Jeżeli szukacie książki, która oderwie Was od własnych, towarzyszących Wam codziennie problemów, takiej, przy której czytaniu nie trzeba się specjalnie wysilać, aby nadążyć za biegiem akcji, to właśnie znaleźliście pozycję dla siebie.

"Cieszę się Twoim szczęściem" to debiut amerykańskiej pisarki- Lucindy Rosenfeld. I przyznaję, że to debiut całkiem udany. Książka jest lekturą skierowaną typowo do kobiet, ponieważ porusza temat, który chyba każdej z nas jest bliski- przyjaźni kobiecej.

Historia opowiada o dwóch kobietach, przyjaciółkach jeszcze z czasów studiów. Jedna z nich to Daphne, piękna, ale poza tym życie jak dotąd jej nie rozpieszczało. Jest bezrobotna, nie może znaleźć pracy, a na dodatek mężczyzna, w którym się zadurzyła nie chce zaproponować jej nic więcej niż rolę swojej kochanki. Natomiast druga z kobiet to Wendy, która ma stałą pewną pracę redaktor naczelnej w jednej z gazet, poza tym od lat jest już mężatką.

W pewnym momencie jednak role się odwracają. Teraz to Daphne znajduje w końcu miłość swego życia, ma świetny dom, a na dodatek zachodzi w ciążę, podczas gdy Wendy tak bardzo o tym marzy, a nie może tego osiągnąć. Na dodatek na Wendy spada mnóstwo innych problemów, zarówno finansowych jak i rodzinnych. Wendy nie może znieść tego, że wszystko tak się zmienia. Przyjaźń, która przetrwała tyle lat, nagle zaczyna się powoli rozsypywać...

Autorka w świetny sposób ukazuje gorzką prawdę o tym, jak łatwo pieniądze, zawiść i zazdrość mogą zmienić to, co łączy dwie osoby naprawdę sobie bliskie przez tyle lat, w tak krótkim czasie. Powieść pokazuje nam, że czasami warto jest się na chwilę zatrzymać w codziennym pędzie naszego życia, zastanowić się czy na pewno warto tak za czymś gonić i że może jednak warto docenić to, co już mamy.

Pióro Rosenfeld jest lekkie i współczesne, co sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie, jednak równocześnie jeszcze bardziej upewniło mnie w przekonaniu, że to po prostu czytadło. Mimo wszystko myślę, że warto zapoznać się z tym czytadłem, zwłaszcza, że dostarcza wiele przyjemności podczas lektury.

7,5/10 dobra +

Jeżeli szukacie książki, która oderwie Was od własnych, towarzyszących Wam codziennie problemów, takiej, przy której czytaniu nie trzeba się specjalnie wysilać, aby nadążyć za biegiem akcji, to właśnie znaleźliście pozycję dla siebie.

"Cieszę się Twoim szczęściem" to debiut amerykańskiej pisarki- Lucindy Rosenfeld. I przyznaję, że to debiut całkiem udany. Książka jest...