcej, będziesz chciał przekazać ją dalej. Ja już wiem, komu ją oddam…

Wzięło mnie ostatnio chyba na biografie. Mam ich kilka w stanie oczekiwania na mojej półce. Po „Elce” przyszedł czas na książkę Wojciecha Manna „RockMann czyli jak nie zostałem saksofonistą”. Z okładki uśmiecha się do mnie pan Mann, dla mnie pan redaktor z Trójki, na którego czekam w każdy piątkowy poranek. Już to samo było zachęcające. Gdy otworzyłam książkę… cóż,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 612
  • Chcę przeczytać
    1 377
  • Posiadam
    1 068
  • Ulubione
    94
  • Chcę w prezencie
    92
  • Teraz czytam
    64
  • 2011
    47
  • Biografie
    42
  • 2012
    35
  • Muzyka
    27

Cytaty

Więcej
Wojciech Mann RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą Zobacz więcej
Wojciech Mann RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą Zobacz więcej
Wojciech Mann RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także